Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Być może błądzę, ale nie rozumiem. Jeżeli tak, czyli jeżeli błądzę  to mnie poprawcie. 

Nie rozumiem, po co wycinać całkiem dobry filtr. Przecież można z powodzeniem wykorzystać go jako mechaniczny. W razie czego woreczek z jakimś medium filtracyjnym też się tam zmieści - np. purigen. Jeżeli wydaje się za słaby, to można dołożyć cyrkulator. A że zabiera miejsce. Aquaeol turbo również, dodatkowo ozdobą zbiornika jest dyskusyjną i chyba trudniej go zamaskować niż oryginalny.

Zrobisz jak uznasz za słuszne, w każdym razie ja tak szybko krzyżyka na juwelowskim filtrze bym nie kładł.

  • Lubię to 1
Opublikowano
2 minuty temu, tuptas napisał:

Być może błądzę, ale nie rozumiem. Jeżeli tak, czyli jeżeli błądzę  to mnie poprawcie. 

Nie błądzisz.

3 minuty temu, tuptas napisał:

Nie rozumiem, po co wycinać całkiem dobry filtr. Przecież można z powodzeniem wykorzystać go jako mechaniczny.

Uważam bardzo podobnie. Nie znam dokładnie opinii kolegi , który to poleca  w poście nr 6 bo może u niego faktycznie się nie sprawdził. Ale...takie obiegowe opinie ( może się mylę) przemycił na nasze forum pewien kolega nie do końca prze3dstawiając jasno swoje racje co i tak zostało pochwycone i powtarzane na tym forum.  Można z niego śmiało zrobić wydajny filtr biologiczny. No chyba ,że kogoś denerwuje , że jest w środku i zajmuje miejsce ale nie jest to argument , że się nie nadaje.

11 minut temu, tuptas napisał:

w każdym razie ja tak szybko krzyżyka na juwelowskim filtrze bym nie kład

W pełni podzielam to zdanie. Ale... w razie wycięcia go ze środka podtrzymuję swoje zdanie , że można zrobić to żyłką wędkarską:)

  • Lubię to 1
Opublikowano

No to mam do myślenia 😉. Wracając do juwel ogólnie może też dałem się ponieść opinią w sieci że ten filtr jest jednym słowem do D... I jak najszybciej trzeba się go pozbyć i zastąpić AQ. Większość postów opisuje filtr mechaniczny jako narzędzie które powinno zasysać kupy rybek i cały syfek od dołu, a jak wszyscy wiemy juwel tego nie potrafi. I właśnie dlatego urodził się pomysł podmiany filtra😕

 

Opublikowano
7 minut temu, Artiuu napisał:

Większość postów opisuje filtr mechaniczny jako narzędzie które powinno zasysać kupy rybek i cały syfek od dołu, a jak wszyscy wiemy juwel tego nie potrafi.

Uwierz mi , że nawet  sama pompa Aquael Cyrkulator 2000 z gąbką nie zassie  odchodów z dna. One muszą  do niej ( na gąbkę ) trafić za pomocą cyrkulacji. Ponoć "kaseciak" zasysa..ale tu jest potrzebna opinia tych co go używają.

Opublikowano

Andrzejku dziękuję za wszystkie informacje :)

Teraz czekam..... Może ktoś odniesie się jak przerobić tego juwela w mechanika. 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • To że kupska nie są zbierane nie koniecznie oznacza że filtracja nie daje rady. Jeśli nie masz NO2 w zbiorniku to filtracja daje radę tylko trzeba pokombinować z ustawieniem wlotów i wylotów 🙂 Może jakiś kamień przestawić żeby lepszą cyrkulację uzyskać. Jeśli chciałbyś zmieniać pompę to ja nie bawiłbym się w szukanie tylko od razu dowalił jakąś jebao dcp 5-8tys. czy innego producenta o takiej mocy. Istotna sprawa żeby pompa miała kontroler. Wtedy sobie ustawisz moc zgodnie z zapotrzebowaniem. Ja u siebie mam pompę Aqua Nova z kontrolerem i przepływem bodajże 8000 litrów na godzinę. U mnie pompa pracuje sobie na pierwszym biegu i w zupełności to wystarcza. Ale w razie czego mam jeszcze kilka biegów w zapasie 🙂
    • Cześć. Potrzebuję porady... akwa 160x40x50. Filtracja to kubeł + gąbki w module z pompą AC2000 + druga pompa AC2000 jako cyrkulator. Ryby podrosły, trochę ich też przybyło, doszło trochę kamieni, korzeń i widzę, że filtracja nie daje rady. Zacząłbym od wymiany pompy w module na jakąś mocniejszą, bo nie wszystkie kupska są zamiatane do modułu? Jaka pompa sprawdziłaby się w takim akwa o dość sporej ilosci ryb i gęstej zabudowie?
    • Poszukuję sprawdzonego sklepu z tubami led i cała resztą do zabawy z oświetleniem tj. moduły, sterowniki i co tam jeszcze potrzebne  Polecicie coś? A może jakiś forumowy rzemieślnik
    • Wydaje się mi, że nie masz się czym martwić. Są to dość młode osobniki, pewnie cały czas stresują się. Wiele razy czytałem o takich zachowaniach, u mnie podobnie było z Acei, które może nie regularnie, ale jak były młode to często zbierały się w grupę i tak robiły. Spróbuj z zakryciem boków np. kartonem.
    • Witam tydzień temu wpuściłem do dojrzałego akwarium 375l (150x50x50) 15 sztuk Placidochromis Mdoka white lips. Wcześniej były tropheusy nie było restartu, akwarium cały czas funkcjonuje od stycznia. Przy wpuszczeniu do akwarium były 4 sztuki synodontisow, 2 dni później czyli w niedzielę wpuściłem 7 sztuk Yellow i o ile Yellowy zachowują się w miarę normalnie to Mdoki cały czas pływają w jednym rogu akwarium nerwowo. Miałem dużo gatunków z Malawi ale to pierwszy raz z non mbuna i zawsze takie zachowanie po wpuszczeniu trwało max 1 dobę. Tymczasem Mdoki zachowują się już tak od tygodnia. Jest się czym przejmować? Z rzeczy ważnych ryby normalnie przyjmują pokarm, nie ocierają się o dno. Z tej strony co pływają leci zawsze pokarm ale nawet jak nikogo nie ma w pokoju to tak pływają więc nie jest to chyba to. Być może za krótka aklimatyzację zrobiłem? Ryby od razu wlałem do pojemnika i kranikiem metoda kropelkową przez kilkanascie minut aklimatyzowalem i potem wpuściłem do akwarium oczywiście bez wody. Miałem też problem z sinicami tylko na piasku jak były tropheusy. Podmianę wody zrobiłem po 3 dniach i ściągnąłem resztki sinic z piasku. Dodam że tropheusy zachowywały się normalnie. Proszę o porady :) VID20251121184751.mp4 VID20251121184526.mp4
    • Przez miesiąc to już pewnie decyzje zostały podjęte, ale może ktoś kiedyś też będzie chciał o to zapytać. Mój narurowiec działa od sześciu lat. Planuję małą modyfikację ale nie śpieszy mi się. Moje rozwiązanie nie jest standardowe, bo jest w układzie pionowym, na ścianie i na dodatek piętro niżej niż akwarium. Koło akwarium nie było miejsca miało być cicho. Zmiany jakie mam zamiar zrobić: - wymiana pompy na sterowalną (by w razie czego przedmuchać akwarium), - rezygnacja ze śrubunków i niepotrzebnych zaworów, - zmiana zaworów na stalowe (dotychczasowe pvcu, po ok 2 latach zaczynają cieknąć, śrubunki też) - rezygnacja z korpusu na żywicę (już nie pamiętam ale jest jakiś parametr wody, który powoduje, że żywica nie działa) - rezygnacja z rotametrów i zaworów regulujących przepływ wody przez złoża biologiczne (rotametry się zatarły po roku, a zdławić przepływ przez złoża można wklejając na stałe do rury jakieś przewężenie) Przez ten czas wymieniałem tylko wkłady filtrujące i te nieszczęsne zawory. Kiedyś jak będę miał czas to opiszę całość
    • Ja od 30 lat leje prosto z baterii termostatycznej kranówę. Ważna jest temperatura i tyle. Woda RO do Malawi to przesada,  chyba że masz masakryczne parametry wody w kranie - zwłaszcza NO3. Na to trzeba uważać.    
    • Tak, do sumpa dolewam kranówkę. Więcej, nie zawsze chce mi się puszczać przez węgiel i leję prosto z kranu.
    • Czyli rozumiem, że uzupełniasz odparowaną wodę zwykłą kranówką przefiltrowaną przez węgiel i dłuższy czas nic się nie dzieje. To jest dla mnie jakaś wskazówka. Dzięki.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.