Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Hej


Może trochę z ciekawości ale mam takie pytanie do bardziej (dużo bardziej) doświadczonych pyszczakomanów i oto ono :)


Proszę o charakteryzacje zachowania w akwarium następujących obsad w sensie:


- kto może dominować

- czy gatunki się nie pożrą

- jak będzie wyglądać relacja między nimi

- jak będą wyglądać wizualnie pod względem kolorystycznym i zachowań

- żywieniowym

- itp itd :)


1.

SAULOSI

SOCOLOFI

RDZAWY


2.

SAULOSI

MAINGANO

RDZAWY


3.

MPHANGA

YELLOW

RDZAWY


4.

MBAMBA

YELLOW

RDZAWY


5.

YELLOW

MAINGANO

RDZAWY


6.

obsada polecona przez was :D ale warunek kolorystycznie żółto-niebieska :D ewentualnie coś pokrewnego :P



Przy okazji Wesołych Świąt wszystkim :)

Opublikowano

To jest wątek (pytanie), w którym nie padnie jednoznaczna odpowiedź. Musisz pamiętać, że u każdego z nas dany gatunek (osobniki tego gatunku) zachowają się inaczej. Nie ma jakiejś konkretnej reguły, typu "Caeruleus to zabijaka, w każdym akwa wszystkich powybija :mrgreen: " U każdego z nas dana obsada gatunkowa może ułożyć się inaczej - u jednego dominuje ten, u drugiego ten. To tak "wstępnie" 8)


Ogólnie można powiedzieć, że Rdzawy jest gatunkiem, który na ogół (patrz wyżej :wink: ) jest rybą z dolnych szczebelków hierarchii w akwa, ale niekoniecznie (kisor, czester i pewnie ktoś jeszcze pisali, jak ich Rdzawe potrafiły się zdenerwować). Podobnie Saulosi, raczej nie jest rybą "zaczepialską", terytorializm też u niej jest na niższym poziomie. Ale to tylko nasze jakieś gdybania, a może się okazać, że po wpuszczeniu ryb do akwa sieke zrobi Ci ten, na którego byś nie postawił.

Opublikowano

czyli pierwsze dwa punkty z moich kryteriów odhaczamy :)


więc zostało i o to proszę bardzo:


-jak będą wyglądać wizualnie pod względem kolorystycznym i zachowań

-żywienie (np. yellow-miesożerca, saulosi-wszystko itd)

-rozmieszczenie w akwa (jaki gatunek które partie zajmuje: przy powierzchni, toń, dno)

Opublikowano

Żywienie znajdziesz w opisach gatunków na serwisie :wink:

Wygląd i zachowania - napisałem w pierwszym poście.

Co do rozmieszczenia w akwa - nawet z tym jest różnie. Sam miałem Maingano, którego mogłem zawsze oglądać, a inni mieli takiego, co siedział w skałach 8) i bądź tu mądry :wink:

Opublikowano

Przepraszam, że się wtrącę, ale czy 3 gatunki to nie za dużo na dno 100x45 ? Ja osobiście dałbym docelowo 2+6 saulosi i 2+6 rdzawe. Czester tak chyba ma. Tyle, że on ma 120cm. Sam chyba będę tak dawał do 100x40x40 tyle, że po jednym samcu.

Opublikowano

A i czy czasem socolof nie za duzy do 100cm? wiem to z wlasnego doswiadczenia moj mial ponad 12cm a wydaje mi sie ze jeszcze by rosl. Niezly rozrabiaka z niego byl ;)

Opublikowano

Za dużo :wink: ale tego nie było w pytaniu, więc ja osobiście kwestii nie poruszałem. Nie chciałem robić bałaganu. Ale 3 gatunki na 100cm to za dużo - racja :wink:

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Możem ale nie musi. @Pikczer widzisz tu blat?
    • No. Po wspólnych ustaleniach z rodziną doszliśmy do porozumienia - akwarium będzie stało w salonie, i najprawdopodobniej wymiarowo będzie wyglądało następująco: 200 cm długości, 80 szerokości i 60 wysokości. Czeka mnie pewnie sporo czytania żeby jakoś w miarę dobrze zgrać obsadę, z tatą zastanawiamy się generalnie nad mbuną (najbardziej podobają nam się rumowiska skalne/generalnie miejsca gdzie jest dużo skały) tata ma już z nią doświadczenia sporo, w przeciwieństwie do mnie, ale na pewno jeszcze zdążę się wiele dowiedzieć bo jeszcze jestem całkiem młody :). Także tak, dzięki za nakierowanie generalnie bo na pewno wyjdzie to dla pyszczaków na duży plus, a takie akwarium jak już zostało tutaj słusznie zauważone będzie piękną ozdobą salonu.
    • Jasne, macie racje, myślałem sobie nad tym i rzeczywiście nie ma co się z tym wszystkim spieszyć, finalnie akwarium najprawdopodobniej będzie w salonie bo u mnie w pokoju miejsca jest trochę, ale nie na tyle żeby móc postawić bardzo duże akwarium. Bardzo wam dziękuję za porady, bo uświadomiliście mi parę rzeczy . Tapatalkowane.
    • Koledzy podpowiadają Ci o maksymalizacji akwarium, uwierz mi, że mam akwarium 300 cm i do dzisiaj żałuję, że nie zrobiłem większego, bo mam miejsce. Gdyby go nie było i wcisnął bym na styk, nawet gdyby było to 200 cm to nie miał bym do siebie pretensji. Co do stelaża, blatu i innych ważnych rzeczy. Jeżeli ma to być w salonie, musi być to estetyczne i współgrać z całością. U mnie 3 tony stoi na meblu. Oczywiście mebel nie jest z IKEI ani z żadnej sieciówki, zrobiłem go pod zamówienie, a stolarz wiedział co robi. Pieniądze też są bardzo ważne, ale robienie czegoś , a potem poprawianie, bo coś się nie podoba, kosztuje dużo więcej. Ja swoje akwarium stawiałem 2 lata, zbieranie funduszy, czekanie na to co chcę. Dziś uważam, że warto, dozbierać kasę, przemyśleć wszystkie aspekty akwarystyczne, takie jak wielkość akwarium, sposób filtracji, podmiany wody itp. A moje o 60 cm za małe akwarium wygląda na szybko, tak.
    • Skoro to nie jest na 10cm gruby blat z prawdziwego orzecha włoskiego albo dębu to czy musisz koniecznie od niego zaczynać? Wyobraź sobie, że nie masz tego blatu i wtedy spróbuj obrać plan i wylicz to co chcesz. Ja wiem że ten blat też kosztuje ale przy takiej inwestycji nie ma sensu, aby się wszystko kręciło dookoła tego blatu, to nie Słońce.  Stelaż i akwarium najważniejsze elementy. Zobacz na ile wystarcza fundusze i to kalkuluj.  No i najważniejsze, odpowiedz sobie na pytanie: czy podoba mi się ten blat? Uwierz mi, że nawet jeśli nie jesteś pedantem to ten widoczny pod akwarium blat może szczypać w oczy, zawsze, każdego dnia.  Umiesz spawać? A Twój Tata umie? Idealny moment aby wspólnie zrobić stelaż pod akwarium. Jeśli masz taką możliwość to ją wykorzystaj.  Pamiętaj, że zarówno ja jak i większość tutaj ludzi absolutnie się nie mądrzy tylko są to zazwyczaj przytaczane własne doświadczenia i niekiedy wpadki.  Dobra, czas na kawę
    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.