Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Na początek cześć wszystkim :]

1. Czy można umieścić filtr wewnętrzny na zewnątrz? to chyba nie ma znaczenia?

Dlaczego tak? Bo mam wygłuszoną szafke pod kubełek a to zawsze pare decybeli mniej, bo tak:]

myślałem o tym że by gąbkę zostawić w akwarium ale może da się to bardziej rozbudować skoro "filtr" będzie poza baniakiem tzn. coś co pozwoli zaoszczędzić miejsce w akwarium czyli gąbkę wywalamy + walory estetyczne i jeszcze że by trochę pomagało w biologi?

Mam do zabawy filtr turbo 550 nawet sobie radzi w 120l jako mechaniczny a po rozbudowie drugi pojemnik można zasypać ceramiką.

2. Do nowego akwa marzy mi się jakiś mocniejszy mechanik weipro, resun, atman tylko że jest jeden minus... pobór prądu. Da się to zrobić niższym kosztem zużycia energi np: taki TC 1000 23W!! 1200l/h

Opublikowano

Nie wiem, czy dobrze rozumiem, bo się nie wyspałem dzisiaj, ale chcesz dać filtr wewnętrzny poza akwa?? tak przynajmniej napisałeś, a to jest niemożliwe :mrgreen: Więc proszę, napisz jaśniej, o co chodzi, bo przecież filtra wewnętrznego w szafce nie postawisz :twisted:

Opublikowano

sision: no tak to wygląda, postawić postawi ale długo to on nie podziała. :mrgreen:

joker: filtr wewnętrzny musi być zanurzony w wodzie inaczej się zatrze i spali. pobór prądu rzędu 23W to żaden koszt

Opublikowano

sision no jak nie mozliwe :mrgreen: na minute, ale mozliwe..

kolega chcial sobie zrobic kubel z filtra wewnetrznego...

a tak na powaznie : jak koledzy wyzej napisali wewnetrzny jak sama nazwa wskazuje ma byc WEWNATRZ akwa a

zewnetrzny na ZEWNATRZ.

koszty : filtr 30W przez caly miesiac pobiera energii za 7 zl, przy koszcie 1 KWh=0,31 zl. wiec jak sam widzisz zaden koszt. dla porownania 5,5W filtr pobiera pradu za 1,5 zl. 2 piwa mniej i koszty sie rownaja :mrgreen:

Opublikowano

Widzę, że kolega Joker ma za mało miejsca w akwarium i zaczyna kombinować.

Jeśli po rozbudowie turbo 550, zabiera Ci za dużo miejsca, to :

- kup głowicę o odpowiednim przepływie + gabką, coś takiego zabierze mniej miejsca

lub

- kup wieksze akwarium :D i głowicę z gąbką i całą resztę sprzętu odpowiednią do litrażu nowego baniaka.


PS. Słuchaj się "starszych kolegów" takich jak mutra, czester_, slawekosw, sision i wielu innych ... ( ale przydziobałem :mrgreen: )

Mi to znaczenie uprościło życie przy zakładaniu akwarium.

Opublikowano
Nie wiem, czy dobrze rozumiem, bo się nie wyspałem dzisiaj, ale chcesz dać filtr wewnętrzny poza akwa?? tak przynajmniej napisałeś, a to jest niemożliwe :mrgreen: Więc proszę, napisz jaśniej, o co chodzi, bo przecież filtra wewnętrznego w szafce nie postawisz :twisted:

Tak to głupi pomysł ale nie mogłem spać i tak kombinowałem co by tu popsuć :evil: (filtr miałby pracować w "pojemniku" z wodą)

Slawekosw cena za 1kwh to średnio 60/65gr i nie twierdzę że taki 30W filtr to koszty mam na myśli całkowite zapotrzebowanie na energię akwa do tego dochodzą kolejne liczby z np: oświetlenia, kubła, grzałki itp. a pewnie na jednym baniaku się nie skończy tak więc szukam oszczędności :)

I jeszcze jedno. Jak piszecie np: "szukam filtra do 300l" macie na myśli objętość brutto zbiornika?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Możem ale nie musi. @Pikczer widzisz tu blat?
    • No. Po wspólnych ustaleniach z rodziną doszliśmy do porozumienia - akwarium będzie stało w salonie, i najprawdopodobniej wymiarowo będzie wyglądało następująco: 200 cm długości, 80 szerokości i 60 wysokości. Czeka mnie pewnie sporo czytania żeby jakoś w miarę dobrze zgrać obsadę, z tatą zastanawiamy się generalnie nad mbuną (najbardziej podobają nam się rumowiska skalne/generalnie miejsca gdzie jest dużo skały) tata ma już z nią doświadczenia sporo, w przeciwieństwie do mnie, ale na pewno jeszcze zdążę się wiele dowiedzieć bo jeszcze jestem całkiem młody :). Także tak, dzięki za nakierowanie generalnie bo na pewno wyjdzie to dla pyszczaków na duży plus, a takie akwarium jak już zostało tutaj słusznie zauważone będzie piękną ozdobą salonu.
    • Jasne, macie racje, myślałem sobie nad tym i rzeczywiście nie ma co się z tym wszystkim spieszyć, finalnie akwarium najprawdopodobniej będzie w salonie bo u mnie w pokoju miejsca jest trochę, ale nie na tyle żeby móc postawić bardzo duże akwarium. Bardzo wam dziękuję za porady, bo uświadomiliście mi parę rzeczy . Tapatalkowane.
    • Koledzy podpowiadają Ci o maksymalizacji akwarium, uwierz mi, że mam akwarium 300 cm i do dzisiaj żałuję, że nie zrobiłem większego, bo mam miejsce. Gdyby go nie było i wcisnął bym na styk, nawet gdyby było to 200 cm to nie miał bym do siebie pretensji. Co do stelaża, blatu i innych ważnych rzeczy. Jeżeli ma to być w salonie, musi być to estetyczne i współgrać z całością. U mnie 3 tony stoi na meblu. Oczywiście mebel nie jest z IKEI ani z żadnej sieciówki, zrobiłem go pod zamówienie, a stolarz wiedział co robi. Pieniądze też są bardzo ważne, ale robienie czegoś , a potem poprawianie, bo coś się nie podoba, kosztuje dużo więcej. Ja swoje akwarium stawiałem 2 lata, zbieranie funduszy, czekanie na to co chcę. Dziś uważam, że warto, dozbierać kasę, przemyśleć wszystkie aspekty akwarystyczne, takie jak wielkość akwarium, sposób filtracji, podmiany wody itp. A moje o 60 cm za małe akwarium wygląda na szybko, tak.
    • Skoro to nie jest na 10cm gruby blat z prawdziwego orzecha włoskiego albo dębu to czy musisz koniecznie od niego zaczynać? Wyobraź sobie, że nie masz tego blatu i wtedy spróbuj obrać plan i wylicz to co chcesz. Ja wiem że ten blat też kosztuje ale przy takiej inwestycji nie ma sensu, aby się wszystko kręciło dookoła tego blatu, to nie Słońce.  Stelaż i akwarium najważniejsze elementy. Zobacz na ile wystarcza fundusze i to kalkuluj.  No i najważniejsze, odpowiedz sobie na pytanie: czy podoba mi się ten blat? Uwierz mi, że nawet jeśli nie jesteś pedantem to ten widoczny pod akwarium blat może szczypać w oczy, zawsze, każdego dnia.  Umiesz spawać? A Twój Tata umie? Idealny moment aby wspólnie zrobić stelaż pod akwarium. Jeśli masz taką możliwość to ją wykorzystaj.  Pamiętaj, że zarówno ja jak i większość tutaj ludzi absolutnie się nie mądrzy tylko są to zazwyczaj przytaczane własne doświadczenia i niekiedy wpadki.  Dobra, czas na kawę
    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.