Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Może tak:

Metriaclima Fainzilberi, Metriaclima Mbenji OB, Iodotropheus Sprengerae, Melanochromis Auratus, Metriaclima sp. Msobo, Pseudotropheus Acei (odmiana jaką Ci się najbardziej podoba), Pseudotropheus Cyaneorhabdos... 

Na początek po 10szt młodych do późniejszej redukcji...

Opublikowano

Teraz ja, Metriaclima fainzilberi maison reef, Metriaclima estherae, Labidochromis caeruleus, pseudotropheus acei (luwala/itungi), pseudotropheus williamsi, chindongo flavus, cynotilapia zebroides jalo reef, cynotilapia red top likoma, Pseudotropheus cyaneorhabdos

Ogólnie możliwości są doboru są duże.

Opublikowano

Metriaclima estherae  oraz   Metriaclima fainzilberi maison reef  ładne ale czy nie będą się krzyżować między sobą po za tym słyszałem że to okropne rozrabiaki

Opublikowano

Przy takim zbiorniku bym poszedł w większe ryby i do tego w mix mbuny z mbuną. 

Moja propozycja to :

Metriaclima fainzilberi Luwino Reef lub Maison Reef 

Protomelas Red Empress 

Chindongo Demasoni 

Metriaclima Msobo Magunga 

Pseudotropheus Williamsi

Labeotropheus trawawase MC/OB/O

Astotilapia Caliptera

Chyba, że obsada podchodząca do jedzenia mięsnego 

Jeden gatunek z Aulonocary do wyboru, który się podoba :)

Pseudotropheus Crabro 

Labidochromis Yellow 

Sciaenochromis Fryeri 

Lichnochromis Acuticeps

Ewentualnie mbuna z typową non mbuną

Labidochromis Yellow 

Pseudotropheus Crabro 

Copadichromis Borley Kadango 

Lethrinops Marginatus 

Melanochromis Loriae

Placidochromis Phenochilus Tanzania 

Myślę, że jeszcze można by coś dodać lub delikatnie coś poprzestawiać w układach. Jeśli chodzi o obsady to tak na pierwszą myśl mi przyszły na nudnej imprezie, na której muszę niestety uczestniczyć ;)

 

 

 

 

 

Opublikowano

Mortis aleś się rozbujał chyba faktycznie ta impra to padaka nie raczej nie chcę nic z Alunocar ale twoja propozycja też do rozważenia jak na razie zbiornik jest w przenosinach więc muszę wybrać ryby z waszych propozycji. Mortis a o jakich tu ilościach mówimy po ile mam ich zakupić?

Opublikowano
9 godzin temu, AbhorPL napisał:

Mortis aleś się rozbujał chyba faktycznie ta impra to padaka nie raczej nie chcę nic z Alunocar ale twoja propozycja też do rozważenia jak na razie zbiornik jest w przenosinach więc muszę wybrać ryby z waszych propozycji. Mortis a o jakich tu ilościach mówimy po ile mam ich zakupić?

Eeee to tak w pięć minut obsada wymyślona bo opisów do nich nie robiłem i coś mogło mi umknąć, popełnić jakiś błąd w zestawieniu. 

Co do ilości mbuna i non mbuna to tak po 10 szt młodych, a co do zestawienia z  tzw Predatorami to o połowę mniej. 

Opublikowano
20 godzin temu, Mortis napisał:

Lichnochromis Acuticeps

Ryby z tego gatunku lepiej nie wpuszczać na początku gdy są poniżej 13 cm. Są bardzo nieodporne na transport i wogole trudne do chodowli gdy są małe. 

Opublikowano
3 godziny temu, iquitos68 napisał:

Ryby z tego gatunku lepiej nie wpuszczać na początku gdy są poniżej 13 cm. Są bardzo nieodporne na transport i wogole trudne do chodowli gdy są małe. 

Zgodzę się z Tobą połowicznie, niestety sam kupowałem osobniki dorosłe, samica nie przeżyła transportu, samiec mimo kwarantanny padł po tygodniu. W tym przypadku lepsze są młode osobniki. Mimo to są podobno trudne w hodowlii. Lichnochromis nie nadaje się się do silnej non mbuny. Jest to raczej delikatniejsza wersja drapieżników, którą można połączyć z mbuną preferującą pokarmy mięsne. Można do niego dołączyć spokojnego exochochromisa lub szukać coś np z Placidochromis Milomo. No jest kilka rozwiązań tylko trzeba mieć grunt z tym czego się chce, a potem kombinować. Moim zdaniem ten zbiornik nie jest pod mbunę. Tutaj należy robić mix i to z dużymi rybami, mniej gatunków ale większe ryby. 

  • Lubię to 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.