Skocz do zawartości

Łódzka kranówka


Fus

Rekomendowane odpowiedzi

http://www.zwik.lodz.pl/jakosc-i-technologia/wskazniki-jakosci-wody-produkowanej-przez-zwik/


Pod tym adresem znajduje się tabelka z parametrami łódzkiej kranówki. Czy w tych wynikach jest coś niepokojącego, na co mam zwrócić uwagę przy laniu tej wody do akwa? Czy jest w niej coś co wypada kontrolować, co może zaszkodzić rybom?

Z góry dzięki za interpretację wyniku :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W mojej ocenie jedna z lepszych spotykanych w Polsce.

Tak jak w większości dużych miast mocno chlorowana Cl2 ale także ClO2 ( dwutlenek chloru) więc odradzam lanie bezpośrednio do baniaka jak i odstawanie wody - nieskuteczne wobec ClO2.

Cały ten trujący syf od pozycji 29 ( poza siarczanami, potasem, sodem) to to czego ryby nie powinny dostawać.


Możesz to w znacznej części wyeliminować lejąc wodę przez węgiel aktywny lub stosując te nowe uzdatniacze kranówy np. Kordon AmQuel Plus lub Sera aquatan.


Jedynie niewielkiej korekty wymaga pH - do minimum 7,6 lub nieco wyżej co podniesie do prawidłowych proporcji również KH i GH . Polecam maleńkie dozowanie Seachem Malawi/Victoria Buffer.


Więcej nic nie poprawisz choć w stosunku do wody w Jeziorze Malawi jest zdecydowanie za mało potasu i sodu a za dużo wapnia i zapewne krzemianów które wodociągi specjalnie dowalają choć z racji braku szkodliwości dla ludzi nie oznaczają - pozostają nasze akwarystyczne testy SiO2. Krzemiany też rybom nie szkodzą ale powodują wysyp okrzemek czasami permanentny.

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Serdeczne dzieki.

-- dołączony post:


Możesz to w znacznej części wyeliminować lejąc wodę przez węgiel aktywny lub stosując te nowe uzdatniacze kranówy np. Kordon AmQuel Plus lub Sera aquatan.



To jeszcze mam pytania odnośnie węgla.

Zakupiłem sobie dzisiaj węgiel do podmianek i mam pytanie jak go użyć. Na chłopski rozum wymyśliłem sobie że żeby absorbcja była jak największa, czas kontaktu wody z węglem musi być jak najdłuższy. Zrobiłem coś takiego że długą cienką rurkę (ok 80 cm dł i jakieś 1,5 średnicy) zamknąłem z jednej strony drobną siateczką (coby nic nie wypadało i zasypałem ją w całości węglem). I teraz pytanie czy to dobry sposób i czy nie lepiej po prostu wrzucić woreczek z węglem na jakiś czas do wiadra z wodą? Druga sprawa, to czy mogę ten węgiel jeszcze skruszyć żeby go bardziej upchać w rurce, przez co woda dłużej się będzie sączyć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki za pw jakoś przeoczyłem twoje pytanie.


Moim zdaniem ta rurka to lepsze rozwiązanie niż zanurzanie w woreczku w kuble.

Doskonale też wiesz że czym dłuższy kontakt wody z węglem tym lepsza filtracja.

Węgiel możesz pokruszyć.

Każde rozwiązanie w którym woda kranowa przepływa przez węgiel jest dobre.

Jednak polecam docelowo jeśli warunki domowe pozwalają na rozwiązanie gdzie woda płynie przez filtr piankowy 5um oraz węgiel i bez noszenia kubłami.


Coś w tym stylu

Okrzemki out - YouTube



tylko bez tego korpusu liniowego na końcu.

w korpusie 10" mam taki wkład

http://sklep.osmoza.pl/wklad-piankowo-weglowy-fccbkdf-sto-p-351.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podepnę się pod temat, jeśli nie masz nic przeciwko Fus :)

U mnie jest taka woda: http://pwik.olecko.pl/badanie1.pdf

Jakieś sugestie ? :)

Dzięki



Ogólnie cieszy mnie taki trend że wodociągi dbają o systematyczne badanie wody i publikują pełne wyniki pomiarów łącznie z tymi truciznami i pochodnymi ropy naftowej. Do niedawna trudno było to wydębić poza wyjątkami.

To dobry znak gdyby ktoś lub coś podtruło wody gruntowe bo jest nadzieja że szybko zostanie to wykryte i nie będzie szkodzić ludziom i rybom.

Stale jednak należy pamiętać że wiele z tych trucizn i metali ciężkich kumuluje się tak w organizmach ludzi jak i ryb - na zdrowie to nie idzie.

Woda w Olecku jest bardzo dobra choć wiele istotnych dla nas parametrów nie jest mierzone poza pH - 7,6 więc od razu akceptowalne dla pyszczaków.

Taki znamienny ale wyjątkowy przykład - to woda SmyQa ma o wiele za dużo wapnia i magnezu - w jeziorze jest 20-36 mg/l CaCO3 a w Olecku 252 mg/l . Więc te rady wal grysu do kubła ile wlezie nie u każdego są słuszne i dobrze że zaczynamy analizować jaką mamy wodę w kranie :D


Brak info na temat chloraminy choć 0 bakterii w tej chwili nie znaczy że zawsze tak będzie.

Nie ma pomiarów twardości wody , fosforanów, pestycydów i krzemianów.

Pozostają więc ci standardowe procedury akwarysty i wlewania wody przez węgiel aktywny, uzdatniacze kranówy i zakup kompletu wiarygodnych testów kropelkowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za szybką odpowiedź :)

Cieszy mnie, że jest ktoś kto przeanalizuje pewne rzeczy i podpowie co i jak.

Testy kropelkowe jak najbardziej są i będą u mnie

Do sumpa na szczęście nie kupuję grysu :)

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Do sumpa na szczęście nie kupuję grysu :)



To się zastanów - sump będzie pusty tylko gąbki i 2 litry ceramiki? czy jest potrzebny ci? no chyba że już się wykosztowałeś na kominy i sump. Już tu o tym nie piszmy, jak chcesz to na pw wal do mnie:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.