Skocz do zawartości

200l - czyżby sinice?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam, mam problem z glonami, o ile inwazja dużej ilości okrzemków nie jest czymś okropnym (popełniłem błąd kupując piasek z castoramy..), o tyle martwi mnie obecność zielonych glonów - obawiam się, że to sinice,mają jakby "nitkowatą" strukturę, porastają punktowo powierzchnie piasku - zdają się przyklejać do piasku - przy próbie poruszenia ich, odkleja się "placek"  podłoża.

 

 Być może zostanę zaraz zganiony - ale nie posiadam niestety testów na związki azotu czy fosforu - jednakże resztę potrzebnych informacji mogę podać. Chciałbym się dowiedzieć jak mógłbym ewentualnie z tym walczyć.

Dodatkowo załączam zdjęcia.

 

IMAG0520.jpg

IMAG0521.jpg

IMAG0523.jpg

Opublikowano

Witam, akwarium ma ok. 6 tygodni, filtracja to Aquael FAN 3 + hw-302 w ktory jest wypelniony 1x ceramika + 2x zeolit mineralny.

oswietlenie 2x 30W standardowa pokrywa do 200l, swiece ok. 12h dziennie

Na chwile obecna obsade stanowia 5x neolamprolugus caudopunctatus i 2x neolamprolugus multifasciatus ( wiem, ze tanganika, ale moze mnie nie zabijecie tutaj :)

Co tydzien wymieniam 10% wody.

Opublikowano

bez wątpienia sinice - IMHO

takie tam rady -zmniejsz oświetlenie, usuwaj mechanicznie, zwiększ podmiany  wywal zeolit z kubła i go odblokuj by choć 200l/h płynęło - IMHO nie są skuteczne a kiedyś były.:(

bez ustalenia proporcji NO3/PO4 nic nie poradzę ,- ale radzę kupić tylko dwa testy kropelkowe ale nie inne niż te

Salifert PO4 i broń Boże nie kup JBL czy Zooleka.

JBL NO3

i tak długo jedziesz bez testów czyli po omacku.  Opisz co i ile dajesz rybom jeść.

widzę że jesteś mój sąsiad - jedyny znany Wyszków to ten nad Liwcem to jest 9km od Węgrowa:D

 

 

Opublikowano

Wyszków tak, ale nad Bugiem, nad Liwiec jeżdżę latem nad wodę :)

Jeśli mam wywalić zeolit, to co mialbym dac w zamian? myślałem żeby kupić lawe wulkaniczna, podobno lepsza od bioceramiki.

Jeśli chodzi o pokarm, to głównie mrożony solowiec którego uwielbiają i co jakiś czas daje mrożonego oczlika i granulat spirulinowy, ale niechętnie go jedza, wybredne te moje ryby.

Opublikowano
17 minut temu, Xiviss napisał:

Jeśli mam wywalić zeolit, to co mialbym dac w zamian? myślałem żeby kupić lawe wulkaniczna, podobno lepsza od bioceramiki.

Zostaw sobie samą ceramikę tylko rozłóż ją po równo to reszty pustych koszy w kubełku.

Opublikowano
4 minuty temu, Xiviss napisał:

Jeśli mam wywalić zeolit, to co mialbym dac w zamian? myślałem żeby kupić lawe wulkaniczna, podobno lepsza od bioceramiki.

napisałeś baniak 200l więc zgodnie z przepisami Saechema  należy się do kubła tylko 0,5l Matrixa a ponieważ to złoże co ma tylko 700m2/l czyli jak tam siedzi w 1 koszu 1 litr najgorszej chińskiej ceramiki po 6 zł/l (  takie białe rurki ?? czy bioceramika czyli takie kulki czarne plastikowe?? ) to jest już o 100% za dużo. :)

Ale te 2 kosze zeolitu trzeba wywalać na raty - 1 kosz zeolitu co 2 tygodnie.

Co w zamian - a no jak chcesz coś o identycznym działaniu jak zeolit tylko 1000x silniej działający to te 2 kosze gruzu zastąpi 100ml Purigenu w siateczce rozłożone równo i cieniutko na całym dnie kosza i przyciśnięte tą ceramiką.

Jakbyś jednak kupił te testy i zmierzył NO3 w kranie i w baniaku to możliwe że bym polecił zupełnie inny zestaw chemikalii - 100x lepszy i tańszy niż ten Purigen.

10 minut temu, Xiviss napisał:

Jeśli chodzi o pokarm, to głównie mrożony solowiec którego uwielbiają i co jakiś czas daje mrożonego oczlika i granulat spirulinowy, ale niechętnie go jedza, wybredne te moje ryby.

Tu zacznij dokładny opis co i jak robisz od tego momentu.

- Otwieram lodówkę i wyjmuję listek zamrożonego solowca i oczlika ale bardzo dokładnie opisz co i jak robisz dalej aż do zjedzenia przez ryby.

dalej bez zakupu wymienionych testów i pomiarów w akwarium i w kranie nic mądrego nie wymyślę.

 

 

Opublikowano (edytowane)

No więc , otwieram zamrażarke , wyciągam "paletę" pokarmu, odcinam 1 kostke, szybko nożem odkrajam z 1/4 kostki, żeby na raz rybki to zjadły, resztę chowam do zamrażarki.

Następnie wkładam ta 1/4 kostki na sitko i idę z tym pod kran i polewam dopóki nie rozpuszcze "zmarzliny", później karmię tym ryby starając się by jedzenie zostało zjedzone nim opadnie na dno, ale czasami coś niestety opadnie.

 

Jeśli chodzi o ceramikę, tak to takie białe walce z dziurkami.

I dlaczego radzicie usunąć ten zeolit? nie neguje waszego zdania, ciekawi mnie jedynie cel tego zabiegu, chodzi o nadmierny pobór związków azotowych czy co?

Właśnie robie podmianę - traktować wodę jakimś AquaSafe'm czy zostawić do odstania i wlać

 

 

Jak wygląda sprawa z piaskiem: czy krzemionka z tego piasku z Castoramy wypłucze się z czasem i glony przyhamują, czy może potrzebna jest wymiana podłoża, jeśli tak - to na jakie? Do biotopu Tanganiki dobrym wyborem wydaje się być drobny, biały piasek wapienny.

 

Dodaje dane z wodociągów odnośnie wody:

woda.jpg

Edytowane przez Xiviss
Dodanie danych
Opublikowano

Dobrze że się przypomniałeś - bo umknęło.

Wiesz mamy IV kw 2016 więc badania wody z przed 3 lat to brak badań:( wiesz ile wody w tym czasie przepłynęło przez Bug.

Pierwsze - to dobrze dajesz te mrożonki bo często tu popełnia się błąd nie płucząc ich po rozmrożeniu. Generalnie mrożonki dają wysokie dawki fosforanów do wody w baniaku więc niestety podejrzewam że testu Saliferta PO4 nie starczy skali a tam jest do 3mg/l.  Czasami nie kup innego który akurat jest w sklepie - przestrzegam 

Bez zakupu tych dwu testów które ci wskazałem nie ruszymy z miejsca poza mechanicznym zbieraniem, ograniczeniem świecenia z 12h do 8h a jak nie ma domowników to wyłącznik zrób i podmiany co tydzień najmniej 30% a nie 10%.

Nie podajesz jak duży baniak ale po zdjęciach widzę że moim zdaniem masz wodę jak w stawie czyli stoi bo kubeł to ledwo biologię rusza a mechanika nie masz - Fan3 to ledwo natlenia wodę ale gówienek nie zbiera - wiesz jak ja bym wyłączył cyrkulator i pozostawił tylko jednego Hydorka 900l/h to ryby nie pływają tylko się snują  a też mam Tangę jak ty.

Jeśli ci okrzemki piasek zasiedliły to już zupełnie woda stoi - weż to palcami przemieszaj delikatnie jak grabiami by je schować pod spód .

Dam trzy porady do wykonania.

1/ zrób to co wskazałem powyżej

2/ zakup testy kropelkowe Salifert PO4 , JBL NO3 i JBL NO2

3/ unieś powrót z kubła do góry i nalej do naczynia o znanej pojemności np butelka pet 2l po coli i złap czas nalewania - policz ile leci w l/h z kubła.

zeolit dawno się zapchał bo start baniaka zapewne przeszedł a ponieważ jest zazwyczaj drobny to makabrycznie hamuje przepływ przez kubły więc teraz nic nie robi tylko jest hamulcowym - wywal i przy okazji wypłucz w wodzie z akwarium te rurki i to co na dnie kubła jest z syfu. Jak podasz ile leci przez kubeł to zobaczymy czy w gąbkę na zasys warto inwestować by mechanik jakiś powstał.

 

 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • I to mi się podoba, przeskok na 4 razy większe akwarium. Dobrze, że nie kupiłeś 240 l. 👍 Rozważ jednak większą wysokość akwarium, jeśli to możliwe, szczególnie przy tej szerokości. Moim zdaniem 60 cm wygląda dobrze do maksimum 150 cm długości szkła. Przy dwóch metrach wizualnie będzie jamnik - choć to oczywiście kwestia gustu. Zrób choć 65 cm, wówczas będziesz miał zbiornik 1000+. 😉
    • Może, ale nie musi. @Pikczer widzisz tu blat?
    • No. Po wspólnych ustaleniach z rodziną doszliśmy do porozumienia - akwarium będzie stało w salonie, i najprawdopodobniej wymiarowo będzie wyglądało następująco: 200 cm długości, 80 szerokości i 60 wysokości. Czeka mnie pewnie sporo czytania żeby jakoś w miarę dobrze zgrać obsadę, z tatą zastanawiamy się generalnie nad mbuną (najbardziej podobają nam się rumowiska skalne/generalnie miejsca gdzie jest dużo skały) tata ma już z nią doświadczenia sporo, w przeciwieństwie do mnie, ale na pewno jeszcze zdążę się wiele dowiedzieć bo jeszcze jestem całkiem młody :). Także tak, dzięki za nakierowanie generalnie bo na pewno wyjdzie to dla pyszczaków na duży plus, a takie akwarium jak już zostało tutaj słusznie zauważone będzie piękną ozdobą salonu.
    • Jasne, macie racje, myślałem sobie nad tym i rzeczywiście nie ma co się z tym wszystkim spieszyć, finalnie akwarium najprawdopodobniej będzie w salonie bo u mnie w pokoju miejsca jest trochę, ale nie na tyle żeby móc postawić bardzo duże akwarium. Bardzo wam dziękuję za porady, bo uświadomiliście mi parę rzeczy . Tapatalkowane.
    • Koledzy podpowiadają Ci o maksymalizacji akwarium, uwierz mi, że mam akwarium 300 cm i do dzisiaj żałuję, że nie zrobiłem większego, bo mam miejsce. Gdyby go nie było i wcisnął bym na styk, nawet gdyby było to 200 cm to nie miał bym do siebie pretensji. Co do stelaża, blatu i innych ważnych rzeczy. Jeżeli ma to być w salonie, musi być to estetyczne i współgrać z całością. U mnie 3 tony stoi na meblu. Oczywiście mebel nie jest z IKEI ani z żadnej sieciówki, zrobiłem go pod zamówienie, a stolarz wiedział co robi. Pieniądze też są bardzo ważne, ale robienie czegoś , a potem poprawianie, bo coś się nie podoba, kosztuje dużo więcej. Ja swoje akwarium stawiałem 2 lata, zbieranie funduszy, czekanie na to co chcę. Dziś uważam, że warto, dozbierać kasę, przemyśleć wszystkie aspekty akwarystyczne, takie jak wielkość akwarium, sposób filtracji, podmiany wody itp. A moje o 60 cm za małe akwarium wygląda na szybko, tak.
    • Skoro to nie jest na 10cm gruby blat z prawdziwego orzecha włoskiego albo dębu to czy musisz koniecznie od niego zaczynać? Wyobraź sobie, że nie masz tego blatu i wtedy spróbuj obrać plan i wylicz to co chcesz. Ja wiem że ten blat też kosztuje ale przy takiej inwestycji nie ma sensu, aby się wszystko kręciło dookoła tego blatu, to nie Słońce.  Stelaż i akwarium najważniejsze elementy. Zobacz na ile wystarcza fundusze i to kalkuluj.  No i najważniejsze, odpowiedz sobie na pytanie: czy podoba mi się ten blat? Uwierz mi, że nawet jeśli nie jesteś pedantem to ten widoczny pod akwarium blat może szczypać w oczy, zawsze, każdego dnia.  Umiesz spawać? A Twój Tata umie? Idealny moment aby wspólnie zrobić stelaż pod akwarium. Jeśli masz taką możliwość to ją wykorzystaj.  Pamiętaj, że zarówno ja jak i większość tutaj ludzi absolutnie się nie mądrzy tylko są to zazwyczaj przytaczane własne doświadczenia i niekiedy wpadki.  Dobra, czas na kawę
    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.