Skocz do zawartości

Filtracja w malawi po raz n-ty


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Z racji tego, że jest to mój pierwszy post chciałbym wszystkich gorąco powitać:)

Obecnie jestem na etapie planowania zbiornika o wymiarach ok. 130x50x50 co daje nam wynik 325 litrów. Planuje, planuje i jeszcze raz czytam jak to wszystko ugryźć aby to miało ręce i nogi. Żona już nawet straciła nadzieję, że zbiornik w ogóle powstanie (nawet żartuje, że chyba szybciej spłacimy kredyt hipoteczny) jednak chcę cały setup zrobić porządnie. O swojej przygodzie z akwarystyką nie będę wspominał bo pewnie każdy z nas zaczynał tak samo.

Aktualnie dość poważnie myślę o filtracji. Wiem, że ta jest ściśle związana z obsadą oraz wielkością baniaka. O tym drugim już wspomniałem a pierwsze planuję dość "oklepanie" tj. saulosi oraz rdzawe plus może coś jeszcze. Jedno jest pewne - ma być kolorowo ale to też każdy z Was słyszał milion razy. Powracając jednak do głównego wątku czyli filtracji zastanawia mnie jedna rzecz. Można to wszystko oprzeć na następujących komponentach:

1. Aquael 2000 jako mechanik i kubełek jako biolog.

2. Dwa kubły gdzie pierwszy będzie pełnił rolę mechanika a drugi biologa.

3. Prefiltr z narurowca jako mechanik i do tego kubeł.

4. Wszystko na narurowcu.

5. Hamburg

6. Kaseciak

Gdyby zaistniała potrzeba dołożyć falownik.

Moje pytanie jest jednak inne. Zaznaczam jednak, że pytam bardzo poważnie. A czy ktoś stosował lub stosuje kaskady?:confused: Tak, tak kaskady. Dlaczego o tym myślę? Analizując filtry hamburskie oraz kaseciaki zauważyłem, że wszystko ogranicza się do jednej dużej gąbki lub kilku małych oraz ceramiki w skarpecie. Nie ma tutaj hektolitrów złoża. Widzę, że wiele osób przy budowie kaseciaka stawia aby to wszystko było maksymalnie kompaktowe a to drastycznie zmniejsza możliwości upchnięcia wszystkiego w środku. A gdyby oprzeć to np. na dwóch lub trzech kaskadach? Jedna z gąbkami (różna gradacja), druga np. z kulkami od JBLa Micromec a trzecia z obydwoma mediami? Na rynku przecież istnieją mocne filtry z możliwością upchnięcia nie małej ilości mediów w środku. Oczywiście trzeba by to wszystko wspomóc falownikiem lub dwoma. Co by to dało? Pustą szafkę, brak sprzętu w środku akwarium tj. widoczny tylko zasys a i dostęp będzie całkiem si. Dodam może jeszcze, że myślałem np. o dwóch kaskadach Hagena AquaClear 70.

Nie chcę tutaj wywoływać wojny albo usłyszeć nie bo nie a posłuchać opinii Was, którzy zjedli zęby na tym biotopie.

Pozdrawiam i życzę miłego dnia:)

Opublikowano

Szczerze wątpię aby kaskady ogarnęły mechanikę. Jednak zasys jest dość słaby chyba, że nie znam się na kaskadach. Pamiętaj, że pyski to brudasy. Będziesz często czyścił kaskady bo będą się po prostu zapychać a przepływ spadnie drastycznie. Pomijam fakt, że nie usunie ci z pewnością syfu z dna.

Chyba najlepszym do tej pory rozwiązaniem jest jednak narurowiec + falownik. Nawet kubeł z prefiltrem narurowym będzie już lepszy niż kaskada. Tylko, że wtedy kubeł musi mieć naprawdę spory przepływ aby przynajmniej przez tydzień nie zaglądać do prefiltra.

Osobiście proponuje jednak narurowca na pompie CO, system niemal doskonały a gdy jeszcze pracuje na gąbkach 45ppi lub watolinie to obsługa raz na 2 tygodnie w celu wypłukania gąbek lub wymiany watoliny.

Rozumiem, że może nastręczać problemy w klejeniu i składaniu ale ta filtracja jest warta grzechu. Odkąd mam narurowca + falownik ( ponad 2,5 roku ) to nie wiem co to odmulanie dna, podmiana wody wiaderkami, moczenie łap w akwarium. Woda czysta i pozostaje tylko obserwować ryby.

Opublikowano

No właśnie jeżeli chodzi o narurowca trochę przeraża mnie te całe klejenie, tutaj złączka, tam króciec itd. Chociaż to wszystko to raczej kwestia poprawnego zaprojektowania. A jeszcze jeżeli możesz mi powiedzieć jak rozwiązałeś kwestię połączenia pompy (nie wiem jaką posiadasz ale większość poleca Grundfosa) z rurami. Dokładnie chodzi mi o to, że w specyfikacji tej pompy jest napisane że in i out jest na 1.5 cala. Jakieś przejściówki z 1.5 na 1 a później z 1 na 3/4 czy jak?

Opublikowano

Przeczytałem uważnie i po pierwsze:

- wykorzystaj straconą nadzieję żony i koniecznie popraw na baniak 150x60x50h:D

argumenty

a/ przecież czeka na te ryby

b/ o będzie znacznie więcej ryb do wyboru i kolorowo

c/ prawie zupełnie bez wzrostu kosztów w stosunku do tego co żona klepnęła:D

d/ za zaoszczędzone koszty coś jej kupisz na co czeka:D


Bo każdy z tych 6 wariantów jest do zaakceptowania, róznice tylko w koszcie sprzętu i tu zdecydowanie wygrywa hamburg:D potem chyba kaseciak a potem daleko daleko wyżej pozostałe rozwiązania.

Nawet te 3x kaskada do akceptacji tylko że nigdy tego nie rozpatrywałem na poważnie.

Dlaczego - bo w naszych jamnikach przy rybach które uwielbiają silny prąd wody i walą g.. jak słonie ciężko chyba to ogarnąć bo biologia wyjdzie nawet bez tych kaskad - na gąbce i piasku w podłożu jak to w hamburgu jest.

Pozostaje 3x koszt i słaba mechanika a szczególnie cyrkulacja wody zamiatająca gówienka z kupy kamieni. Słyszę też 3x większy hałas jak przy innych rozwiązaniach a to męczy.

Ale możliwe że się mylę i ktoś z nas tak właśnie ma ale nie sądzę by to było Malawi:D

Opublikowano

No dobrze czyli rozwiązanie 6 odpada. Nie ma co wyważać otwartych drzwi bo skoro od wieków nikt tego nie stosuje to coś w tym jest.

Kwestię wielkości muszę przemyśleć a raczej "zmetrówkować" po przyjściu z pracy.

Po upadku ostatniej propozycji skłaniam się ku filtracji hambursko-kaseciakowej.

Opublikowano
No dobrze czyli rozwiązanie 6 odpada. Nie ma co wyważać otwartych drzwi bo skoro od wieków nikt tego nie stosuje to coś w tym jest.

Kwestię wielkości muszę przemyśleć a raczej "zmetrówkować" po przyjściu z pracy.

Po upadku ostatniej propozycji skłaniam się ku filtracji hambursko-kaseciakowej.



6 rozwiązanie to był kaseciak - odpadło 7 :D czyli 3x kaskada.


Jeśli ten twój baniak 200x60x60:D będzie stał jednym bokiem do ściany lub mebla to proponuję kaseciak narożny wszystkomający na pompie od Atman306 za 90zł i 2000l/h wypływ z rurki :D :D a skończywszy na Jebao DCT 6000 ale faktycznie na 10 biegu będzie tryskało 6000l/h :D :D :D no cena za technologię jest już wyższa ale wart tej ceny.

Do tego silny falownik z serii RW i po kłopocie nawet do tego twojego 250x70x70:D


tu masz projekt wiszącego kaseciaka narożnego (lewy) z wymiarowaniem dla pomp do DCT4000 ( dla DCT 6000 wymiar 180mm +30mm ) i koszt formatek do sklejenia ok 50zł oraz klej CosmoPlast500 -16zł gąbka ppi45 z 15zł i 2litry złoża lawy wulkanicznej ze 20zł pozostaje koszt pompy jaką wybierzesz i grzałki 300W no i falownika reszta kasy na prezent dla żony że zgodziła się na ten 300x70x70:D


3ac76659f942ef3fmed.jpg


af90617f0d7c1580med.jpg

Opublikowano

Bardzo dziękuję koledze za projekt:)

Faktycznie propozycja 7 a nie 6 odpada. Tak to jest jak ktoś w pracy przeszkadza;)

Szczerze powiedziawszy myślałem jeszcze nad innym rozwiązaniem. Dokładnie zakładając, że baniak będzie miał np. 150x50x50 to wkleić z prawej strony szybę na którą później nakleję czarne pcv tak jak na tło o wymiarach powiedzmy 30 szerokości i wysokości tyle ile akwarium a raczej do wzmocnienia. Z boku dać gąbkę 5 cm grubości i ppi45, resztę zasypać jako biloga a następnie pompa + grzałka. Front będzie tworzył całość z uskokiem a zasys byłby z boku (wydaje mi się, że taka powierzchnia gąbki będzie ok). Nie wiem czy opisałem to w miarę jasno ale wtedy odejdzie koszt formatek itd.

Dla jasności umieściłem załącznik z planem o jakim myślę - przepraszam, że w Paint.

post-16945-14695727427957_thumb.jpg

Opublikowano

Widzę, że deccorativo męczy wszystkich niestrudzenie panelem filtracyjnym. Do bólu.

Otóż tak, możesz zrobić panel filtracyjny ( kaseciak to nazwa nadana przez deccorativo systemowi staremu jak świat ;) ) sorki decco ale musiałem ;) ).

Panel filtracyjny ma jedną ogromną zaletę ( nawet jak przecieknie to i tak chałupy nie zaleje ).

Z drugiej strony to narurowca trzeba by naprawdę spartaczyć, żeby zaczął cieknąć.


Wracając do pompy CO. Zakładasz redukcje i po problemie. Tak naprawdę robiąc projekt narurowca będziesz wiedział czego i ile będziesz potrzebował. To nie jest wcale trudne.

Jest to co prawda sporo droższe rozwiązanie od panelu filtracyjnego ale system jest bardzo skuteczny, nie masz nic w akwarium tylko zasys i wylot.


Zgodzę się z decco żebyś stawiał jak największy możliwy baniak. Robisz to na lata a można się wku..ić gdy po roku od założenia usłyszysz w głowie " mogłem postawić większy ". Ja przerabiałem powiększanie 3 razy. Za 3 razem zdecydowałem się na największy możliwy baniak jaki mogę zmieścić między oknami. Szkoda, że nie zrobiłem tego za pierwszym bo sporo pieniążków zostało by w portfelu.

Opublikowano
Szczerze powiedziawszy myślałem jeszcze nad innym rozwiązaniem. Dokładnie zakładając, że baniak będzie miał np. 150x50x50 to wkleić z prawej strony szybę na którą później nakleję .


To co namalowałeś bardzo przypomina hamburga kolegi Sławka Meszka tylko on nic nie wklejał szyb postawił gąbkę w rogu po półokręgu za nią na rusztowaniu złoże a w środek wstawił pompę i grzałkę a dziurą w gąbce wylewa wodę.:D niezwykle proste i skuteczne a przede wszystkim tanie rozwiązanie -ale jak każde ma także wady.

Wklejenie szyb to jednak zabranie dna rybom i nic już nie zmodyfikujesz bo trzeba wsio rujnować a wyrwać wklejone szyby to całkowita rujnacja pracującego baniaka z rybami. Jakby cię naszło to stary kaseciak wyjmujesz bo wisi na wzmocnieniu wzdłużnym 5-10cm nad dnem i piaskiem i wstawiasz nowszy z formatek za 50 zł. bo klej starcza na sklejenie co najmniej 3 szt kaset.


Tak jak lufa każdego namawia na narurowca bo go ma i mu się sprawdza tak ja mam 2 kaseciaki w dwu baniakach i prawo także namawiać do tej filtracji kaseciakiem. Absolutnie nie powiem nic złego o propozycji lufy ani nie wypominam mu co propaguje.

Co do tego że nic nie wynalazłem nowego a jedynie zmodyfikowałem panel morski do kaseciaka widać na filmie makoka - to jest panel filtracyjny z kominem a kaseciak się jednak zdecydowanie różni zasadą działania filtracji. Kaseciak to filtr całkowicie grawitacyjny a pompa "widzi niebo" przelewając swobodnie wodę z jednej komory do drugiej jakim jest baniak dlatego pompy uzyskują zawsze max wydajność ile fabryka dała a zapychanie gąbki to spadek lustra i podnoszenie wody przez pompę o 1-5cm co nie ma widocznego wpływu na wypływ wody - jest stały i maksymalny dla zastosowanej pompy. Panel jak się gąbka zapcha gówienkiem- zwalnia aż do kawitacji bo mu rosną opory na ssaniu, natomiast w kaseciaku tylko spada niżej lustro wody a pompa śmiga tak samo szybko.

Ale nie mam nic na przeciw dowolnej nazwie tego co proponuję może być nawet "panel decco":D


Posłuchaj lufy od razu pomiń 3 zmiany baniaków i idz na największy który fizycznie tam się zmieści gdzie ma stać nawet jak to będzie 350cm - tylko myśl czy drzwiami wejdzie czy oknem.:D czy może kleić szkiełko trzeba na miejscu.

Opublikowano

Ehhh czyli zaczynamy zabawę od początku.

No nic. I tak nic nie zrobię dopóki sam nie podejmę ostatecznej decyzji jaki duży baniak stawiać. Pomierzę to wszystko jeszcze raz i się zobaczy. Będzie szkło to i filtracja się znajdzie a tak wracam do punktu 0.

Dziękuję wszystkim za zainteresowanie a deccorativo za projekt:)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja w 375l używam dwóch jvp-132 - jeden do napędu kaseciaka, drugi do zamiatania. Poza kolorem bez uwag
    • Mała aktualizacja Udało się zainstalować hydroponikę. To znaczy samą instalację. Pod kątem roślin jeszcze sprawa nie jest zamknięta. Zapał przy tym projekcie nieco mi opadł odkąd przeczytałem, że woda w hydroponice powinna mieć pH na poziomie 5,5-6,5. Liczę mimo wszystko, że rośliny jako tako będą sobie radziły. Kupiłem skrzydłokwiata, philodendrona i jakąś peperomię  Mam jeszcze zielistkę i epipremnum. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Chwilowo próbuję w hydroponice ukorzenić odcięte pędy epipremnum.  - wlot do doniczek  - wylot z doniczek - całość umieszczona w pokrywie - doniczki zalane wodą i wypełnione gąbkami - tak się prezentuje całość obecnie (nie zdążyłem jeszcze wsadzić roślin do doniczek)   Kilka zdjęć obywateli mojego baniaczka   - Dominujący samiec Stigmatochromis Tolae. Chwilowo największy "byk" w akwarium. Ma około 15cm. - Nimbochromis Polystigma - jeden z dwóch ujawnionych samców. Już ładnie zaczyna "łapać" niebieski kolorek   - Nimbochromis Polystigma - jedna z samiczek - Exochochromis Anagenys - jeszcze nie znam płci osobników. - Dimidiochromis Strigatus - jedna z dwóch samic - Protomelas Mbenji Thick Lips - płeć jeszcze nie znana   A na koniec najmłodszy mieszkaniec czyli malutki Dimidiochromis Strigatus  Zaobserwowałem dwie sztuki  Wątpię żeby przeżyły, ale kto wie. Na razie bardzo dobrze kryją się w tej niewielkiej ilości szczelin jakie mają do dyspozycji.    
    • Mam od paru lat Tunze 6085 Tunze Turbelle Nanostream 6085 (4025167608506) • Cena, Opinie • Pompy cyrkulacyjne 17291245623 • Allegro Dla mnie jest idealny w 200cm. Dla Ciebie się nie nadaje bo nie ma regulacji mocy. Dlaczego piszę - wcześniej miałem kilka chińskich - ich trwałość wynosiła średnio pół roku. Może teraz jest inaczej, ale jakbym miał zmieniać to na pewno kupiłbym Tunze. Nawet jeśli teraz jest chiński (bo tego nie wiem)
    • Ja używam od lat taki Tunze https://allegro.pl/oferta/tunze-turbelle-nanostream-6055-10787582038 i dla mnie nie ma lepszego. Mam go w 576l. Jest cichy, wydajny i ma regulację. Ale żeby nie było kolorowo, to ma jedną wadę. Pokrętła w sterowniku są podświetlane od spodu niebieskimi diodami, nawet fajnie to wygląda. Diody emitują oprócz światła również ciepło i pod wpływem tego ciepła po jakimś czasie, plastik z którego są wykonane pokrętła kruszeje i pękają mocowania do potencjometrów i masz po regulacji😂 Oczywiście nie do końca. Nadal można regulować za pomocą małego, płaskiego śrubokręta. Na szczęście producent dziwnym trafem przewidział taką sytuację i w sprzedaży są dostępne oryginalne pokrętła https://allegro.pl/oferta/tunze-rotary-cnobs-7090-102-pokretla-do-kontrolera-11838292596 być może już z innego plastiku (nie wiem, nie sprawdzałem). Czy kupiłbym go drugi raz pomimo tej wady? Obiema ręcami i nogyma ...TAK.
    • Tą Tunze miałem w 720l , też bym go polecał jako niezawodny sprzęt.
    • Używałem Tunze 6045 w 500l (170cm długie) Jak dla mnie to był nawet za mocny ale jako, że ma regulację nie było to problemem. Cichy i energooszczędny. Mocowanie na magnes. Regulacja - czego chcieć więcej?
    • Cześć wszystkim. Szukam cyrkulator do swojego 375, chciał bym kupić mocniejszy żeby móc użyć w przyszłość w większym akwarium( jest taki plan) zależy mi żeby był cichy oraz wydajny.  Jeśli ktoś ma doświadczenie z tunze lub eheim proszę o opinie
    • Moje już ma 9 lat, nadal bez problemu, jedynie rys więcej Wysłane z mojego Pixel 6 Pro przy użyciu Tapatalka
    • Spoina raczej na wykończeniu. Skłaniałbym się ku zmianie zbiornika, zwłaszcza że to kontrowersyjny Wromak Przyklejać się nie opłaca.
    • Mniej niż 18 , tak naprawdę bałbym się zalewać już to akwarium.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.