Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Kto miał, obserwował, zna, bądź lubi niech pisze....


Jak w czasie przebiega proces wybarwiania się samców tropheops "chilumba"?


bo u największej ryby z tego gatunku, jaka u mnie pływa (ok 5cm) pojawia się czarny pas wzdłuż krawędzi płetwy grzbietowej i czarne obramowanie (krawędzie) płetw piersiowych + lekkie pręgi pionowe na bokach (tak ze 4)... jak się awanturuje :mrgreen:


oczywiście ryba jest żółciutka i to równomiernie, w przeciwieństwie do kilku mniejszych przedstawicieli tego gat pływających w akwa, które to rybcie często w potyczkach bledną, a na ich bokach pojawia się taka jakby lekko widoczna szachownica...


czy ktoś obserwował wybarwianie się "w czasie" i może coś napisać... chciałbym w miarę wcześnie móc zareagować, jeśli by się okazało że mam za mało samic i dokupić, póki są jeszcze młode, bo akurat w tym gatunku ilość samic na jednego samca jest istotna...

Opublikowano

dodam w nowym poście zdjęcia...


wczoraj doszło do pierwszego obserwowanego przeze mnie starcia wewnątrz tego gatunku... największy z tropheopsów, który wygląda tak gdy się wkurzy (czyli prawie cały czas):


IMG_4518.JPG


... walczył z centymetr mniejszym tym:


IMG_4477.JPG


... w taki sposób, że po ok 12 min w akwarium była mętna woda (podbity piach)... skoda że nie zdążyłem z apartem (leżał bez karty pamięci :x )



i teraz kluczowe pytanie... jak rozróżnić w tak młodym wieku płeć tych ryb... czy jakoś zaczyna to być możliwe... walka była naprawdę ostra i chciałbym móc chociaż orientacyjnie ocenić stosunek samców...

przecież ryby na tych zdjęciach i w galerii na picasa wyglądają prawie jak dwa różne gatunki... chyba że mam zwidy

http://picasaweb.google.com/motowilk/WybarwiajCeSi

Opublikowano

Witam


Wybarwianie ryb to kolego bardzo indywidualna sprawa nik Ci nie powie na 100%


IMHO u tego gatunku po ok 9 -mca mozna domniemywac po ok roku tak na 98 trafic. Utarczki w obrebie gatunkowym to norma. zdominowane samce moga sie ukrywac bardzo dlugo. Obserwuj walki zazwyczaj naparzaja sie samce. Widzialem juz walczace samice tego gatunku.

Zwracaj uwage na pletwy odbytowe, duzo podpowiedza, ksztalt pyszczka (chodzi o taki maly guzek (falde) tluszczowa.

Zostala jeszcze sprawa odmian barwnych pisalem juz o tym, patrz na to tak troszke wieszzzz ;-) przezornie.


Piekne ryby wybraliscie kolego! przednie! Bedziesz mial co robic przed akwarium :-))


pozdrawiam

MekkaB

Opublikowano

no tak, ale cechą szczególną dorosłych samców w przeciwieństwie do samic jest atrapa jajowa? czy mają ją obie płcie?

takie przykłady...

bo opisy są niejednoznaczne albo w nieznanych mi językach...

nawet zdjęć jest mało, bo ten uważany za zabójcę pyszczak jest stosunkowo niepopularny w akwariach...

Opublikowano

miałem nieco inną odmianę kolorystyczną "chilumba gold" i moje samice miały atrapy jajowe, ale o wiele mniejsze jak u samca, samiec miał 2 lub 3 duże atrapy jaj.

Opublikowano

masz jakieś foty? mlodych, dorosłych - tak z ciekawości...



EDIT 14.02.2008 00:14

po tym poście powinien nastąpić post ze zdjęciami... jednak został on usunięty przez Mateusza, z czym się zgadzam, bo nie zwróciłem uwagi, że moja próba nauki w oparciu o przykłady może zostać potraktowana jako "identyfikacja płci", a ta dozwolona jest w stosownym dziale w galerii a nie na forum i nie popieram robienia w tym przypadku wyjątku, nawet jeśli chodzi bezpośrednio o mnie

Opublikowano

No dobra obiecalem wiec sprobuje


zd1. od gory: 1 nie wiem 2 samczyk

zd2. stawiam na dziewuche ale mlode Ci to jeszcze

zd3. od gory: 1samczyk , 2samiczka 3samczyk, nie wiem (delikatne obrysy pletw wskazywaly by na samczyka.

zd4. od gory samczych, 2 samiczki (choc ten po prawej na dole moze byc samczykiem)

zd5. od gory samczyk nizej od lewej stawiam na samczyka ta 3 to ona :-) albo zdominowany samczyk

zd6. od gory samczyk ten ponizej rowniez zdominowany samczyk

zd7 wydaji i sie ze to samczyk ale nie ma rozwinietych pletw

zd8 samczyk - mlodzik


moze choc troszke podpowiedzialem ale to wrozenie z fusow :-)

pozdrawiam

MekkaB

Opublikowano
No dobra obiecalem wiec sprobuje


zd1. od gory: 1 nie wiem 2 samczyk

zd2. stawiam na dziewuche ale mlode Ci to jeszcze

zd3. od gory: 1samczyk , 2samiczka 3samczyk, nie wiem (delikatne obrysy pletw wskazywaly by na samczyka.

zd4. od gory samczych, 2 samiczki (choc ten po prawej na dole moze byc samczykiem)

zd5. od gory samczyk nizej od lewej stawiam na samczyka ta 3 to ona :-) albo zdominowany samczyk

zd6. od gory samczyk ten ponizej rowniez zdominowany samczyk

zd7 wydaji i sie ze to samczyk ale nie ma rozwinietych pletw

zd8 samczyk - mlodzik


moze choc troszke podpowiedzialem ale to wrozenie z fusow :-)

pozdrawiam

MekkaB



wiem, że z fusów, ale w sumie najbardziej interesuje mnie zdjęcie 8 no i 5...

na jakie podstawie na 8 stwierdziłeś "samczyk"? ani nie ma atrapy jajowej, ani obrysu płetw, ani pasków na boku i do tego się jeszcze poskładał...


bardzo mnie ciekawią szersze opisy, na jakiej podstawie tak stwierdziłeś...

to że strzeliłeś kilka zdjęć nie wpłynie na moją wiedzę i umiejętność rozpoznawania, bo jak mówiłem nie ponumerowałem ryb i nie wiem która to z ósmego zdjęcia jest w akwarium żeby jej się teraz przyglądać i się czegoś nauczyć...

i to jest chyba mój główny problem


jedyne czego jestem pewien aktualnie to największe: samiec red-blue i demason no ale to nie jest specjalnie trudne gdy są większe 2x niż średnia :P

Opublikowano

Witam


To lubie, czlowiek chce sie dowiedziec jak najwiecej o swoich podopiecznych :-)))


zd nr 8. luknij na nie! widac "poskladanego" osobnika. Pytanie dlaczego poskladany i dlaczego ma postrzepione pletwy?


Podpowiem Ci tak. Na walczaca samiczke troszke za wczesnie natomiast na ustalajacego wewnatrzgatunkowa hierarchie samczyka w sam raz :-)

Samczyki tropheopsow ledwo sie wykluja to sie przepychaja ;-) Taki ich urok.


pozdrawiam

MekkaB

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
    • Cześć, miło mi . Najprawdopodobniej będę kupował właśnie od Przemka, lub od akwaria.pro. Bardzo dziękuje za tak duży odzew, finalnie najprawdopodobniej będę brał akwarium właśnie z szyby 10mm. Przede mną jeszcze pewnie sporo czytania tego forum do tego czasu, ale już wiem w jakim kierunku działać . Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Mam i miałem już kilka różzych zbiorników od Wromaku. Nigdy nie bylo z nimi żadnego problemu. Obecny 375l stoi już 5 lat.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.