Skocz do zawartości

240l - moje pierwsze malawi


Rekomendowane odpowiedzi

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano (edytowane)

Mam pytania dotyczące akwarium i jego dalszego funkcjonowania.

Akwarium zalałem już w marcu (tutaj nadmienię że nie dodawałem żadnych bakterii ani nic). Świeciłem wtedy 4h świetlówką Juwel HiLite Colour T5 45W. Filtr działał wtedy tylko w dzień z racji na swój hałas. Na początku na tafli wody pojawiła się tak jakby biała skorupka, która po pewnym czasie jak pochodził trochę filtr opadła i została przez niego wciągnięta.

2 miesiące później podmieniona została woda w ilości 70%, do filtra zostały dodane wkłady (kermazyt+lawa+ceramika), a czas świecenia został wydłużony do 5 godzin.

Kolejne 2 miesiące później zwiększyłem czas świecenia do godzin 6.

Od początku tego miesiąca filtr chodzi non stop, a świetlówka 8h dziennie. Wykonałem wczoraj testy wody i wyglądają one:

pH 8,2

NO3 - 5

NO2 - 0,05

NH4 - <0,05

Wszystko się tak przeciągało z racji na to że filtr nie działał tak jak sobie o tym marzyłem, trzeba było go wysyłać na gwarancję kombinować z nim żeby go wyciszyć i zdemotywowało mnie to trochę:P

Teraz chcę robić podmiankę wody pytanie w jakiej ilości jeśli jej parametry po tak długim okresie nie podmieniania jej są ok. Kolejnym krokiem było by wprowadzanie rybek, ale czy akwarium mimo tak długiego funkcjonowania dojrzało? Wszystko co działo się z akwarium opisałem powyżej.

Edytowane przez KuśmiR
  • 8 miesięcy temu...
Opublikowano (edytowane)

No nic to thx za wcześniejszą pomoc. Niedługo zamawiam rybki i będą to jednak saulosi i cynotilapia afra hara lub cobue (jeszcze się zdecydować nie mogę).

Edytowane przez KuśmiR
  • 3 miesiące temu...
Opublikowano

10x saulosi pływa w akwarium już od września. Powiedzcie jeszcze jak to jest z redukowaniem obsady, bo każdy poleca nie spieszyć się z tym i interweniować jeśli zacznie się coś dziać. W chwili obecnej mam pewne 4 samce i 6 "samiczek". Nie mają one jakiś super postrzępionych płetw i nie ma wśród nich jakiejś dużej agresji. Mimo to trzymanie 4 samców z taką ilością samiczek nie jest chyba najlepszym rozwiązaniem nawet jeśli nie ma między nimi specjalnej agresji? Teraz zamawiam do nich jeszcze hary więc liczba samców/potencjalnych samców jeszcze wzrośnie. 

Opublikowano

Do tego miałbym jednego samca hary i by było gicior nie :) Ogólnie miałbym 3 samce i 12-13 samiczek.

I jeszcze jedno. Jakie samce odłowić? Te które są najbardziej agresywne (czyli zazwyczaj najładniej wybarwione...) czy po prostu te które mi się że tak brzydko napisze najmniej podobają?

Opublikowano

Chodziło. mi o 2 samce danego gatunku na 6 samic saulosi powinno być ok. Dwa samce hary też w tym litrażu powinny się dogadać.

Wysłane z mojego LG-H850 przy użyciu Tapatalka

  • Dziękuję 1
  • 5 tygodni później...
Opublikowano (edytowane)
W dniu 3.12.2018 o 18:46, Bezprym napisał:

Chodziło. mi o 2 samce danego gatunku na 6 samic saulosi powinno być ok. Dwa samce hary też w tym litrażu powinny się dogadać.

Wysłane z mojego LG-H850 przy użyciu Tapatalka
 

Mam ogólnie 7 sztuk har, więc 2 samce to nie bardzo chyba. Docelowo chcę mieć 1 samca na 4 samiczki

Jeśli chodzi o saulosi to obecnie jest 4 samców i 9 samiczek. Tutaj nie jestem pewien jaką ilość samców zostawić - 2 lub 3 max chyba

Tobie jak i wszystkim innym udzielającym się w tym temacie dziękuję za pomoc mimo pozostawienia niektórych pytań bez odpowiedzi, chodź wiem że mogły być one męczące :P

Akwarium obecnie wygląda i pozostanie w takim układzie kamieni (już raz ją zmieniałem:P) tak :

888126138_nowyaranz.thumb.jpg.adb46b19408c9d5dbef85b4940ee4c35.jpg726551867_noweodlewej.thumb.jpg.7366f0f984af2e1e7cb86b80dfbe8fe9.jpg887696520_noweodprawej.thumb.jpg.fbcddcbdbf5addbac23dec80d241e0f9.jpg

Czekam teraz na zielone glony (dodałem phosguard do filtra) i będę powoli redukował obsadę:)

 

Edytowane przez KuśmiR
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Możem ale nie musi. @Pikczer widzisz tu blat?
    • No. Po wspólnych ustaleniach z rodziną doszliśmy do porozumienia - akwarium będzie stało w salonie, i najprawdopodobniej wymiarowo będzie wyglądało następująco: 200 cm długości, 80 szerokości i 60 wysokości. Czeka mnie pewnie sporo czytania żeby jakoś w miarę dobrze zgrać obsadę, z tatą zastanawiamy się generalnie nad mbuną (najbardziej podobają nam się rumowiska skalne/generalnie miejsca gdzie jest dużo skały) tata ma już z nią doświadczenia sporo, w przeciwieństwie do mnie, ale na pewno jeszcze zdążę się wiele dowiedzieć bo jeszcze jestem całkiem młody :). Także tak, dzięki za nakierowanie generalnie bo na pewno wyjdzie to dla pyszczaków na duży plus, a takie akwarium jak już zostało tutaj słusznie zauważone będzie piękną ozdobą salonu.
    • Jasne, macie racje, myślałem sobie nad tym i rzeczywiście nie ma co się z tym wszystkim spieszyć, finalnie akwarium najprawdopodobniej będzie w salonie bo u mnie w pokoju miejsca jest trochę, ale nie na tyle żeby móc postawić bardzo duże akwarium. Bardzo wam dziękuję za porady, bo uświadomiliście mi parę rzeczy . Tapatalkowane.
    • Koledzy podpowiadają Ci o maksymalizacji akwarium, uwierz mi, że mam akwarium 300 cm i do dzisiaj żałuję, że nie zrobiłem większego, bo mam miejsce. Gdyby go nie było i wcisnął bym na styk, nawet gdyby było to 200 cm to nie miał bym do siebie pretensji. Co do stelaża, blatu i innych ważnych rzeczy. Jeżeli ma to być w salonie, musi być to estetyczne i współgrać z całością. U mnie 3 tony stoi na meblu. Oczywiście mebel nie jest z IKEI ani z żadnej sieciówki, zrobiłem go pod zamówienie, a stolarz wiedział co robi. Pieniądze też są bardzo ważne, ale robienie czegoś , a potem poprawianie, bo coś się nie podoba, kosztuje dużo więcej. Ja swoje akwarium stawiałem 2 lata, zbieranie funduszy, czekanie na to co chcę. Dziś uważam, że warto, dozbierać kasę, przemyśleć wszystkie aspekty akwarystyczne, takie jak wielkość akwarium, sposób filtracji, podmiany wody itp. A moje o 60 cm za małe akwarium wygląda na szybko, tak.
    • Skoro to nie jest na 10cm gruby blat z prawdziwego orzecha włoskiego albo dębu to czy musisz koniecznie od niego zaczynać? Wyobraź sobie, że nie masz tego blatu i wtedy spróbuj obrać plan i wylicz to co chcesz. Ja wiem że ten blat też kosztuje ale przy takiej inwestycji nie ma sensu, aby się wszystko kręciło dookoła tego blatu, to nie Słońce.  Stelaż i akwarium najważniejsze elementy. Zobacz na ile wystarcza fundusze i to kalkuluj.  No i najważniejsze, odpowiedz sobie na pytanie: czy podoba mi się ten blat? Uwierz mi, że nawet jeśli nie jesteś pedantem to ten widoczny pod akwarium blat może szczypać w oczy, zawsze, każdego dnia.  Umiesz spawać? A Twój Tata umie? Idealny moment aby wspólnie zrobić stelaż pod akwarium. Jeśli masz taką możliwość to ją wykorzystaj.  Pamiętaj, że zarówno ja jak i większość tutaj ludzi absolutnie się nie mądrzy tylko są to zazwyczaj przytaczane własne doświadczenia i niekiedy wpadki.  Dobra, czas na kawę
    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.