Skocz do zawartości

Woda "śmierdzi" rybami i wszystkie ślimaki przy powierzchni


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nie wiem czy to jest problem czy też nie ale w jak zanurzę rękę w akwa to po wyciągnięciu "śmierdzi" rybami i wszystkie ślimaki są tuż przy tafli.

T=28'C

pH=7,8

KH=12

GH=14

NH3/4=0

NO2=0

NO3>50 ale tak jest nawet po podmianie i było prawie zawsze....

Opublikowano
Nie wiem czy to jest problem czy też nie ale w jak zanurzę rękę w akwa to po wyciągnięciu "śmierdzi" rybami

Może dlatego, że trzymasz w akwarium ryby :?: :) Gorzej, jeśli śmierdzi rozkładającymi się rybami... Nic z obsady nie ubyło :?: Jakieś gnijące rośliny :?: Resztki pokarmu :?:

Opublikowano

Akwarium jest przejściowe - na czas budowy nowego.

Stoi tak już z miesiąc.

Wody jest z 400 litrów netto, trochę piachu, kilka kamieni (ale naprawdę może tego będzie z 5kg) cyrkulator, głowica z gąbką.

Obsada to 3 dorosłe Trevcie, 3 średniaki (koło 4cm) i cała banda jakiegoś małego badziewia - bo trewcie pozostawione same sobie nie próżnują i się mnożą jak króliki...

Z dużych/średnich ryb nic nie padło, a małe się nie liczą przy tym litrażu.

Żarcie też nie zalega bo karmię 2 razy dziennie że tak powiem symbolicznie (2 dorosłe samice znowu noszą to zasadniczo nie ma dla kogo sypać).

Co do roślin....no ja Cię proszę bez takich... ;-) żadnego zielska nie ma w baniaku.


Ryby trzymam już jakiś czas i nigdy zapach nie był tak intensywny.

Taki zapach jaki jest gdy się ryby czyści - no rybny zapach :D

Najbardziej niepokoją mnie te ślimaki - quo vadis ślimaq?

Opublikowano

Moze przyczyna leży w tym, ze wyjęliśmy ostatnio resztę kamieni, na których na pewno było sporo bakterii osadzonych i teraz biologia zaczyna podupadać w tym zacnym baniaczku.

Opublikowano

Ja już bardziej podejrzewam że może pod kamlotami porobiły sie jakieś strefy beztlenowe albo inne badziewie?

Włączę napowietrzanie na maxa niech to dziadostwo wywieje :D

Opublikowano

ślimaki idą do góry jak coś im w wodzie nie pasuje albo kiedy są głodne. Stawiałbym na "zabełtanie" szlamu z podłoża. Włącz napowietrzanie i poczekaj.

Opublikowano

Dziś rano podłączyłem napowietrzanie pod głowicę i teraz w porównaniu z tym co było wczoraj jest o niebo lepiej - znaczy przy powierzchni zostało koło 8 ślimaków więc chyba o to chodziło.

Z drugiej strony może rzeczywiście są głodne bo trewcie narobiły narybku i wszystkie drobne cząsteczki są przez nie skrzętnie usuwane.

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Chciał bym odświeżyć temat, mianowicie dziś poczułem iż z akwa wydobywa się dziwny zapach tak jakby coś zaczynało gnić, nie śmierdzi bardzo intensywnie ale czuć. Rybki karmione są z umiarem raz dziennie, normalnie się zachwoują woda 27 st, parametry w normie dziś mierzyłęm NO2 0 i NO3 10 inne pomiary dokonywałem wczoraj i są ok. Biolog śmiga od dwuch dni. W akwarium nie widzę żadnych glonów, na szybach nic się ni pokazuje, od czasu do czasu rybka obetrze się bokiem o piasek. Co może być przyczyną takowego zapachu ? odsłoniłem pokrywę z góry żeby był dostęp świerzego powietrza.

Opublikowano

zazwyczaj, jak jakaś ryba zdechnie to i w akwarium zaczyna śmierdzieć zgnilizną, więc poszukaj czy nie masz trupka.

Inną przyczyną może być to co się stało u mnie - włożyłem do kubeczka mrożonkę i zapomniałem jej wrzucić do ryb po rozmrożeniu, po kilku dniach był taki smród że myślałem że wszystkie ryby mi pozdychały, ryby pływały sobie w najlepsze, a mrożonka jeszcze trochę a znów by była żywym pokarmem - jeszcze troszkę i znów by się ruszała.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Skoro to nie jest na 10cm gruby blat z prawdziwego orzecha włoskiego albo dębu to czy musisz koniecznie od niego zaczynać? Wyobraź sobie, że nie masz tego blatu i wtedy spróbuj obrać plan i wylicz to co chcesz. Ja wiem że ten blat też kosztuje ale przy takiej inwestycji nie ma sensu, aby się wszystko kręciło dookoła tego blatu, to nie Słońce.  Stelaż i akwarium najważniejsze elementy. Zobacz na ile wystarcza fundusze i to kalkuluj.  No i najważniejsze, odpowiedz sobie na pytanie: czy podoba mi się ten blat? Uwierz mi, że nawet jeśli nie jesteś pedantem to ten widoczny pod akwarium blat może szczypać w oczy, zawsze, każdego dnia.  Umiesz spawać? A Twój Tata umie? Idealny moment aby wspólnie zrobić stelaż pod akwarium. Jeśli masz taką możliwość to ją wykorzystaj.  Pamiętaj, że zarówno ja jak i większość tutaj ludzi absolutnie się nie mądrzy tylko są to zazwyczaj przytaczane własne doświadczenia i niekiedy wpadki.  Dobra, czas na kawę
    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.