Skocz do zawartości

Mbunarium 480l

D@wid
 Udostępnij


Zbiornik - ( 160x50x60)

Filtracja - Narurowiec składający się z 7 korpusów narurowych zasilanych pompa ibo 25-60, Falownik

Kamienie - Serpentynit ok 100kg

Oświetlenie: 16 modułów białych zimnych, 14 modułów RGB + sterownik LED Dimmer Pro

Tło- Spienione czarne PCV

Obsada- Metriaclima Fainzilberi Maison Reef ,Msobo Magunga,Pseudotropheus sp. ‚williamsi north’ Makonde,Metriaclima Zebra Gold Kawanga

  • Lubię to 13

Z kategorii:

Akwaria

· 3306 grafik
  • 3306 grafik
  • 6764 komentarzy do grafik

Informacje o zdjęciu

  • Zdjęcie zrobione przy użyciu samsung SM-A510F
  • Długość ogniskowa 3.7 mm
  • Czas ekspozycji 1/25
  • f Przysłona f/1.9
  • Prędkość ISO 200
 Udostępnij


Rekomendowane komentarze

Hymmm.... zdecydowanie mbuna wygrywa:d  cały czas coś się dzieje .Maison ma często spine z samcem wiliamsii potrafią mocno pokazać kto tu rządzi na chwilę obecną maison jest na wygranej pozycji mimo mniejszych rozmiarów:) Czekam aż msobo zacznie pokazywać swój charakterek bo wiem z własnego doświadczenia jak samice są mocno  problematyczne względem siebie:)

Odnośnik do komentarza

U mnie po ponad 2 latach zgodnego zycia msobo zaczęły się wybijać. Z 11szt samic mam już tylko 5. Nie wiem czy to same między sobą, czy to zasługa maisona, pewnie to 2, ale wylawiam trupa co kilka dni. Co dziwne zabite zostaje zawsze największa samica...

Odnośnik do komentarza

Parę lat temu miałem dzikie msobo i sytuacja była bardzo zbliżona do twojej.Na początku wszystko ładnie pięknie a po ok 1,5 roku zaczęły mi padać samice.Zaczolem bacznie obserwować zachowanie samic względem siebie i niestety zaczęło dochodzić do częstych starć 

Przypuszczam że walki dochodziły pora wieczorowa i rano zawsze odlawiałem trupa.

Odnośnik do komentarza
W dniu 13.09.2019 o 19:31, D@wid napisał:

Parę lat temu miałem dzikie msobo i sytuacja była bardzo zbliżona do twojej.Na początku wszystko ładnie pięknie a po ok 1,5 roku zaczęły mi padać samice.Zaczolem bacznie obserwować zachowanie samic względem siebie i niestety zaczęło dochodzić do częstych starć 

Przypuszczam że walki dochodziły pora wieczorowa i rano zawsze odlawiałem trupa.

Ja do teraz nie wiem czy eksterminacja u mnie to zasługa samca, innych samic, czy może maisona, bo gonią się tak samo- podejrzewałem tego ostatniego, bo jest najsilniejszy. Tak samo u mnie- trup zawsze po nocce :P

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Dodaj komentarz...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.