Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Godzinę temu, Piotr775 napisał:

Z tym ze jak na moje to te 2 pseudotropheus to nie są Itungi. Zobaczymy co powiedzą fachowcy. 

Piotrze..nic nie powiedzą bo to nie dział identyfikacja. Właściciel jak chce zidentyfikować niech założy nowy temat w dziale IDENTYFIKACJA.

Opublikowano

Rozumiem Andrzeju doskonale. Po prostu rybki rzucily mi się w oczy. I nie wiem czy slusznie ale zwrócilem koledze i kolegom uwagę aby też Na nie spojrzeli. I w razie dokupowania obsady aby autor wątku wiedział Na Co zwrocic uwagę.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Witam ponownie,jestem w trakcie nierównej walki o ustabilizowanie biologii,która jak się okazało nie istniała lub prawie nie istniała.Narazie bez ofiar,a jak uda mi się wybronić wszystkie rybki to przyznam sobie 2 medale jeden za głupotę i drugi za bohaterstwo i kreatywność 😉.

Opublikowano
4 minuty temu, Lamonia napisał:

Witam ponownie,jestem w trakcie nierównej walki o ustabilizowanie biologii,która jak się okazało nie istniała lub prawie nie istniała.Narazie bez ofiar,a jak uda mi się wybronić wszystkie rybki to przyznam sobie 2 medale jeden za głupotę i drugi za bohaterstwo i kreatywność 😉.

Widzisz kolego za szybko wpuściłeś ryby , do nie ustabilizowanego zbiornika trzeba było to robić etapami , u nasz nie pospiechu bo kończy się tragedią :) 

Opublikowano (edytowane)

Zobacz moje wcześniejsze tematy o starcie zbiornika,ryby wpuściłem po około półtora miesiąca od zalania,a na moje pytania czy wszystko jest w porządku nikt nie był w stanie udzielić odpowiedzi.Wiec zdecydowałem się na wpuszczenie ryb.Etapami mozna wpuszczać jak ma się stały dostęp do wybranych ryb,tutaj dzisiaj są,a jutro ich nie m,wszystko jest na zamówienie robione.Np. zamówiłem 2 tyg. temu 10szt. Chailosi które miały przyjechac dzisiaj,a do tej pory nie wiem czy wogole sa w Hiszpanii.To akurat mój fart bo w tej sytuacji i tak dzwoniłbym żeby nie wysyłali.To jest tylko przykład ma to,że słowo mañana to nie jest jakiś wymysł.Hiszpanie żyją swoim własnym rytmem,a ja jestem "tylko" klientem.Przyczyną tragedii jest wlanie przezemnie nieznanych bakterii startowych które okazały się jakimś pochłaniaczem amoniaku,azotyny i azotanu  i to dało znać o sobie po wpuszczeniu ryb.Wlalem je tylko raz jak czekałem na ProdibioBiodigest i pozniej lalem tylko Prodibio,ale widocznie tamte były silniejsze.

Edytowane przez Lamonia
Sprostowanie
Opublikowano

Bardzo fajne masz akwarium. Oprócz tła bardzo podobają mi się te drobne kamyki na pierwszym planie, z tymi dostawionymi całość bardzo fanie się komponuje.
Trzymam kciuki żeby biologia się unormowała. Małe częste podmiany i się ustabilizuje.
Bardzo oszczędnie karm na razie. Ryby są bardzo małe więc i ich wydalanie przy niemałym akwarium nie powinno być zbytnim problemem.

Opublikowano

Dziękuję,staram się ustabilizować bez użycia chemii,w sumie na początku wlalem tylko 5ml Toxivec(dawka na 20 litrów wody) i Seachem Prime w małych dawkach w sumie może była zalecana dawka na 600litrow,teraz lecą tylko bakterie różne różniste,ale w małych dawkach,główne sa ProdibioBiodigest.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Moja a502ps coś nie działa. A502e usuwała żółtawą barwę wody. Ta nie. Może sprzedawca się pomylił ?  Jak u Was ?
    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.