Skocz do zawartości

Pierwszy raz Malawi i pomoc w doborze obsady.


DawidK

Rekomendowane odpowiedzi

Witam dawno mnie nie było, więc witam ponownie. Jak wspominałem kiedyś jestem niepełnosprawny. I w moim powitalnym temacie mieliście rację, że załapię bakcyla. Niestety po kilku latach zdechł żółw i chciałbym do rybek powrócić bo mi tego brakuje. I postanowiłem 2 raz założyć akwarium biotopowe. I pierwszy raz będę  biotop Malawi robił u siebie w domu. Styczność z pielęgnicami już miałem i lata temu hodowałem Czerwieniaki dwuplame i Pielęgnice miodowe. I po żółwiu zostało akwarium 300 l. 120x50x50. I pomóżcie dobrać obsadę im więcej czytam tym się gubię. Planuje harem 1 samiec plus 3-4 samice i tak z 3-4 gatunki. I czy lepiej zacząć od łatwych gatunków. Czy jak mam już doświadczenie mogę trudniejszych spróbować? I co polecacie pozdrawiam i liczę na pomoc. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć :) z tymi haremami to zawsze jakoś ciężko wychodzi :P ja taki snułem plany a jak ryby wyrosły to wszystkie plany wzięły w łeb :D chyba, że kupowałbyś dorosłe ryby... ale mniejsza z tym. Czy masz w ogóle jakieś swoje typy gatunków które Ci się podobają?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, DawidK napisał(a):

Planuje harem 1 samiec plus 3-4 samice i tak z 3-4 gatunki.

Cześć Dawid. Weź pod uwagę , że  niektóre pielęgnice z jeziora Malawi są  rybami stadnymi i takie układy jak proponujesz nie sprawdzą się do końca. Chodzi mi o  Iodotropheus sprengerae  ( rdzawy ) i Chindongo saulosi. W tym przypadku układ 1+3/4 będzie niekoniecznie dobrym układem.  Dla tych  dwóch gatunków bym proponował  1+ 7/8 a nawet dwusamcowo. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vrzechu Więc tak planuje kupić z 10 szt. niech się wyklaruje harem, bo czytałem różnie może być. Albo jak się będzie dało rozpoznać płeć   jak podrosną kupić harem. Znam chyba tylko te najpopularniejsze czy najbardziej znane gatunki: Pyszczak Żółty,  Pyszczak Saulosa, Pyszczak Zebra.  Najbardziej je kojarzę i widziałem w sklepach i najwięcej czytałem. Reszta dla mnie czarna magia. 

Andrzej Głuszyca Dzięki nie wiedziałem.  Jak będzie trzeba to się zrobi stadnie. Generalnie zdam się na was w wyborze. A i wystrój planuję piasek różnej gradacji z żwirowni.  Z przodu wolna przestrzeń a tył i boki rumowisko skalne. Dla tego liczę na waszą pomoc. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Andrzej Głuszyca napisał(a):

Dawid... pytaj o wszystko .  Zawsze Ci pomożemy bo po to jest to forum.

Dzięki będę na razie dobór obsady. Później jeszcze dwa techniczne pytania będą o Oświetlenie i wkłady do unimaxa. I pewnie w międzyczasie coś się wykluje :) 

Edytowane przez DawidK
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej przejrzałem sobie grupę i tematy zwłaszcza przypięty  z polecaną obsadą i takie gatunki mi w oko wpadły: Cynotilapia afra, Labidochromis caeruleus, Pseudotropheus socolofi, Melanochromis cyaneorhabdos "maingano”, Pseudotropheus saulosi, Melanochromis parallelus. Które mógłbym połączyć z sobą, jakie kombinacje. Ewentualnie zamienić na niewymieniony prze zemnie  gatunek? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętaj żeby ryby zamawiać u renomowanego hodowcy a nie w zoologu za rogiem 🙂 

Ja zaczynałem z podobnym rozmiarowo akwarium.
Moja propozycja obsady 3x10 szt. :
Chindongo Saulosi,
Cynotilapia Afra Jalo Reef lub Cynotilapia Zebroides Cobue, 
Melanochromis Maingano

Generalnie staraj się unikać ryb z tych samych grup żeby się nie krzyżowały i obowiązkowo dobieraj obsadę pod kątem żywieniowym! 

Z czasem obsada pewnie sama się trochę zredukuje - takie już jest życie w Malawi 🙂 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zbyszku nie rozumiem. Mam nadzieję, że te posty nie wylądują w śmietniku albo zostaną przeniesione w odpowiednie miejsce, bo forum nam ożyło. Ale od początku... Znam Pana Darka i wiele razy mi bezinteresownie pomógł. W jakiś sposób poznałem jego podejście do akwarystyki. Polski rynek to dla niego był tak naprawdę dodatek. Kupiłem od niego ryby dwa lata temu. Moim marzeniem na to półrocze była wymiana obsady na Saulosi właśnie od niego, ale szereg zdarzeń i co najważniejsze to co spoglądam na te moje świry w akwarium (nawet teraz) to "serce się kraje" żeby to oddać jakimś przypadkowym ludziom z olx gdzie pewnie połowa wyląduje w późniejszym czasie w klozecie. Puenta: dwa lata temu wydałem kilka stówek i nie wróciłem. Dla mnie to jest główny powód, a wojna to takie "dobre słowo" by wyjaśnić wszystko, a przynajmniej pęknięcie bańki, kolejnego kryzysu. Nie czytam gazet, nie słucham radia, bo mam uczulenie na reklamy i teksty typu: "jak się macie, piąteczek...". Do sklepu chodzę i widzę jak nie było cukru po 6 zł, a teraz po 2 zł stoją całe palety, podobnie z masłem, serem żółtym, ale tak ceny ogólnie wzrosły. Nie zgodzę się jednak, że ludzie jakoś specjalnie oszczędzają. Za bilet do łódzkiego ZOO z parkingiem i mapą zapłaciłem 305 zł (2 dorosłych i dzieci 8 i 6 lat), a i tak ZOO było pełne (ok. 2/3, a może więcej to polskie rodziny). Oszczędzać oczywiście trzeba, ale nie dajmy się zastraszyć tymi wszystkimi hasłami. W 2013 roku byłem w Grecji samochodem. W telewizorze, radiu jak mantre powtarzał głos: "kryzys, musimy zacisnąć pasa, by pomóc Grekom". Czekając na prom do Włoch chcieliśmy zjeść kolacje. Wiecie co? Może trafiliśmy na takie miejsce, ale nie było nas stać. Z łzami w oczach jedliśmy jakiegoś podłego kebaba z budki, a w lokalach obok pełno roześmianych Greków. Wstyd przyznać, ale nie napiszę co myślałem i mówiłem. Po czasie zmieniłem zdanie i bardzo lubię ich klimat, kuchnię i ogólne podejście do życia. Pojechałem kolejny raz. Tak samo może być teraz, bo nie ma nic gorszego dla cywila niż wojna, ale patrzcie na ten przekaz. Idziesz do biedronki, bo kryzys, bo promocja na piwo, a później idziesz do ogródka piwnego w centrum Częstochowy i możesz poczuć się jakbyś był na Ukrainie. Działa? Zaraz będzie albo już jest dlaczego oni siedzą i cieszą się, a nie walczą na Ukrainie (na, a nie w, bo tu kolejny absurd, który niedawno wymyślili, zaraz będzie w Węgrzech, w Cyprze). Nie wiem jak jest z grupami typu malawi na fb, ale dla mnie tutaj została elita. Ludzie, którzy rozumieją lub chcą zrozumieć, że to nie zabawka, że są pewne zasady w tym biotopie. Tutaj nie znajdą poklasku to idą na grupę śmietnik gdzie zostaną pochwaleni i poklepani, by część po jakimś czasie stwierdzić, że te ryby to jakieś dziwne, że lepsze skalary, a nawet jak się pojawi tam jakaś cenna informacja to i tak po czasie odnaleźć ją to cud.  Dlatego tutaj ponawiam prośbę do Prezesa i Zarządu aby stworzyć dział typu HP, gdzie będziemy mogli się pochwalić podróżami, gdzie będziemy mogli zrobić ranking piwoszy, gdzie będziemy mogli obstawić wyniki meczów, coś co będzie budowało społeczność, gdzie będziemy mogli pogadać, bo tak są tylko i aż spotkania w Pokrzywnej, jakieś drobne spotkania klubowiczów, na które i tak mnie nikt nie zaprasza, a dalej cisza. Dodatkowe dyskusje będą zachęcać do większej aktywności, a nie spowodują śmietnika we właściwych działach. Udanego weekendu! 🍻
    • Co do ogromnego spadku popularności akwarystyki w ogóle, to się nie zgodzę. W Niemczech markety budowlane takie jak OBI mają potężne działy akwarystyczne, całe aleje zastawione sprzętem i zbiornikami z rybami i roślinami. U mnie w mieście są takie trzy. Markety budowlane to nie sklepy prowadzone przez pasjonatów z miłości do czegoś. Jak by było źle, to by to miejsce wykorzystali inaczej. A te działy funkcjonują i czasem widzę, że ciężko się dopchnąć do sprzedawcy, żeby ci gupika złowił. Natomiast przedstawicieli naszego biotopu tam jak na lekarstwo. Pływa parę sztuk czasami, często pod błędną nazwą, o jakości nie chce się pisać . Biotop Malawi jest jednak w skali akwarystyki niszowy, wymagający większych zbiorników, trochę wiedzy i specyficznych upodobań u akwarysty. Jako taki jest bardziej podatny na kryzysy wszelkiej maści i teraz obserwujemy tego skutki w postaci kłopotów u sprzedawców, którzy skoncentrowali się tylko na nim.
    • To ma być biologia? Czy mechanik ? Sump jest słabym mechanikiem, a biologia nie potrzebuje mocnego przepływu. U mnie przy 2500 l jest około 1000 l i spokojnie daje radę,  a rade daje nie przez przepływ tylko przez ilość i jakość mediów filtracyjnych.
    • Ciekawe spostrzeżenie, choć modę obstawiałbym bardziej w przypadku zbytu na skalary, o czym pisał @Bojar w kontekście planowanej przez p. Darka Gażę zmiany profilu hodowli - i zgodziłbym się raczej z @pulpet i @crav, że coraz większą rolę odgrywają ceny wszystkiego ... i, moim zdaniem, ludzka wygoda. Dużo mniej wiedzy, techniki, kosztów i czasu taki gekon pochłania, a można wyjąć, pogłaskać, długo żyje... Terrarium z płyty sklepie każdy, kto nie ma dwóch lewych rąk. Do chomika/świnki morskiej wstyd się teraz przyznać, a gekon lamparci / orzęsiony / chiński brzmi egzotycznie. 😉 Jak wzrosły ceny szkła, każdy wie. Ile kosztuje prąd - przy wymagającej w naszym biotopie filtracji - również. To są dwa główne czynniki, wydaje mi się. A jeśli ktoś już się wykosztuje na wszystko i np. nie dobierze w przemyślany sposób obsady, to stwierdzi, że lepiej spokojniejsze skalary, bo "pyszczaki się gryzą". 😐 Jeśli ludzie w obecnych czasach oglądają każdą złotówkę dwa razy i wydatki (początkowe i bieżące) związane z naszym hobby wpływają na jego mniejszą popularność, to mniej lub bardziej niszowe biotopy jak Malawi pierwsze dostaną po d***. Sad but true.
    • Nie 8k, tylko 32k A jaki przepływ przy 10000L wody?
    • Zaczynam się gubić? Po co Wam przepływ przez sump rzędu 8 tys. litrów ?
    • Zobacz na ceny wszystkiego w sklepach, posłuchaj muzyki w radio, zobacz gazety w kiosku... itp itd
    • @triamond no trochę przerażające są te przepływy i średnice rur. Według tabelki fi50 grawitacyjnie, to jakieś 8300L - mało. Mam po jednej stronie 3 rurki Fi50, a jedna musi iść na rewizję. Czyli będzie dodatkowe wiercenie. Komin i tak można zasypać K2, można się też pokusić o jego fluidyzację. Gruby temat
    • Ja myślę, że nie inflacja i nie covid, tylko moda. W niedzielę byliśmy w Hali EXPO w Łodzi na Egzotycznych Zwierzętach. Ludzie przy stoiskach co wchwilę wydawali setki złotych na kupno różnych gadów i zwierząt oraz akcesoriów. Akwarystyka cieszyła się słabym zainteresowaniem w porównaniu zresztą. Gekony sprzedawały się jak ciepłe bułeczki.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.