Skocz do zawartości

wysokie no3 w akwa 0k100mg


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam mam duży problem z wodą kranową bowiem ma ona zawartość no3 50.00mg .Co z tym zrobić ,problem powstał dziś rano ,wczoraj zrobiłem podmianę wody 1/3 zawartości zbiornika[zbiornik 200 l ,fluwal 405 + wewnętrzny juwel wklady; ceramika ,amonia węgiel i wata .Wczoraj kupiłem nowy pokarm Hikari Cichlid Excel .ryby jadły go niechętnie wiec dużo nie sypałem ale trochę zostało do rana .ok 10 kulek.Następnego dnia zauważyłem ze jest problem ryby spłoszone i duszące się .odrazu zrobiłem testy ph7.8 no2 0.00 no3 tragedia ok100.00 mg.testy robię regularnie co tydzień zawsze wychodzą dobrze ph ok8.00 no2. 00 no3 15 -20 max.Postanowiłem zrobić kolejną podmiane wymieniłem 30% wody nic nie pomogło i zaczołem badać kranówę i ma 50mg.co zrobić teraz ? w akwa mam no3 ok60mg .i to po kolejnej podmianie Test kropelkowy firmy APY dla sprawdzenia wiarygodności testera sprawdziłem wodę mineralna Volvic no3 5 wiec tester jest dobry.Co zrobić jak obnizyć no3 ? Czy ktoś ma takie no3 w wodzie kranowej? proszę o pomoc

Opublikowano

Dzieki eljot,moze orientujesz sie czy jest to w srrzedarzy w angli ,bo ja mieszkam w Londynie.

Mam nadzieje ze woda sie poprawi ale w londynie to wszystko jest mozliwe

Opublikowano
lub toxivec sery

Toxivec chyba nie usuwa azotanów, tylko amoniak i azotyny.


Na ulotce pisze :wink:

"SERA toxivec w natychmiastowy sposób usuwa niebezpieczne substancje takie jak azotany, chlor i chloraminę z wody w akwarium. Zapobiega wzrostowi glonów i redukuje częstotliwość podmian wody."


Na forum Tanganika gość pisze że stosował z powodzeniem (też wysokie NO3 w kranie) ale moim zdaniem to tylko doraźnie bo na stałe to za dużo chemii :(


Nie mam pojęcia czy kupisz w GB ale pewnie tak jak wszystkie produkty sery :?:


Żywice są lepszym rozwiązaniem ale z tego co czytałem nie działają natychmiastowo :?:

Opublikowano

Czyli na ulotce przekoloryzowali :wink:

Ale tu gość pisze że pomogło? (ostatnia wypowiedź)

http://klub-tanganika.pl/forum/viewtopic.php?t=1743

"witam

Swego czasu NO3 w moim akwarium wahało się w przedziale 80-120-160. Nawet 120l podmienianej wody raz na tydzień nie pomagało (akwa 450l). Nie pomogły nawet woreczki przepływowe. Zastosowałem Toxivec Sery i jak ręką odjął. Stosowałem go co 2 podmianę przez jakieś 2 miesiące czyli ok 4 razy. I teraz NO3 po 10 dniach od podmiany kształtuje sie w przedziale 10/20,a minęło już jakieś 3 miesiące kiedy ostatni raz zastosowałem preparat. Wszystkim, którzy mają problem z NO3 polecam Toxivec."


Tak trochę off top to zamówiłem purigen seachema i zobaczymy jak zadziała u mnie (NO3 przed podmianą ok 25-30)

Opublikowano

Tak po mojemu to NO3 zbił podmianami wody. Nie było przyrostu azotanów bo Toxivec usunął wcześniej z wody NH4 i NO2. Zresztą nie o to tu chodzi :wink:

EDIT: używam Purigenu od jakiegoś czasu i wydaje mi się, że on też nie wpływa bezpośrednio na poziom azotanów. Pośrednio tak usuwając NH4 i NO2, a resztę załatwiają regularne podmiany.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • I to mi się podoba, przeskok na 4 razy większe akwarium. Dobrze, że nie kupiłeś 240 l. 👍 Rozważ jednak większą wysokość akwarium, jeśli to możliwe, szczególnie przy tej szerokości. Moim zdaniem 60 cm wygląda dobrze do maksimum 150 cm długości szkła. Przy dwóch metrach wizualnie będzie jamnik - choć to oczywiście kwestia gustu. Zrób choć 65 cm, wówczas będziesz miał zbiornik 1000+. 😉
    • Może, ale nie musi. @Pikczer widzisz tu blat?
    • No. Po wspólnych ustaleniach z rodziną doszliśmy do porozumienia - akwarium będzie stało w salonie, i najprawdopodobniej wymiarowo będzie wyglądało następująco: 200 cm długości, 80 szerokości i 60 wysokości. Czeka mnie pewnie sporo czytania żeby jakoś w miarę dobrze zgrać obsadę, z tatą zastanawiamy się generalnie nad mbuną (najbardziej podobają nam się rumowiska skalne/generalnie miejsca gdzie jest dużo skały) tata ma już z nią doświadczenia sporo, w przeciwieństwie do mnie, ale na pewno jeszcze zdążę się wiele dowiedzieć bo jeszcze jestem całkiem młody :). Także tak, dzięki za nakierowanie generalnie bo na pewno wyjdzie to dla pyszczaków na duży plus, a takie akwarium jak już zostało tutaj słusznie zauważone będzie piękną ozdobą salonu.
    • Jasne, macie racje, myślałem sobie nad tym i rzeczywiście nie ma co się z tym wszystkim spieszyć, finalnie akwarium najprawdopodobniej będzie w salonie bo u mnie w pokoju miejsca jest trochę, ale nie na tyle żeby móc postawić bardzo duże akwarium. Bardzo wam dziękuję za porady, bo uświadomiliście mi parę rzeczy . Tapatalkowane.
    • Koledzy podpowiadają Ci o maksymalizacji akwarium, uwierz mi, że mam akwarium 300 cm i do dzisiaj żałuję, że nie zrobiłem większego, bo mam miejsce. Gdyby go nie było i wcisnął bym na styk, nawet gdyby było to 200 cm to nie miał bym do siebie pretensji. Co do stelaża, blatu i innych ważnych rzeczy. Jeżeli ma to być w salonie, musi być to estetyczne i współgrać z całością. U mnie 3 tony stoi na meblu. Oczywiście mebel nie jest z IKEI ani z żadnej sieciówki, zrobiłem go pod zamówienie, a stolarz wiedział co robi. Pieniądze też są bardzo ważne, ale robienie czegoś , a potem poprawianie, bo coś się nie podoba, kosztuje dużo więcej. Ja swoje akwarium stawiałem 2 lata, zbieranie funduszy, czekanie na to co chcę. Dziś uważam, że warto, dozbierać kasę, przemyśleć wszystkie aspekty akwarystyczne, takie jak wielkość akwarium, sposób filtracji, podmiany wody itp. A moje o 60 cm za małe akwarium wygląda na szybko, tak.
    • Skoro to nie jest na 10cm gruby blat z prawdziwego orzecha włoskiego albo dębu to czy musisz koniecznie od niego zaczynać? Wyobraź sobie, że nie masz tego blatu i wtedy spróbuj obrać plan i wylicz to co chcesz. Ja wiem że ten blat też kosztuje ale przy takiej inwestycji nie ma sensu, aby się wszystko kręciło dookoła tego blatu, to nie Słońce.  Stelaż i akwarium najważniejsze elementy. Zobacz na ile wystarcza fundusze i to kalkuluj.  No i najważniejsze, odpowiedz sobie na pytanie: czy podoba mi się ten blat? Uwierz mi, że nawet jeśli nie jesteś pedantem to ten widoczny pod akwarium blat może szczypać w oczy, zawsze, każdego dnia.  Umiesz spawać? A Twój Tata umie? Idealny moment aby wspólnie zrobić stelaż pod akwarium. Jeśli masz taką możliwość to ją wykorzystaj.  Pamiętaj, że zarówno ja jak i większość tutaj ludzi absolutnie się nie mądrzy tylko są to zazwyczaj przytaczane własne doświadczenia i niekiedy wpadki.  Dobra, czas na kawę
    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.