Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam, potrzebuję pomocy gdyż straciłem już nadzieję, siedzę czytam, dzwonie po hodowcach, wykonuję wszystko i nic...  Ale od początku. Akwarium 1400 l, oświetlenie LED listwa wielokolorowa, od tygodnia tylko światło białe zimne. Odległość od okna około 15 m. Start akwarium na początku czerwca. Woda odstana 3 tyg. Wpuszczone około 60 rybek wszystkie małe, około 6 rodzajów - kupione od Hodowcy z Torunia.  Parametry wody były ok. Na początku lipca zaczęły wychodzić sinice, może nie wychodzić tylko atakować jak wściekłe. Po wlaniu borasolu, zaciemnieniu na na 5 dni, oraz braku karmienia praktycznie odeszły, ale tylko praktycznie... bo po kilku dniach znów atak. Wg zaleceń podmieniałem wodę co drugi dzień około 20%, na nic się zdało bo jak się rozwijały tak się rozwijały.  Jednak co ssie stało ostatnio to jakaś rzeź. Około 2 tygodnie temu sprawdzony dostawca dostarczył mi około 50 rybek tej samej wielkości około 4,5 cm wielkości od siebie z hodowli. Sprawdził mi wszystkie parametry wody swoimi testami i wyszły bardzo dobrze. Około tydzień temu zacząłem wyławiać po około 20 rybek dziennie. Kupiłem testy kilku firm a oto wyniki,takie same przeprowadzane wielokrotnie kilkoma testami. Jeszcze jeden dzień i będzie całkowicie po wszystkich rybkach

NH3/NH4 - 0

NO3 - 10

NO2 - 0

PH - 8,5

PO4 - 0

Temperatura 26 stopni. Wczoraj dodane 250 ml cristal BIO - ,oraz 120 ml Protosol na wiciowce

Tydzień temu wymyty filr, wodą z akwarium. Filtr - sump, 1komora gąbki - rodzaje - na górze gaza, 2  komora ceramika, 3 wata w workach. Dodatkowo jest falownik jebao sw 15.

 

Bardzo proszę o jakielkowiek sugestie co zrobić, gdzie może być problem, miało być spełnienie marzenia a jest tylko załamanie, kilka zdjęć poglądowych jak wygląda akwarium

 

Pozdrawiam Marek

 

Przeniosłem temat do odpowiedniego działu

 

 

 

20190818_174516.jpg

20190818_174425.jpg

20190818_174322.jpg

20190818_174338.jpg

20190818_174420.jpg

20190818_174405.jpg

Edytowane przez SlavekG
Opublikowano

Witaj Marku!

Przeniosłem Ci temat do odpowiedniego działu.

Już po wodzie widać że coś jest nie tak ze zbiornikiem, tak samo jak Andrzej zastanawiam się w jaki sposób prowadziłeś start zbiornika bo może się okazać że masz problemy z cyklem azotowym. Napisz też w jaki sposób robisz podmiany wody, no i jakiego producenta masz testy. 

Coś mam przeczucie że wpuściłeś ryby do niedojrzałego zbiornika.

  • Lubię to 2
Opublikowano

W połowie maja akwarium zalane wodą, 3 tygodnie chodziło bez ryb tylko z filtrem, po około 3 tygodniach wpuszczone ryby, i cały czas było z nimi okej, dopiero tydzień temu zaczęły masowo padać

Opublikowano
1 minutę temu, SlavekG napisał:

Coś mam przeczucie że wpuściłeś ryby do niedojrzałego zbiornika.

...plus jeszcze podmiany 20% co dwa dni:e_surprised: Ryby pływają w wodzie z kranu

  • Lubię to 1
Opublikowano

Testy mam kilku producentów,do każdego testu z 2,3 firm, Panowie którzy byli u mnie również mieli swoje testy i u nich tez wychodziło wszystko dobrze, Woda wydaje się być czysta, niestety aparat mam walniety bo spadł na ziemie. Testy ok, a ryby padaja, a jest ich po prostu żal a nie potrafię ich uratować

Opublikowano
2 minuty temu, FOSS napisał:

W połowie maja akwarium zalane wodą, 3 tygodnie chodziło bez ryb tylko z filtrem, po około 3 tygodniach wpuszczone ryby, i cały czas było z nimi okej, dopiero tydzień temu zaczęły masowo padać

I nic nie dodawałeś do wody? Żadnych bakterii, pożywek...?

Opublikowano
3 minuty temu, FOSS napisał:

W połowie maja akwarium zalane wodą, 3 tygodnie chodziło bez ryb tylko z filtrem, po około 3 tygodniach wpuszczone ryby,

Ale obserwowałeś cykl azotowy? Jakieś bakterie na start i pożywkę dawałeś czy tylko filtr sobie chodził?

Powinieneś znać parametry kranówy przy starcie , potem obserwować cykl. Jak panowie spojrzeli na takie parametry jak podałeś a mogą to być parametry kranówy to nie wnikali czy cykl był czy nie tylko przyjęli , że był. Opisz nam dokładnie start akwa..czyli odpowiedz czy startowałeś na jakieś bakterie i czy podawałeś im pożywkę.

  • Lubię to 1
Opublikowano

Do tego nalałeś sporo chemii:

-borasol

- 250 ml cristal BIO - czyli jaki to konkretnie preparat/firma?

-120 ml Protosol

Prawdopodobnie będzie problem z uratowaniem tych ryb, stworzenie równowagi w tym akwarium trochę potrwa. Masz jakiś zbiornik , do którego możesz przenieść ryby ?

 

  • Lubię to 1
Opublikowano

@FOSS podaj nazwy testów i czy są to paskowe czy kropelkowe i ci panowie jakie mieli testy, paskowe czy kropelkowe?

Ryby padają bo zawaliłeś start zbiornika.

A jak już robisz te podmiany to lejesz wodę z kranu czy dajesz jakiś uzdatniacz czy może przepuszczasz przez filtr z wkładem węglowym?

  • Lubię to 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Skoro to nie jest na 10cm gruby blat z prawdziwego orzecha włoskiego albo dębu to czy musisz koniecznie od niego zaczynać? Wyobraź sobie, że nie masz tego blatu i wtedy spróbuj obrać plan i wylicz to co chcesz. Ja wiem że ten blat też kosztuje ale przy takiej inwestycji nie ma sensu, aby się wszystko kręciło dookoła tego blatu, to nie Słońce.  Stelaż i akwarium najważniejsze elementy. Zobacz na ile wystarcza fundusze i to kalkuluj.  No i najważniejsze, odpowiedz sobie na pytanie: czy podoba mi się ten blat? Uwierz mi, że nawet jeśli nie jesteś pedantem to ten widoczny pod akwarium blat może szczypać w oczy, zawsze, każdego dnia.  Umiesz spawać? A Twój Tata umie? Idealny moment aby wspólnie zrobić stelaż pod akwarium. Jeśli masz taką możliwość to ją wykorzystaj.  Pamiętaj, że zarówno ja jak i większość tutaj ludzi absolutnie się nie mądrzy tylko są to zazwyczaj przytaczane własne doświadczenia i niekiedy wpadki.  Dobra, czas na kawę
    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.