Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Cześć,

Zainspirowany modułami BTN chciałem spróbować własnych sił w tym zakresie. Posiadam akwarium 180x50x50, ryby MBuna. Przychodzę po rady zanim zacznę dalej coś skrobać. Całość wykonana ze styropianu. Na kilku forach czytałem o różnych metodach tworzenia takiego tła i zanim zacznę robić coś dalej to liczę na waszą pomoc. Prawy czarny element nie był potraktowany zaprawą murarską. W styropianie wyciąłem to na co pozwoliła mi inwencja twórcza, opaliłem go dookoła i pomalowałem front farbą akrylową x2. Odnoszę wrażenie, że wygląda to troszkę jak ściana z kopalni węgla. Przyjdą tam oczywiście jeszcze dwa kolory (szary na wgłębienia + biały metodą suchego pędzla). Zastanawiam się czy zostawić tak jak jest czy jednak zalepić zaprawą aby powierzchnia była bardziej gładka przez co może bardziej naturalna ?

Skały to sklejone ze sobą warstwy 10cm styropianu (x5). Wczoraj ponad 10h dłubałem w tym i wyszło co wyszło. Zastanawiam się czy nie lepiej będzie zaokrąglić wierzchołki aby bardziej przypominały kamole. Nie chcę zrobić kiczu w akwarium, więc wolę najpierw pogadać z wami co o tym sądzicie. Wszelkie wskazówki mile widziane.

1.jpg

2.jpg

3.jpg

Opublikowano (edytowane)

Cześć!

Jeśli chodzi o kształty to faktycznie mógł byś postarać się o to by je trochę zaokrąglić, tak żeby to kamienie/nawisy skalne przypominało. Ale jak wiadomo każdy ma swoją wizję, więc musisz wiedzieć co będzie dla Ciebie najlepsze. 

Co do samej technologii, to radził bym Ci dać zaprawę (dwie warstwy) - użyłeś styropianu, a jak wiadomo on jest zbudowany z kulek - teraz wyobraź sobie że przy jakiś pracach w akwarium delikatnie uszkodzisz strukturę i już pływają kulki po Twoim zbiorniku, druga opcja jakaś porządniejsza mbuna przy obgryzaniu tła może również narobić Ci bałaganu.. więc zaprawa jak najbardziej. Teraz co do samego styropianu, przerobiłem sporo rodzajów materiałów (styropian, pianki, żywice, styrodur,itp.) to powiem Ci że najlepiej domowymi sposobami to pracuje się w styrodurze. Ma on zbitą jednolitą masę więc nawet w przypadku uszkodzenia w zbiorniku żadne kulki nie będą pływały (nie twierdzę że takie coś musi się zdażyć, sam miałem kiedyś w akwa przez rok tło ze styropianu i było ok, ale lepiej dmuchać na zimne 😉 ).

Jeszcze wracając do kształtów i kolorów.. to dobrze jak przed wykonywaniem tła będziesz wiedział jaki kamień użyjesz do aranżu w akwarium, wtedy kształty tła i kolory starasz się podpasować pod nie - utworzy to wtedy spójną całość.

Właśnie wczoraj skończyłem tło 180cm, będą w tym akwarium użyte szare duże kamienie polne, więc tło zrobiłem w podobnym klimacie (płaskie tło bo tylko z 4cm styroduru).

20200727_175036.thumb.jpg.4abcda7ba06445de38f47e9a342644e3.jpg

Piszesz o inspiracji BtN. To są świetne tła i moduły, słynące również w filtracji wewnątrz nich. Może dobrze by było, żebyś przemyślał to i przy okazji zaserwował sobię filtrację za tłem/w module.

Tu masz moduł filtracyjny też ze styroduru, który niedawno udało mi się wystrugać 😉

20200717_143017.thumb.jpg.4e942ef12524a6a41be99b457babaab0.jpg

 

Działaj, życzę powodzenia! 💪👍

Edytowane przez Mróz
  • Lubię to 4
Opublikowano

Styropian opaliłem opalarką i szczerze mówiąc ja osobiście miałem problem później oderwać kawałek styropianu, więc ryba tym bardziej nie da rady. U Ciebie to jest jeden duży moduł czy podzieliłeś go na dwa ? Szary kolor kupiłeś czy mieszałeś biały z czarnym ?

 

Co do filtracji schowanej w module to specjalnie zostawiłem sobie odcinek około 30 cm szer aby zrobić narożny moduł, który wejdzie wgłąb akwarium przy lewej ściance. Aktualnie zastanawiam się jak "zatopić" tą dużą skałę i wpadłem na pomysł aby po bokach wyciąć na dole wgłębienia i sklinować tam kamienie. Oczywiście najpierw sprawdzę wyporność bo może okaże się, że nie potrzeba aż tak bardzo się męczyć. Fajnie wyglądają Twoje moduły. Wiem ile to pracy trzeba włożyć. Dobra robota. Estetycznie przede wszystkim.

  • Lubię to 1
Opublikowano (edytowane)

Faktycznie umknęło mi to że pisałeś o opalarce - wtedy faktycznie robi się jakby skorupa podczas topenia się styropianu 👍

Akurat przy tym tle które wrzuciłem u góry malowane było 2x palisander całość,  później na to suchym pędzlem w większość szary i gdzie niegdzie pinia i dąb modern (wszystkie kolory firmy Altax).

21 minut temu, KickinFish napisał:

U Ciebie to jest jeden duży moduł czy podzieliłeś go na dwa ?

To tło 180cm jest dzielone na 3 części, a ten moduł filtracyjny to jeden duży kloc o wymiarach 70x65 😉

Co do wyporności, to nie zamierzasz w ogóle tego przyklejać? 

Edytowane przez Mróz
Opublikowano

Chciałbym uniknąć przyklejania bo nie chce spuszczać całej wody z akwarium. Na tło mam sposób. Zostawiłem dosłownie 3 cm "luzu" i z dołu zamierzam podłożyć styropian na zasadzie klinu w kilku miejscach a od góry zaprze się on przez szklane wzmocnienie które idzie wzdłuż akwarium. Co do skały to myślałem aby wziąć kamienie z poprzedniej aranżacji, które mają dosyć wąskie i długie krawędzie. Wymyśliłem dwa sposoby aby to przymocować. Pierwszy jest taki aby zrobić odpowiednie wgłębienia w styropianowym kamieniu u podstaw z lewej i prawej strony i je tam "wcisnąć" na tyle ile będzie to możliwe. Drugi sposób to taki aby po obu stronach na samym dole zamocować kotwy i do nich przywiązać te kamienie.

 

Założyłem na FB też temat i podpowiedzieli mi jak sprawić aby jeszcze bardziej naturalnie wyglądały te poszczególne elementy. W weekend usiądę i myślę, że dokończę zagadnienie.

 

Zastanawiam się jeszcze nad jedną rzeczą. W skale styropianowej widać niestety łączenia i nie jestem pewien czy uda mi się to zamalować aby wyglądało jako całość a nie kilka elementów. Chyba podjadę po zaprawę murarską i poprawię wszystkie elementy i później wrzucę kolory.

 

Bardzo fajnie u Ciebie wyszła ta szarość. Wygląda mega naturalnie.

 

Co do kamienia "filtracyjnego" to końcówkę zasysu do filtra umieścisz blisko tej kratki ? Jaki masz plan na to ?

  • 3 lata później...
Opublikowano
W dniu 28.07.2020 o 10:54, Mróz napisał(a):

20200717_143017.thumb.jpg.4e942ef12524a6a41be99b457babaab0.jpg

@Mróz Możesz zdradzić, jaką techniką zrobiłeś ten moduł filtracyjny ze styroduru? Jeden gruby arkusz, czy kilka cieńszych i sklejonych?

Opublikowano
3 minuty temu, TomekT napisał(a):

A, dzięki. Czyli styrodur jako "matryca", jeśli dobrze rozumiem. 👍

Albo od razu z siatki rabatowej. Jako matrycę możesz użyć czegokolwiek co pozwoli uzyskać odpowiedni kształt wewnętrzny i pojemność takiego modułu, na przykład duży kamień czy nawet jakiś prostokątny element. Kształt i wygląd zewnętrzny robisz wtedy tak żeby to miało wygląd. Poszukaj też tematu @Tomasz78 on podobnie robił okładając cokolwiek ręcznikiem i na to zaprawa, też dobry sposób.

  • Dziękuję 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
    • Jedno nie daje mi spokoju, czy na pewno dobrze regenerujemy żywice jonowymienne? Powszechnie polecana na forum i stosowana metoda regeneracji zakłada przygotowanie roztworu 10% solanki i objętości 3 x objętość żywicy, w której następnie płukane jest złoże. Patrząc jednak jak sposób regeneracji w domowych stacjach uzdatniania (opis np. https://www.filtry-do-wody.info/blog/regeneracja-zmiekczacza-wody-co-warto-wiedziec/) widzę jedną zasadniczą różnicę: w stacji uzdatniania solanka przechodzi przez złoże tylko RAZ i trafia do kanalizy a u nas żywica zwykle "kąpie się" w solance przez dłuższy czas. Przykładowo, stacja do usuwania azotanów w instalacji domowej (https://sklep.osmoza.pl/usuwanie-azotanow-global-water-nitrate-p-2240.html) zużywa do regeneracji 25l żywicy 140 l wody i 2,9 kg soli (solanka o stężeniu ok 2%) i trwa niecałą godzinę. Proporcjonalnie, do regeneracji 1 litra żywicy zużywane jest zatem ok 5,6l solanki. I teraz pytanie co jest lepsze dla żywicy i jej właściwości absorpcyjnych? Jednorazowe płukanie solanką o mniejszym stężeniu ale w większej ilości, czy długie płukanie w tej samej solance o większym stężeniu? W pierwszym przypadku wypłukujemy wszystko z zabrudzonej żywicy, a w drugim "zabrudzona" solanka wielokrotnie przepływa przez nasze złoże. Tak jak już wcześniej pisałem mam u siebie 3 litry PA202 i do regeneracji używam 6 lub 9 litrów solanki 10%. Regenerację robię na dwa sposoby: albo mieszam gorącą "zupę" w wielkim 9-o litrowym garnku (6 litrów solanki + 3 litry żywicy), albo 9 litrów letniej solanki (ok 40oC) przepycham małą pompką przez dwa szeregowo połączone HW603 z wylotem z powrotem do gara. W obu przypadkach regeneracja trwa ok godzinę. Czasami powtarzam proces regeneracji po raz drugi z nową "czystą" solanką - wtedy kolor "zupy" jest jaśniejszy 🙂  Po tym oczywiście płukanie pod kranem i z powrotem do akwa. Następnym razem planuję jednak przygotować w wiadrze 30 litrów solanki o mniejszym stężeniu i przepchnąć ją tylko raz przez całą żywicę przy wolnym przepływie (litr na minutę). Co o tym sądzicie? A może ktoś już tak robi?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.