Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Perez ponoć miał narurowca na wężach i było ok. więc z tym zaginaniem się węży bym już tak nie dramatyzował. Poza tym jak chcesz zgrzać pojemniki Multikani z rurkami PP.


Wysłane z mojego Lenovo TAB 2 A10-70L przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Jako ze buduje narurowca i jeszcze moja wiedza nie jest az taka duza jak niektorych ale staram sie na biezaco uczyc :D mysle ze w nawezowcu taki waz do oczka wodnego by wystarczyl (zdjecie w zalaczniku) bo chyba jak dobrze mysle duze cisnienia tam nie wystepuja bo w sumie to uklad otwarty.

Myslicie ze ten waz mozna by z powodzeniem stosowac w narurowcu i nawezowcu ? jego zaleta jest to ze sie nie zagina i mozna nim piekne zakrety robic a w opisie np w OBI pisze "Odporny na działanie ciśnienia"

..."Wąż karbowany do oczek wodnych, 25 mm (1").

Przeznaczony do łączenia pompy wodnej z filtrami i innymi urządzeniami wykorzystywanymi do obsługi stawów ogrodowych i oczek wodnych. Nie obrasta wewnątrz glonami. Jest wytrzymały, giętki, nie załamuje się, można go dowolnie zginać."

post-16597-14695725727044_thumb.jpg

post-16597-1469572572757_thumb.jpg

Opublikowano

IMHO przewagą nawężowca w stosunku do narurowca jest pojemnik od razu z regulacją przepływu i baypasemm oraz prostota połączeń oparta na wężach koniecznie z opaskami zaciskowymi ( licho nie śpi a cybant kosztuje 1zł):D

Jak dla nas i naszych pomp Multikani ma wadę - za małe przekroje węży i kroćców bo tylko na wąż 14/16. Łączenia z fajnym wężem pcv zbrojonym 1" trudne ale myślę że do rozwiązania przy waszej pomocy. Zapewne są takie cieńsze pod końcówki Multikani tylko te zbrojone się nie rozciągają więc średnica wewnętrzna węża musi być dobrana do fi zewn. kroćca z Multikani.

Duże średnice tanich węży to mniejsze opory przepływu i większy wypływ do baniaka a o to biega.

By było OK przy typowych wężach akwarystycznych pcv trzeba wybierać grubościenne sztywne węże które się łatwo nie załamują bo na rynku pełno tanich badziewiastych chińskich dlatego raczej zakup nie przez internet.

Opublikowano
IMHO przewagą nawężowca w stosunku do narurowca jest pojemnik od razu z regulacją przepływu i baypasemm


Jaka pojemność tego pojemnika jest ? Regulacja i bypass jest nie potrzebna przy zasypywaniu korpusów(pojemników) ceramiką.

Opublikowano
Jaka pojemność tego pojemnika jest ?

W pierwszym poście Henryk napisał, że 1 (jeden) litr :)

Opublikowano

No to 1litr to tak dużo ;-) przeca w korpus nasypie się śmiało około 1l matrixa. Także to samo będzie. Węży jakie by nie był i tak trza dać kolanka bo inaczej załamią się na wejściu do akwarium.

Opublikowano

Wlasnie ten waz co pokazalem idealnie nadaje sie na wejscie i wyjscie z akwarium, nie idzie go zalamac chyba ze by sie na niego stanelo.

to pierwsze to realne foto z OBI bo tam testowalem ten waz i musze powiedziec ze te scianki wydaja mi sie bardzo cienkie bo ma moze z 1mm ale skubany wytrzymaly jest bo wyginalem go na wszystkie mozliwe strony, robilem zagiecie 180 stopni i nie zalamal sie.

Dlatego rozwazam aby narurowca zrobic calego na tym wezu bo jest wiecej mozliwosci niz waz z PCV bo on potrzebuje troche miejsca na zakret gdyz jest sztywny a znow weze PEX maja mniejsza srednice wewnetrzna 19mm a tu mam pelne 25mm czyli 1".

Niestety z tego rodzaju weza co szukalem to najmniejszy jest wlasnie ten 25mm=1"

Opublikowano

Próbuj na tym wężu, bo na tradycyjny tego nie widzę biorąc pod uwagę co przechodziłem przy podłączeniu kubełka w porównaniu do montażu rur wychodzących z akwarium w narurowcu ;-).

Opublikowano

Mam układ pół Pp zgrzewane i pół węże bo robiłem na działającym akwarium jedno i drugie jest o kant d...

Zgrzewane toporna rura bez możliwości zmian i słaba precyzyja. Wąż jest dobry na działce... Trylion obejm

Opublikowano
Wąż jest dobry na działce... Trylion obejm


A oprocz tych obejm ktore i tak beda w szafce niewidoczne to waz ma jeszcze jakies wady bo tak jak pisalem ten waz nadawal by sie idealnie ze wzgledu na duze mozliwosci manewrowania nim.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.