Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Czesc wszystkim Malawistom i ich rybciom :)


Od 2 lat mam Malawi, a właściwie tylko jednego Matylda... chcę coś z tym zrobić bo trochę za mało radości z jednej co prawda wyjątkowo ślicznej, wypasionej i wyrośniętej rybusi...

W klubie akwarystycznym zakupiłam 3 zebry, 4 yellowy, 2 szerszenie i jednego Matylda (nie wiem co to w ogóle jest - jest pomarańczowy, białe płetwy bez dodatków czarnego i okrągły pysk - nie jest to napewno yellow)- akwarium 200 l, a rybki były małe... w planach miałam powiększenie baniaka jak mieszkańscy podrosną... niestety jak zaczęły podrastać rządy w akwarium przejął Matyld i w ciągu kilku tygodni wytłukł wszystko co się ruszało..(pomimo wielu kryjówek i kamieni)- on na te ryby poprostu polował... od jakiegoś roku jest sam nieprzeciętnie wkurzony, potrafi atakować szybę jak się przybliżamy do akwarium..


Mam pytanie w związku z tym... co zrobić w tej syutacji.. czy dla Matylda jest jakakolwiek szansa na socjalizację... czy jest sens w ogóle wpuszczać inne ryby jak tak to jakie?

Nie wiem co to za gatunek ale widziałam tu w galerii taką rybę i ktoś też pytał co to jest i nie uzyskał odpowiedzi...


Jednym słowem "przekopane" ... pozdrawiam i nawet jak nie będziecie mi w stanie pomóc chętnie przyjmę wyrazy współczucia...


Whisky

Opublikowano

Kolego co te jest "Matyld" :?: w Malawi nie ma czegoś takiego (No chyba ze odkryłeś jakiś nowy gatunek). Jak masz możliwość to wklej fotkę zobaczymy co co pożarło ryby, bo jak na razie to twój opis sytuacji brzmi jak recenzja filmu grozy typu "Głębia" (uważaj bo jeszcze ciebie wciągnie) :mrgreen:

Opublikowano

z Twojego opisu, niestety nic nie wynika (no moze oprocz agresji, ale to akurat u pyszczakow norma); zadziwia fakt iz mimo posiadania zbiornika od 2 lat, nic nie wiesz na temat ryb, ktore trzymasz, masz zamiar trzymac; stosowane przez Ciebie nazwy... poszukaj w galerii, dowiesz sie duzo... co do "Matylda" po prostu wrzuc foto do niezidentyfikowane...

poza tym jesli pytasz o rade, to musisz udzielic nam minimum informacji: wielkosc, wymiary zbiornika; filtracja, parametry wody, zywienie ryb/y

co do Twojego zbiornika, jeden gatunek lub max dwugatunkowe;


szulo: wskoczyles postem :lol:

Opublikowano
Kolego co te jest "Matyld" :?: w Malawi nie ma czegoś takiego (No chyba ze odkryłeś jakiś nowy gatunek). Jak masz możliwość to wklej fotkę zobaczymy co co pożarło ryby, bo jak na razie to twój opis sytuacji brzmi jak recenzja filmu grozy typu "Głębia" (uważaj bo jeszcze ciebie wciągnie) :mrgreen:



Matyld to jego imię... :) będzie szybciej jak znajdę go w galerii :))))

W.

Opublikowano
:lol: sorki nie domyśliłem się. Uwierz lepiej i szybciej będzie jak wkleisz zdjęcie do galerii.



http://galeria.klub-malawi.pl/details.php?image_id=7360

Juz taki pływa w galerii..

200 l, filtr Fluval 204, parametry: 8 ph (badane przed chwilą tetratestem), żarcie Malawi Tropicala, wewnątrz akwarium piaskowce i granitowe otoczaki... grzałka, pompka Tetratec odpowiednie do wielkości...

Co jeszcze podać???


W.

Opublikowano

No Matyld pierwsza klasa :mrgreen::lol: Na takiego Matylda masz za małe akwa, szczególnie z podanymi przez Ciebie gatunkami i ich konfiguracją ilościową.Szerszeń to znaczy crabro???

Opublikowano

tak...

"Matyld" do oddania;

zaplanuj nowa 1 lub 2 gatunkowa obsade; popraw filtracje; urozmicenie karmienia; samo ph niewiele mowi, bardzie interesowaloby nas no2, no3, kh, gh, to na poczatek...

pozakladaj watki w odpowiednich miejscach forum, ew poszukaj na temat 200 l zbiornika bylo wiecej niz duzo...

Opublikowano

Koleżanko,

poświęć trochę czasu i poczytaj o wymaganiach ryb, których trzymania się podjełaś. Dzięki temu oszczędzisz sobie kolejnych wydatków na zakup nietrafionej obsady, która w krótkim czasie padnie ofiarą braków w Twojej wiedzy.


Ps. Nazwa zwyczajowa na Crabro, to istotnie "szerszeń"

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Możem ale nie musi. @Pikczer widzisz tu blat?
    • No. Po wspólnych ustaleniach z rodziną doszliśmy do porozumienia - akwarium będzie stało w salonie, i najprawdopodobniej wymiarowo będzie wyglądało następująco: 200 cm długości, 80 szerokości i 60 wysokości. Czeka mnie pewnie sporo czytania żeby jakoś w miarę dobrze zgrać obsadę, z tatą zastanawiamy się generalnie nad mbuną (najbardziej podobają nam się rumowiska skalne/generalnie miejsca gdzie jest dużo skały) tata ma już z nią doświadczenia sporo, w przeciwieństwie do mnie, ale na pewno jeszcze zdążę się wiele dowiedzieć bo jeszcze jestem całkiem młody :). Także tak, dzięki za nakierowanie generalnie bo na pewno wyjdzie to dla pyszczaków na duży plus, a takie akwarium jak już zostało tutaj słusznie zauważone będzie piękną ozdobą salonu.
    • Jasne, macie racje, myślałem sobie nad tym i rzeczywiście nie ma co się z tym wszystkim spieszyć, finalnie akwarium najprawdopodobniej będzie w salonie bo u mnie w pokoju miejsca jest trochę, ale nie na tyle żeby móc postawić bardzo duże akwarium. Bardzo wam dziękuję za porady, bo uświadomiliście mi parę rzeczy . Tapatalkowane.
    • Koledzy podpowiadają Ci o maksymalizacji akwarium, uwierz mi, że mam akwarium 300 cm i do dzisiaj żałuję, że nie zrobiłem większego, bo mam miejsce. Gdyby go nie było i wcisnął bym na styk, nawet gdyby było to 200 cm to nie miał bym do siebie pretensji. Co do stelaża, blatu i innych ważnych rzeczy. Jeżeli ma to być w salonie, musi być to estetyczne i współgrać z całością. U mnie 3 tony stoi na meblu. Oczywiście mebel nie jest z IKEI ani z żadnej sieciówki, zrobiłem go pod zamówienie, a stolarz wiedział co robi. Pieniądze też są bardzo ważne, ale robienie czegoś , a potem poprawianie, bo coś się nie podoba, kosztuje dużo więcej. Ja swoje akwarium stawiałem 2 lata, zbieranie funduszy, czekanie na to co chcę. Dziś uważam, że warto, dozbierać kasę, przemyśleć wszystkie aspekty akwarystyczne, takie jak wielkość akwarium, sposób filtracji, podmiany wody itp. A moje o 60 cm za małe akwarium wygląda na szybko, tak.
    • Skoro to nie jest na 10cm gruby blat z prawdziwego orzecha włoskiego albo dębu to czy musisz koniecznie od niego zaczynać? Wyobraź sobie, że nie masz tego blatu i wtedy spróbuj obrać plan i wylicz to co chcesz. Ja wiem że ten blat też kosztuje ale przy takiej inwestycji nie ma sensu, aby się wszystko kręciło dookoła tego blatu, to nie Słońce.  Stelaż i akwarium najważniejsze elementy. Zobacz na ile wystarcza fundusze i to kalkuluj.  No i najważniejsze, odpowiedz sobie na pytanie: czy podoba mi się ten blat? Uwierz mi, że nawet jeśli nie jesteś pedantem to ten widoczny pod akwarium blat może szczypać w oczy, zawsze, każdego dnia.  Umiesz spawać? A Twój Tata umie? Idealny moment aby wspólnie zrobić stelaż pod akwarium. Jeśli masz taką możliwość to ją wykorzystaj.  Pamiętaj, że zarówno ja jak i większość tutaj ludzi absolutnie się nie mądrzy tylko są to zazwyczaj przytaczane własne doświadczenia i niekiedy wpadki.  Dobra, czas na kawę
    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.