Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

od pewnego czasu zauważyłem pojawiające się czarne kropki, występują one przede wszystkim na podbrzuszu ryb ale zdarzają się również na płetwach lub w pobliży pyska. Ryby mają się dobrze, pobierają pokarm, podchodzą do tarła. Plamy występują praktycznie na wszystkich rybach oprócz dominującego samca Yellow oraz Acei.

Ryby:

- 5 szt. labidochromis caeruleus

- 2 szt. labidochromis perlmutt

- 3 szt. labidochromis chisumulae chizumulu

- 7szt. Pseudotropheus sp. „acei”

Parametry wody:

temp. 26-27st.C, PH 7,8 ; NO2 <0,01; NO3~10

Karmię pokarmami:

OSI Cichlid Flakes

Naturefood Premium Cichlid

Naturefood Premium Cichlid Plant

Tropical ProDefence

Tropical Soft Line Herbivore

Proszę o poradę czy to choroba czy raczej nie powinnam się tym niepokoić?

 

2.thumb.jpg.24af164589da81f764ccd3d8fe5ab4f9.jpg3.thumb.jpg.937ea273474e3510134aaa4bf889da0e.jpg

1.thumb.jpg.45bab0ca03b939d85e17d0ddffc764ed.jpg

 

Opublikowano

O to mnie zaskoczyłeś, nie miałem o tym pojęcia. Myślałem, że w miarę dobrze bilansuje im dietę. Ostatnio rzeczywiście dożo dawałem Tropical Soft Line Herbivore, wygodnie się nim karmi z ręki bo jest dość duży i nie brudzi wody.

Co proponujecie w kwestii karmienia? Odstawić Naturefood Premium Cichlid Plant oraz Tropical Soft Line Herbivore. Czy do pozostałych pokarmów dołożyć coś jeszcze bardziej "mięsnego"?

Opublikowano
15 godzin temu, pawel35 napisał:

Plamy występują praktycznie na wszystkich rybach oprócz dominującego samca Yellow oraz Acei.

@pawel35pomyśl dlaczego tylko dominujące sztuki nie mają plam. Przecież nie dajesz im czegoś innego do jedzenia ;)

 

Opublikowano

"Wielu akwarystów sugerowało mi, że plamy te częściej występują w akwariach o wysokim poziomie azotanów (NO3) i zbyt niskim pH. Jednakże z moich obserwacji wynika, iż te parametry wody nie mają żadnego wpływu na pojawianie się tych czarnych kropek. Moim zdaniem największe znaczenie ma stres u ryb."

Tylko, że wysokie stężenie NO3 i niskie pH wpływa stresująco na ryby. Bardziej lub mniej, w zależności od predyspozycji każdego osobnika.

Przez kilka miesięcy testowałem wpływ spiruliny na występowanie czarnych plam. Przez ten okres karmiłem 2x dziennie wyłącznie Tropical spirulina super forte 36% moje Chindongo saulosi Taiwanee Reef i Metriaclima sp. 'zebra gold' Kawanga. Nie doczekałem się plam. Aktualnie karmię moje Labidochromis caeruleus tylko pokarmami dla roślinożerców (pokarmem bazowym jest wcześniej wspomniany Tropical) i nie widzę tych ciemnych plam, deformacji, złych kolorów i często wytykanego cierpienia ryb...

Takich plam czasem dostają u mnie ryby, które są najniżej w hierarchii, które są przeganiane, które nie mogą znaleźć swojego miejsca. Plamy pojawiają się i znikają. Dochodzę do wniosku, że to kolejna informacja z serii "powtarzanie jeden od drugiego" 😕

  • Lubię to 3
Opublikowano (edytowane)

W poście który przytoczył Andrzej jest też wzmianka ze po zastąpieniu spiruliny HS aqua spiruliną  Ocean Nutrition kropki zniknęły. Stosowałem tą spirulinę i zauważyłem że jest bardziej "mięsna", można to wyczuć po zapachu( jedzie rybami nie zielskiem). Może niech autor postu  zastąpi przez jakiś czas pokarmy roślinne ta spiruliną i sam zobaczy czy nie nastąpi poprawa. 

Edytowane przez Bezprym
Opublikowano (edytowane)

Dzięki za sugestie i podrzucenie tematu. W pierwszej kolejności zredukuje do minimum podawanie pokarmów roślinnych. Być może stres u ryb zwiększył się też ostatnio bo robiłem dużą zmianę w aranżacji i dość często gmerałem w zbiorniku. 

3 godziny temu, AFOL napisał:

... Takich plam czasem dostają u mnie ryby, które są najniżej w hierarchii, które są przeganiane, które nie mogą znaleźć swojego miejsca. ...

U mnie to wygląda troch inaczej, rzeczywiście dwa największe samce nie mają śladów tych kropek. Ale dwie samice labidochromis chisumulae chizumulu, które są ciągle przeganiane przez samca i są najmniejsze w całym akwarium również nie maja tych kropek. Więc chyba tutaj odgrywa też rolę pewna predyspozycja konkretnych osobników na wystąpienie tych plam. 

 

Jeżeli miał bym pojawienie się tych plam wiązać z wprowadzeniem jakiegoś nowego pokarmu to na pewno był by to Tropical Soft Line Herbivore. Teraz jak się zastanowię to rzeczywiście pierwsze plamy mogły się pojawić krótko po wprowadzeniu do diety tego pokarmu. A wcześniej karmiłem HS aqua Spirulina.

Edytowane przez pawel35
Opublikowano

Ja od kilkunastu lat karmię ryby różnymi pokarmami z przewagą spiruliny i jakoś nie miałem problemu z żadnymi plamami. Natomiast znajomy, który kupił ode mnie ryby, karmiąc je gorszej jakościowo karmą zaczął zmagać się z tymi plamami... Moim zdaniem to niedobór spiruliny ale ja przeważnie hoduję ryby roślinożerne lub wszystkożerne z przewagą pokarmów roślinnych... 🤔

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • I to mi się podoba, przeskok na 4 razy większe akwarium. Dobrze, że nie kupiłeś 240 l. 👍 Rozważ jednak większą wysokość akwarium, jeśli to możliwe, szczególnie przy tej szerokości. Moim zdaniem 60 cm wygląda dobrze do maksimum 150 cm długości szkła. Przy dwóch metrach wizualnie będzie jamnik - choć to oczywiście kwestia gustu. Zrób choć 65 cm, wówczas będziesz miał zbiornik 1000+. 😉
    • Może, ale nie musi. @Pikczer widzisz tu blat?
    • No. Po wspólnych ustaleniach z rodziną doszliśmy do porozumienia - akwarium będzie stało w salonie, i najprawdopodobniej wymiarowo będzie wyglądało następująco: 200 cm długości, 80 szerokości i 60 wysokości. Czeka mnie pewnie sporo czytania żeby jakoś w miarę dobrze zgrać obsadę, z tatą zastanawiamy się generalnie nad mbuną (najbardziej podobają nam się rumowiska skalne/generalnie miejsca gdzie jest dużo skały) tata ma już z nią doświadczenia sporo, w przeciwieństwie do mnie, ale na pewno jeszcze zdążę się wiele dowiedzieć bo jeszcze jestem całkiem młody :). Także tak, dzięki za nakierowanie generalnie bo na pewno wyjdzie to dla pyszczaków na duży plus, a takie akwarium jak już zostało tutaj słusznie zauważone będzie piękną ozdobą salonu.
    • Jasne, macie racje, myślałem sobie nad tym i rzeczywiście nie ma co się z tym wszystkim spieszyć, finalnie akwarium najprawdopodobniej będzie w salonie bo u mnie w pokoju miejsca jest trochę, ale nie na tyle żeby móc postawić bardzo duże akwarium. Bardzo wam dziękuję za porady, bo uświadomiliście mi parę rzeczy . Tapatalkowane.
    • Koledzy podpowiadają Ci o maksymalizacji akwarium, uwierz mi, że mam akwarium 300 cm i do dzisiaj żałuję, że nie zrobiłem większego, bo mam miejsce. Gdyby go nie było i wcisnął bym na styk, nawet gdyby było to 200 cm to nie miał bym do siebie pretensji. Co do stelaża, blatu i innych ważnych rzeczy. Jeżeli ma to być w salonie, musi być to estetyczne i współgrać z całością. U mnie 3 tony stoi na meblu. Oczywiście mebel nie jest z IKEI ani z żadnej sieciówki, zrobiłem go pod zamówienie, a stolarz wiedział co robi. Pieniądze też są bardzo ważne, ale robienie czegoś , a potem poprawianie, bo coś się nie podoba, kosztuje dużo więcej. Ja swoje akwarium stawiałem 2 lata, zbieranie funduszy, czekanie na to co chcę. Dziś uważam, że warto, dozbierać kasę, przemyśleć wszystkie aspekty akwarystyczne, takie jak wielkość akwarium, sposób filtracji, podmiany wody itp. A moje o 60 cm za małe akwarium wygląda na szybko, tak.
    • Skoro to nie jest na 10cm gruby blat z prawdziwego orzecha włoskiego albo dębu to czy musisz koniecznie od niego zaczynać? Wyobraź sobie, że nie masz tego blatu i wtedy spróbuj obrać plan i wylicz to co chcesz. Ja wiem że ten blat też kosztuje ale przy takiej inwestycji nie ma sensu, aby się wszystko kręciło dookoła tego blatu, to nie Słońce.  Stelaż i akwarium najważniejsze elementy. Zobacz na ile wystarcza fundusze i to kalkuluj.  No i najważniejsze, odpowiedz sobie na pytanie: czy podoba mi się ten blat? Uwierz mi, że nawet jeśli nie jesteś pedantem to ten widoczny pod akwarium blat może szczypać w oczy, zawsze, każdego dnia.  Umiesz spawać? A Twój Tata umie? Idealny moment aby wspólnie zrobić stelaż pod akwarium. Jeśli masz taką możliwość to ją wykorzystaj.  Pamiętaj, że zarówno ja jak i większość tutaj ludzi absolutnie się nie mądrzy tylko są to zazwyczaj przytaczane własne doświadczenia i niekiedy wpadki.  Dobra, czas na kawę
    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.