Skocz do zawartości

Akwarium 300L (115/50/56)


lukaszbe

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie,

planuje założenie zbiorka Malawi. Poczytałem troche różne treści i chciałbym skonsultować się w sprawie filtracji.

Planuję zakup Zestawu Oase Highline 300 - estetyka na pierwszym miejscu ponieważ zbiornik będzie stać w biurze. Akwarium ma już suchy komin oraz zaciąg wody w dnie akwarium (zdjęcie poglądowe).

Zastanawiam się nad filtracją w akwarium i biorę pod uwagę takie warianty:

1) Aquael Ultramax 2000 - podłączenie pod istniejący zasys wody w akwarium plus wylot z suchego komina - żadnych filtrów mechanicznych w akwarium

2) Aquael Hypermax 4500 - podłączenie pod istniejący zasys wody w akwarium plus wylot z suchego komina - żadnych filtrów mechanicznych w akwarium

3) Aquael Hypermax 4500 - poszerzenie istniejacego otworu na zasys 19/25 i wywiercenie dodatkowego otworu na drugim skraju akwarium na zasys. Do tego doprowadzenie jednej rury (wieksza niz 19/25) na srodek i zrobienie podwójnego wylotu tak ze zrobia się dwa wiry w akwarium (na rysunku).

Co sądzicie o takim rozwiązaniu? szczerze to preferowałbym opcje nr 1 lub 2 ponieważ wymaga najmniej kombinacji

Opcje.jpg

zdj.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć!

Wg mnie na akwarium 300l spokojnie wystarczy filtr z opcji nr 1. Jeśli obsada będzie dobrana "z głową" pod kątem ilości ryb oraz media filtracyjne będą dobrej jakości i racjonalnie ułożone w koszykach to Ultramax bez problemu ogarnie robotę, którą będzie miał do wykonania. Kwestia samej cyrkulacji mocno uzależniona jest od aranżacji, więc efektywność zbierania odchodów z podłoża będziesz mógł tak naprawdę ocenić dopiero po wystartowaniu zbiornika. Ja u siebie trochę kombinowałem, ale finalnie wyszło całkiem dobrze. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ma nie być już nic więcej w akwarium, czyli żadnego cyrkulatora ani mini filterka to polecalbym mocny kubełek, który sam też popchnie wszystko. Może Fluval Fx6? Miałem taki w 300l i jeśli aranżacja nie będzie gęsta, plus ryb będzie niewiele to da sobie radę. Hypermax 4500 oczywiście też dałby czadu. 

Oczywiście rozsądnie by było dołożyć cyrkulator bo on wszystko popchnie i wtedy ze słabszym kubelkiem też powinno być ok. Lepiej mieć zapas "mocy" niż się później denerwować i po pół roku od nowa tworzyć filtrację. 

Przy dekoracji takiej pod non-Mbuna czyli kilka skał i piasek będzie łatwiej. Ale jak będzie dużo gruzu pod Mbuna to jak @Vrzechu pisał będzie trzeba czasami kombinować i wszystko wyjdzie w praniu. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w moim 450l baniaku wystartowałem z dwoma kubłami JBL1902 oraz JBL1501. Gruzu mam jak widać sporo więc mimo wszystko dołożyłem cyrkulator, którym raz na jakiś czas, powiedzmy co drugi dzień (zwykle jak mi się przypomni :P ) "dmuchnę" żeby wzburzyć syfy z dna. Po czasie stwierdzam, że spokojnie wystarczyłby mi jeden kubeł JBL1902, ale trzymam dwa trochę z lenistwa na myśl o demontażu rur (u mnie trochę z tym byłoby zabawy przez usytuowanie akwarium) trochę z przezorności - w przypadku gdyby jeden nagle się popsuł, drugi podtrzyma filtrację. Moim zdaniem jeśli filtracja ma być "na bogato" ale jednak oparta na kubełkach to wybrałbym dwa filtry zamiast jednego właśnie przez wzgląd na ewentualną awarię. Ogólnie temat filtracji to chyba pole do niekończącej się dyskusji :D 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W swoich 420 l mam sporo nagruzowane. Ryby co prawda jeszcze małe, największe mają 7 cm, ale jest ich 30, nie mam komu oddać, a cała obsada uchowała się bez strat od początku. W kaseciaku jedna pompa DCP2500, na chwilę obecną chodzi na 85% i obywam się bez falownika mimo dużej aranżancji z kamieni - zobaczymy, jak długo... Mam zrobione dwa wyloty jak na zdjęciu, może to wspomaga ogólną cyrkulację.

20231205_190206.jpg.5fd0d607628ebc315332aa5a83a22ff2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ok. Rozumiem. Ja z kolei od Darka nigdy nie kupiłem ryb. Bo gdy chciałem, to był problem z wysyłką. Teraz wiem, że już się to zmieniło. Bo też wysyła ryby kurierem UPS... Każdy na swoich ulubionych sprzedawców ryb. Ja brałem już ryby od kilku i moim faworytem jest Jacek 
    • Nie wiem czy to temat w tym miejscu, ale trzy przykłady: - miałem rdzawe od Jacka i od Darka, jakość bez porównania i tempo wzrostu, ale to może być oczywiście przypadek - sauolsi te od Jacka to jakieś gizmo, a Darek wolał 10 lat nie sprzedawać zanim znowu nie trafił na jakościowo 'dobre' stado - powiedzmy, że udało się mi poznać układy Darek, Jacek, Adrian z Chełmka. Mam wrażenie, że Jacek byleby nie polecić kogoś innego i nie dać kontaktu do kogoś innego weźmie rybę od kogokolwiek innego byle klient miał wszystko. Dwóch innych panów podejście jest zupełnie inne Darek to też specyficzna osoba. Jego podejście do niektórych gatunków, których oficjalnie nie ma w ofercie, a sprzedaje je na rynki zagraniczne. Jednak co IMO najważniejsze nigdy nie odmówił mi rozmowy czy porady. Można na niego liczyć jeśli chodzi o pomoc, nie ważne czy kupiłeś u niego ryby. To o czymś świadczy, nawet jeśli to jest jego forma marketingu. Oczywiście to jest tylko moje zdanie i moje doświadczenia. Nie mam na celu nikogo oczernić, nie czerpię z tego żadnych korzyści, a jako wolny człowiek uważam, że mam prawo do swojej opinii. 
    • @ziemniak rozwiń proszę dlaczego innych ryb od Pana Jacka już byś nie wziął? Ja teraz 100% obsady mam od Jacka i jestem zadowolony. W dodatku powiem, że p. Jacek to prawdziwy fachowiec i też nie jest " wciskaczem" aby tylko sprzedać. Kupiłem od niego wczoraj stado pewnych ryb. Ustalimy cenę na 400zł, po pół godzinie Jacek zadzwonił - przepraszam pomyliłem się 330zł. I to są hodowcy - mający pasję.
    • Ja mam crabro od Jacka z Żor. Jestem zadowolony, ale chyba innych ryb od niego bym nie wziął. Resztę ryb mam od Darka z Żor. Darek ma więcej gatunków w ofercie niż na stronie. Warto też z nim skonsultować obsadę już na miejscu. Absolutnie nie jest to człowiek, który będzie wciskał. Podejdzie indywidualnie i będzie studził zapędy. W ofercie ma świetne kropki typu: Maylandia estherae OB Minos Reef lub kulfony. 
    • widzę, że w ofercie jest dostępny, pytałeś p. Jacka? https://pielegniceafrykanskie.pl/   tak gwoli ścisłości maingano od wielu lat nie jest już melanochromisem, prawidłowa nazwa tego gatunku to Pseudotropheus cyaneorhabdos
    • Ja bym dorzucił jeszcze do zestawu "drapieżnika kieszonkowego" sciaenochromis fryeri 
    • Od dłuższego już czasu  Cynotilpia Jalo  Reef też już jest zebroidesem. To tak dla przypomnienia,poza tym Jalo Reef ma ładniejsze samiczki
    • Co do ilości, to zależy, czy będziesz kupował ryby male, czy celował w gotowe, podrośnięte obsady. Jak maluchy, to po 10-12 szt. i zobaczysz co wyrośnie i jak się poukłada, ewentualnie redukcje i korekty Cię potem czekają. Jak się zdecydujesz na zakup podrośniętych ryb to jak kto lubi. Ja lubię wielosamcowo, układy 3-4/5-7 u mnie sprawdzają się fajnie i dają dużą frajdę z obserwacji zachowań wewnątrz gatunku. Jednosamcowo też można, ale dla mnie nudniej a i draki wewnątrz i zewnątrz gatunkowe częstsze wg  mnie. Większe grupy zajmują się sobą i agresja w moim odczuciu mniejsza. Sam zakup ryb w dużej mierze zależy od zasobności portfela. Większe ryby bywają kilkukrotnie droższe i czasem trzeba się za nimi porozglądać trochę dalej. Często pojawia się argument, że kupując maluchy masz możliwość obserwacji rozwoju ryb i układania się hierarchii w zbiorniku, święta prawda, ale.... Po pierwsze w przypadku maluchów trudniej ocenić jakość osobników i czasem wyrośnie nie  to co byśmy chcieli. Po drugie układ płci może wyjść daleki od planowanego a dobranie potem pojedynczych osobników i pozbycie się niechcianych może stanowić problem. Co do obserwacji rozwoju i asymilacji z grupą, to jak zbudujesz dobrą obsadę i stworzysz dobre warunki, to się napatrzysz na to u ryb urodzonych u Ciebie. Większość pysków mnoży się jak króliki albo i lepiej. Ja byś chciał ryby podchowane to daj znać na priv. Mam paru sprawdzonych dostawców. Co do aranżacji, to najlepiej załóż nowy temat, bo jak się tu rozwiniemy w sprawie gór skalistych,to nam miłościwie panujący @Bartek_De uszy urwie i dwa kłopoty gotowe. Pierwszy że słuchem a drugi ze wzrokiem, bo nie będzie gdzie okularów zaczepić😜
    • lukBB właśnie w Żorach mam zamiar zrobić zakupy niestety nie mają crabro   Skoro z "garażami" za blisko zostawię najwyżej jeden dwa  i kombinuję dalej   
    • Witaj. Ładny zbiornik, wymiar konkretny i pozwalający już na hodowlę trochę większej mbuny. Co do aranżacji i doboru poprzednicy już Ci doradzili. Skąd będziesz brał ryby?Widzę że jesteś z BB, w Żorach mamy 2 godne polecenia hodowle. Ich właściciele to wieloletni hodowcy i przede wszystkim pasjonaci. Zawsze dobrze doradzą obsadę i nie wcisną nic na siłę. Warto umówić się, podjechać, oglądnąć na żywo i dopytać jakie wybrane przez Ciebie gatunki można że sobą połączyć. Co do pomysłu wsadzenia tych sztucznych garaży, jest to dosyć mało naturalne. Umieszczone blisko zbyt blisko siebie i w dodatku schowane nie spełnią swojej roli. Nie będziesz mógł obserwować naturalnych zachowań ryb walczących o swój rewir. Ponadto będą zbyt blisko siebie. To w mojej opinii po prostu się to nie sprawdzi. Naturalne groty w kilku miejscach, tak jak w jeziorze.  Trzymam kciuki za projekt i pozdrawiam po sąsiedzku!    
  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.