Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam,
proszę o pomoc w doborze obsady do mojego akwarium. Nowo założone akwarium 150x50x40, filtracja Juwel bioflow M (600l/h), + HW-402B (1000l/h) +
cyrkulator 4000 oba filtry przeniesione z poprzedniego akwarium.

Do akwarium wpuszczam ryby hodowane w poprzednim akwarium:
- 8szt labidochromis caeruleus. (największy ok 8cm najmniejszy 2,5cm razem)
- 1szt. Pseudotropheus crabro ( prawdopodobnie samica ok.7/8cm - nie wykazuje jakiejś szczególnej agresji)

Ponieważ postawienie akwarium w salonie zostało wynegocjowane z żoną, w nowej obsadzie muszą znaleźć się rybki w paski czarno niebieskie :) typu
Pseudotropheus saulosi
Pseudotropheus demasoni
Pseudotropheus elongatus

Chciałem uzupełnić obsadę o 14x Pseudotropheus saulosi i 4-6 Pseudotropheus acei. Nie wiem czy to dobry pomysł, proszę o radę.
Ryby chciałbym kupić Żorach, w przyszłym tygodniu. Z tego co widzę są tam dwie hodowle, jeszcze nie dowiadywałem się o aktualną ofertę ryb więc proszę o kilka propozycji. Którą hodowle w Żorach polecacie ewentualnie może coś bliżej Wrocławia?

I jeszcze pytanie o wpuszczanie ryb, najpierw lepiej wpuścić nowe zakupione (małe ryby) a dopiero później ryby duże z starego akwarium czy odwrotnie. Czy wszystkie równocześnie?

 

Pozdrawiam

Paweł

Edytowane przez AndrzejGłuszyca
Opublikowano (edytowane)

Witaj Pawle,

Na początek podaj jaka jest głębokość zbiornika 40 czy 50? Jeśli 40 to troszkę mało dla Acei bo ryba rośnie spora. 

Nie myślałeś może żeby odsprzedać obecne ryby i zacząć nowy zbiornik z małymi???

Jeśli dasz Saulosi do Caeruleusa to będzie za żółto bo samice Saulosi są żółte. Demasoni absolutnie nie nadaje się do Caeruleusa bo wymaga innej diety. Elongatusy też są raczej roslinozercami. No i Saulosi, Demasoni i Elongatus to są Chindongo, nie Pseudotropheus. 

Zerknij na Cynotilapia Zebroides Jalo Reef, Metriaclima Chailosi. Opcji jest sporo więcej, jednak jeśli zależało by to ode mnie to startowalbym tylko z małymi rybami.

Jeśli chodzi o hodowlę to zacznij od Tanganika-Malawi Darka Gaży.

Edytowane przez SlavekG
Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, beny_221 napisał:

- 1szt. Pseudotropheus crabro ( prawdopodobnie samica ok.7/8cm - nie wykazuje jakiejś szczególnej agresji)

Witaj

P crabro jest za duzy do Twojego zbiornika. Póki mały to ok ale ta ryba rośnie do ponad 20cm.

1 godzinę temu, beny_221 napisał:

Chciałem uzupełnić obsadę o 14x Pseudotropheus saulosi i 4-6 Pseudotropheus acei

P acei ta ryba pływa w toni a Twoje akwarium ma tylko 40cm więc troszkę za mało jak na te ryby. 

Jeżeli chcesz zostawić yellow to skieruj swój wzrok w stronę Cynotilapi czy to  Jalo Reef,  red top Likoma, Cynotilapia sp. hara Gallireya Reef,  C Ndonga, Metriaclima sp dolphin Manda

A jeżeli odsprzedasz yellowa i na pewno crabro to wtedy możesz mieć

Saulosi , Demasoni, Elongatusy , Ch Socolofi

Tu masz stronę do Żor http://www.tanganikamalawi.pl/

po drodze do Żor masz Malawiana http://malawian.pl/

Masz też Świętochłowice https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/Gy25/

Edytowane przez Slawek-meszek
Opublikowano (edytowane)

Dziękuje za odpowiedzi,

rzeczywiście chyba źle opisałem te wymiary akwarium 50 wysokość w pionie, 40 cm głębokość w poziomie. 
Nazwy rybek brałem ze strony rybyakwariowe.eu, będę pamiętał na przyszłość. Uczę się dopiero Malawi.


Co do rybek to rzeczywiście tego P crabro oddam, wychodzi kupowanie rybek w sklepie akwarystycznym bez wcześniejszego rozeznania.
Jeżeli chodzi o obsadę to zależy mi na zatrzymaniu tych Labidochromis caeruleus. Z tych podanych bardzo spodobała mi się ta Cynotilapi Red Top Likoma. Ciekawe czy uda mi się ja kupić.

Czy w akwarium o wysokości 50cm można już mieć P acei?

 

Edytowane przez SlavekG
Opublikowano
1 minutę temu, beny_221 napisał:

Czy w akwarium o wysokości 50cm można już mieć P acei?

O ile ta wysokość dała by radę to te 40 głębokości nie za bardzo nadaje się dla Acei. Pamiętaj też że jest to ryba stadna, a do tego dietetycznie nie za bardzo pasuje do Caeruleusa.

Opublikowano (edytowane)

Ok, rozumiem czyli generalnie gatunki Cynotilapi oraz Metriaclima  mogę rozważać w połączeniu z Labidochromis caeruleus

Edytowane przez SlavekG
Opublikowano
1 minutę temu, beny_221 napisał:

Ok, rozumiem czyli generalnie gatunki Cynotilapi oraz Metriaclima  mogę rozważać w połączeniu z Labidochromis caerules

Nie tylko, inne Labidochromisy, Pseudotropheus Maingano, ryb jest sporo. Popatrz co Ci się podoba i pytaj

Opublikowano (edytowane)
W dniu 10.12.2019 o 17:57, beny_221 napisał:

Jeżeli chodzi o obsadę to zależy mi na zatrzymaniu tych Labidochromis caerules. Z tych podanych bardzo spodobała mi się ta Cynotilapi Red Top Likoma. Ciekawe czy uda mi się ja kupić.

Oczywiście że da radę kupić np. tutaj http://www.tanganikamalawi.pl/ryby-z-jeziora-malawi/#bwg101/444

Wnioskując że będziesz posiadał Labidochromis caeruleus + Cynotilapia zebroides Likoma Red Top ,to do tych dwóch gatunków dodałbym jakąś Metriaclimę z ciapatymi samiczkami np. Metriaclima zebra BB Masinje  OB female - http://www.tanganikamalawi.pl/ryby-z-jeziora-malawi/#bwg220/1165  .

Edytowane przez SlavekG
Opublikowano (edytowane)

Po przeanalizowaniu tego co w tej chwili jest dostępne w sklepie wybrałem dwa gatunki,  które najbardziej mi się podobają. Właściwie cztery ale liczę na podpowiedź :)

Metriaclima fainzilberi Maison Reef (podobno dość agresywna) ew. Cynotilapiasp. “hara” Gallireya Reef

Cynotilapia zebroides Likoma White Top ew. Cynotilapia zebroides Cobwe

do tego tak jak pisałem będzie 8 Labidochromis caeruleus (3(4)+5(4)). Ile powinienem kupić rybek z każdego z gatunków do tego akwarium, myślałem żeby wziąć 2x8szt.. Zakładam, że nie będzie wiadomo przy zakupie czy są to samice czy samce. A ile według Was powinno zostać ostatecznie (docelowa osada) w takim akwarium ~290l (150x40x50)?

 
 
Edytowane przez SlavekG

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Możem ale nie musi. @Pikczer widzisz tu blat?
    • No. Po wspólnych ustaleniach z rodziną doszliśmy do porozumienia - akwarium będzie stało w salonie, i najprawdopodobniej wymiarowo będzie wyglądało następująco: 200 cm długości, 80 szerokości i 60 wysokości. Czeka mnie pewnie sporo czytania żeby jakoś w miarę dobrze zgrać obsadę, z tatą zastanawiamy się generalnie nad mbuną (najbardziej podobają nam się rumowiska skalne/generalnie miejsca gdzie jest dużo skały) tata ma już z nią doświadczenia sporo, w przeciwieństwie do mnie, ale na pewno jeszcze zdążę się wiele dowiedzieć bo jeszcze jestem całkiem młody :). Także tak, dzięki za nakierowanie generalnie bo na pewno wyjdzie to dla pyszczaków na duży plus, a takie akwarium jak już zostało tutaj słusznie zauważone będzie piękną ozdobą salonu.
    • Jasne, macie racje, myślałem sobie nad tym i rzeczywiście nie ma co się z tym wszystkim spieszyć, finalnie akwarium najprawdopodobniej będzie w salonie bo u mnie w pokoju miejsca jest trochę, ale nie na tyle żeby móc postawić bardzo duże akwarium. Bardzo wam dziękuję za porady, bo uświadomiliście mi parę rzeczy . Tapatalkowane.
    • Koledzy podpowiadają Ci o maksymalizacji akwarium, uwierz mi, że mam akwarium 300 cm i do dzisiaj żałuję, że nie zrobiłem większego, bo mam miejsce. Gdyby go nie było i wcisnął bym na styk, nawet gdyby było to 200 cm to nie miał bym do siebie pretensji. Co do stelaża, blatu i innych ważnych rzeczy. Jeżeli ma to być w salonie, musi być to estetyczne i współgrać z całością. U mnie 3 tony stoi na meblu. Oczywiście mebel nie jest z IKEI ani z żadnej sieciówki, zrobiłem go pod zamówienie, a stolarz wiedział co robi. Pieniądze też są bardzo ważne, ale robienie czegoś , a potem poprawianie, bo coś się nie podoba, kosztuje dużo więcej. Ja swoje akwarium stawiałem 2 lata, zbieranie funduszy, czekanie na to co chcę. Dziś uważam, że warto, dozbierać kasę, przemyśleć wszystkie aspekty akwarystyczne, takie jak wielkość akwarium, sposób filtracji, podmiany wody itp. A moje o 60 cm za małe akwarium wygląda na szybko, tak.
    • Skoro to nie jest na 10cm gruby blat z prawdziwego orzecha włoskiego albo dębu to czy musisz koniecznie od niego zaczynać? Wyobraź sobie, że nie masz tego blatu i wtedy spróbuj obrać plan i wylicz to co chcesz. Ja wiem że ten blat też kosztuje ale przy takiej inwestycji nie ma sensu, aby się wszystko kręciło dookoła tego blatu, to nie Słońce.  Stelaż i akwarium najważniejsze elementy. Zobacz na ile wystarcza fundusze i to kalkuluj.  No i najważniejsze, odpowiedz sobie na pytanie: czy podoba mi się ten blat? Uwierz mi, że nawet jeśli nie jesteś pedantem to ten widoczny pod akwarium blat może szczypać w oczy, zawsze, każdego dnia.  Umiesz spawać? A Twój Tata umie? Idealny moment aby wspólnie zrobić stelaż pod akwarium. Jeśli masz taką możliwość to ją wykorzystaj.  Pamiętaj, że zarówno ja jak i większość tutaj ludzi absolutnie się nie mądrzy tylko są to zazwyczaj przytaczane własne doświadczenia i niekiedy wpadki.  Dobra, czas na kawę
    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.