Skocz do zawartości

ziemniak

Klubowicz
  • Postów

    1048
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

1141

O ziemniak

  • Urodziny 01.01.1988

Kontakt

  • Strona URL
    http://ziem.pl

Informacje o profilu

  • Lokalizacja
    Częstochowa
  • Moje akwarium
    1001 L (260x55x70h)
  • Płeć
    Mężczyzna
  • Imię
    Kuba

Ostatnie wizyty

1769 wyświetleń profilu
  1. Swego czasu miałem fazę na piasek o jak najniższej gradacji. Jednym z minusów takiego rozwiązania jest to, że wodę kryształ uzyskiwałem dopiero po kilku miesiącach, a nie jak w przypadku grubszego po kilku dniach. Ja oprócz watoliny/waty w filtrze nie robiłbym żadnych innych ruchów. Akwarium funkcjonuje, ryby szczęśliwe, bałbym się eksperymentować.
  2. ^ Zdobyć dobre jakościowo te trzy gatunki i gdy podrosną to akwarium wymiata. Szczególnie rdzawy, który niesamowicie mieni się odcieniami granatu.
  3. Ostatnie zdjęcie najlepsze. Bardzo mi podoba się ten czarny glon. W końcu czarny kontynent
  4. Chyba nie zrozumieliśmy się. Ja tylko proponuję inaczej ułożyć cztery górne kamienie.
  5. Ja bym inaczej ułożył cztery kamienie, które leżą na środku na samej górze. Jeśli uda się je ułożyć inaczej nie ruszając reszty to gdy porośnie glonem powinien wyjść ładny efekt.
  6. Moim zdaniem stare wypłukane gąbki i tak będą działać dużo lepiej niż nowe. U mnie kilka razy takie akcje udały się. Tylko ja bym albo ryby wpuszczał stopniowo, albo po wpuszczeniu kilka dni nie karmił, a potem zaczął od bardzo małych porcji i sukcesywnie je zwiększał.
  7. Z wysyłką może być problem w najbliższym czasie. Chyba, że jeszcze trochę czasu Tobie zejdzie. W mojej opinii w tej chwili tylko Luk&Raf - Hodowla Pyszczków lub ew. Jacek Stuś - Pielęgnice Afrykańskie. Obie hodowle widziałem na żywo. Sklep bym odpuścił.
  8. Jakby to powiedzieć, rewelacja. IMO wycisnąłeś maksimum co się da z tak cienkiego materiału.
  9. Wygląda bardzo naturalnie. Wiem co mówię
  10. Drobna uwaga, u Ciebie to już inne wartości i większe skoki. U mnie najniższa temperatura to 21, a najwyższa to 31, przy której nic się nie działo, ale przy wyższych temperaturach to w grę wchodzi głównie natlenianie. W jeziorze myślę, że radzą sobie z temperaturą przez zmianę wysokości przebywania, o ile ma to dla nich znaczenie. Ja mam ten plus, że salon jest na południe, latem nie zagląda słońce, a zimą potrafi wejść na cały zbiornik.
  11. Temperatura to jest jeden z wielu plusów tego biotopu. Tolerancję mają naprawdę dużą. Dawno zrezygnowałem z grzałki. Swego czasu zimą podniosłem im temperaturę przy podmianie z 23 do 28 w ciągu około 2 godzin. Po paru dniach temperatura spadła do 23. Oprócz zwiększonej aktywności i agresji nic się nie działo. Dzisiaj po powrocie do domu po kilku dniach nieobecności, gdzie temperatura spadła w domu do 20 stopni, w akwarium tymczasowym (200 L) do 21 stopni nie zaobserwowałem nic nadzwyczajnego. Standardowo gdy podchodzę to ryby zachowują się jakby masło rozdawali za darmo i woda chlupie
  12. Hodowla Pyszczaków LUK&RAF Częstochowa Hodowla Pyszczaków Brójce Krakowiak
  13. Osobiście też bym dał dwa gatunki, ale po 12 sztuk. Na forum jest zdecydowanie więcej osób, którym bardziej zależy na dobru ryb, a nie na poklasku. Na fb jest zazwyczaj na odwrót, a gdy coś się stanie to wtedy przedstawia swoje mądrości. Jest taki jeden Pan na grupach fb, który ma to opanowane do perfekcji. Myślę, że jeśli zadałeś to pytanie tutaj to o czymś to świadczy.
  14. ziemniak

    projekt m24

    Wywołany do tablicy w prywatnej wiadomości wrzucam zdjęcia z uzyskania kryształu wody. Na skałach pojawiają się pierwsze zielone glony, oczywiście to stare skały. Dodam tylko, że akwarium zalane ponownie 13 grudnia, a dlaczego to o tym za chwilę. Filtracja to stare kształtki i gąbki. Obsada nie wyszła po mojemu czyli jednogatunkowe saulosi odpuściłem. W tej chwili pływa 16 szt saulosi i 10 szt jalo reef. Do tego jeden chyba rdzawy z poprzedniego akwarium. Za około miesiąc wpuszczę starą obsadę likwidując przy okazji zbiornik tymczasowy, który stoi obok. Zdjęcia: Dlaczego 13 grudnia od nowa zalałem? Dokładnie trzy tygodnie po zalaniu czyli 4 grudnia odkleił się moduł "filtracyjny". Jak się okazało przylegał w niewielu miejscach do szkła. Tutaj ogromne rozczarowanie, mimo tego, że z tła ogólnie jestem zadowolony to z tym elementem od początku było pod górkę. Tutaj też nie jestem bez winy, ale zachęcony dobrymi opiniami i namową jednego z klubowiczów zadzwoniłem z zapytaniem. Nasza rozmowa wyglądała tak, że podałem wymiary, została zaproponowana cena, zaakceptowałem ją bez jakichkolwiek negocjacji. Na pytanie jakie ma być tło odpowiedziałem wolna ręką, chcę mieć tylko komin filtracyjny w rogu. Pierwsza wersja elementu modułu przyszła taka, że jeśli jakimś cudem przecisnąłbym ją pomiędzy wzmocnieniami to ryby na odcinku około 50 centymetrów musiałyby pływać na wstecznym. Na oko byłoby od 5 do 10 centymetrów luzu między przednią szybą. Wysłałem ten element do poprawki z prośbą o skrócenie o minimum 15 centymetrów. Element po poprawce wyglądał świetnie, ale niestety jeszcze bardziej kąty zaczęły uciekać niż w pierwszej wersji. Tutaj popełniłem fundamentalny błąd, ale po konsultacji z wykonawcą, który stwierdził, że to nie ma znaczenia. Tzn. największy element, najbardziej wyporny wkleiłem na końcu zamiast na samym początku. Efekt jak wspomniałem powyżej. Spuściłem wodę, wysuszyłem elementy, na stary klej na szybach oraz na styropian wycisnąłem w sumie dwie tuby kleju. Było to wyzwanie, bo klej był na szkle i na styropianie. Jakoś to wkleiłem, docisnąłem ile sił, potem jeszcze po trzech dniach zrobiłem ramki na wszystkich łączeniach. Może jakoś to będzie. Tło wygląda rewelacyjnie, poza jednym drobnym elementem na środku i bez sensowną "skałą", która wystaje z modułu filtracyjnego robiąc mu zapewne niesamowitą wyporność oraz niestety ogólną jego krzywizną. Dlatego mam mieszane uczucia, bo od osoby, która od dłuższego czasu jest na rynku życzyłbym sobie więcej wyobraźni i profesjonalizmu. Czarę goryczy przelało u mnie upomnienie się o 27,20 zł za wysyłkę poprawionego elementu. Jednak tutaj może powinienem być zadowolony, że nie zostałem obciążony za poprawkę. W końcu dałem wykonawcy wolną rękę.
  15. Kupowałem od różnych dostawców i nigdy nie miałem problemu. Myślę, że miałeś pecha i trafiłeś na lipny towar. Ja mam znowu taki problem, że kiedyś kupiłem sporo (ktoś tutaj polecił) i teraz odpukać leży, i nie mam co z nią zrobić. W nowej aranżacji komorę filtra załadowałem starymi kształtkami i gąbkami. Woda na drugi dzień zrobiła się mleczna, a po tygodniu jest taki kryształ, że patrząc po długości (260 cm) ryby jakby lewitują. Zobaczymy jak dalej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.