Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Czesc

mam dziwne objawy w akwa (260l, 150cm, sump 70l+fluval204). ostatnio ryby staly sie bardziej agresywne dwa samce red-red zaczely toczyc regularne bitwy mimo iz od przeszlo roku zyly bardzo zgodnie. Podobnie jest z para samcow socolofi (choc te zawsze darly koty) reszta ryb (acei i samice dwoch ww gatunkow) sa rowniez nienaturalnie pobudzone. Sprawdzalem parametry wody - nie zmienily sie od paru miesiecy: NO3 -20mg, kh-12-15, NO2 na poziomie niewykrywalnym.

Wczoraj wieczorem zauwazylem ze jeden z samcow redred (ten bardziej atakowany) lezy i ledwo dyszy na dnie. objawy jego sa dziwne bo wykazuje jakby cakowite usztywnienie ciala i rusza jedynie pletwami bocznymi. Podgardle ma lekko opuchniete. Do dzis rana sytuacja sie nie zmienila. Czy mozliwe jest aby tak oslabily go walki z rywalem? Tym bardziej ze teraz drugi samiec juz go nie atakuje.

Zastanawiam sie co moglo wywolac taki stan. ok 4 tyg temu dodalem do sumpa spora garsc lisci debu dla zbicia PH (ktore bylo na poziomie ok 8,3) po poltora tyg PH spadlo do 8,1 wiec dolozylem kolejna porcje lisci i kilka fragmentow skorup od orzecha kokosowego. Liscie zawsze dokladnie mylem oddzielajac kawalki galazek a kokosy wygotowalem. Po 2,5 tyg PH wynosi 7,8 i jest stabilne. Watpie wiec zeby tak powolny spadek PH powodowal niepokoj ryb.Tym bardziej ze juz kiedys probowalem eksperymentow z CO2 i PH spadalo nawet do 7,5. Bardziej obawiam sie tego ze ryby byly przyzwyczajone do PH na poziomie 8,3 i taka dlugofalowa zmiana moze poprostu im niepasowac. Albo w tym PH 7,8 czuja sie bardziej naturalnie i zaczely toczyc swoje naturalne podboje, bo dotychczas to obsade mialem raczej pokojowo nastawiona.

Druga kwestia to czy liscie debu nie rozkladaja sie i nie wydzielaja do wody jakis substancji gnilnych, ale przeciez wszyscy pisa ze to wlasnie liscie debu sa materialem na obnizanie PH. Nie wiem tylko czy lisci tych nie nalezy co jakis czas wymieniac.

Z gory dzieki za odzew.

Opublikowano

Tylko po co obnizanie pH.... jakies liscie debu, kokos w filtrze....

Wielu chcialo by miec w akwa pH wieksze od 8 bo w kranowce maja 7.

Rybcie faktycznie - sa bardzo wyczulone na zmiany pH wody. I wazne -zmiana pH pociaga za sobą zmiane innych parametrow wody min. twardosci.


Chyba przesadziles z eksperymentami 'chemicznymi wody".

Opublikowano

Ph powyżej 8 to dla pyszczaków nie jest to tragedia a raczej dobry parametr.

Liście dębu z czasem zaczną się rozkładać powodująć wzrost związków azotowych a więc na końcu NO3

Ryba którą opisujesz nie jest chara ani raczej osłabiona tylko poprostu mocno pobita i najprawdopodobniej doznała silnych urazów wewnetrznych w tym układu nerwowego jak wynika z Twojego opisu. Drugi samiec nie atakuje już pobitego ponieważ nie widzi w nim już zagrożenia.

Nie słyszałem nigdy aby poziom PH miał wpływ na agresję. Ja raczej wzrost agresji ryb i ich pobudliwość wiązałbym z tym że ryby całkiem wydoroślały i to akwa dla tej obsady a zwłaszcza samców zrobiło sie za ciasne. Piszesz że żyły w miare zgodnie około roku czyli wnioskuje że ryby te kupiłeś jako maluchy i masz je ponad rok, jeśli tak to obecnie można przyjąć że po takim czasie są to już dorosłe osobniki i jako takie już sie nie tolerują mimo że tolerowały się jakoś będąc podrostkami. agresja samców zwiększa stres u innych ryb jak i przeganiając je z miejsca na miejsce zwiąksza ich pobudliwość.

Dlatego kiedy ktoś do akwa wpuszcza złą obsadę i pisze że wszystko jest ok mając małe ryby przez pare tygodni i dostaje komentarze że mu się ryby powybijają to nikt nie ma na myśli tego że stanie sie to w tydzień lub miesiąc ale właśnie po roku do dwóch

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.