Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

Wczoraj zrobiłem testy wody i mam następujące wartości:


PH - 8,0

KH - 8

GH - 14

NO3 - 40

NO2 - 0,025


W wodzie unosi się jak gdyby piasek chociaż wiem że piasek to nie jest ze zdjęć innych forumowiczów wywnioskowałem, że są to raczej pierwotniaki. Gdyż woda nie jest klarowna idealnie chociaż tragedii nie ma.

Mój baniak to 112L

Filtracja to HW-302 plus brzęczek.

W środku piasek kwarcowy drobny, kamienie to łupek biały.

Obsada to 15 szt saulosi około 3 cm. Oczywiście niedługo będzie redukcja obsady.

Podmiany robię co tydzień w ilości około 20% i po ostatniej zauważyłem te zmętnienie. W akwa nic nie zmieniałem tylko piaskiem poruszałem ale na 100% nie jest to unoszący się piasek.

Mam pytanie czy te parametry wody są ok? I co z tymi chyba pierwotniakami?


Pozdrawiam

Opublikowano

Kolego pH i twardości są ok. NO3 za wysokie jak na młodzież. Badałeś parametry kranówki?

Odstawiałeś wodę przed podmianą, dolewałeś jakiś uzdatniacz?

NO2 wykrywalne ale tutaj bym nie szukał przyczyny zmętnienia. To może być również błąd pomiarowy.

Pasowało by byś w kranówce zbadał NO3 i NO2. Być może to drugie w kranie masz większe i może to zaburzać biologią w akwarium.


Ostatnie pytanie: kiedy akwarium zalane i od kiedy pływają w nim ryby?

Opublikowano

W kranie badałem NO2 brak, NO3 10, woda lana z kranu przez słuchawkę prysznicową do wiadra i po około 1 godz. wlewana. Akwarium zalane około 7 października rybka startowa wpuszczona od razu (glonojad) i 4 listopada wpuszczone 15 szt. malutkich ok.2 cm saulosi. Wszystkie przeżyły ładnie rosną poza 2 szt. Te dwie niewiele co urosły ale pobierają pokarm o ile zdążą przed większymi.


Co do filtra to był od początku wewnętrzny Fan3 od 19 listopada działa zewnętrzny a wewnętrzny po kilku dniach został wyjęty. Także myślę, że chyba nie jest jeszcze pora na zaglądanie do kubełka.


Dodam, że zawsze postępowałem w ten sam sposób.

Opublikowano

Skoro tak to biologia teoretycznie działa. Tylko skąd te NO3 40 przy kranówce 10?

Nie przekarmiasz ryb? Na te 15 młodych saulosi sypał bym szczyptę pokarmu tylko. Jednak jak wiadomo szczypta szczypcie nie równa więc może problem leży gdzieś w karmieniu?

Woda kranowa chlorowana, ozonowana? Wiesz coś na ten temat? Bo może godzina odstania to nie wiele, chyba że dajesz jakiś antychlor.

Opublikowano

Na moje to cykl azotowy zaczął się na nowo skoro dopiero 19 podpiąłeś kubełek... Bo pewnie w wewnętrznym nie miałeś ceramiki którą przełożyłeś do zewnętrznego. No, może trochę bakterii masz w podłożu... W każdym bądź razie wg tego co jest na forum pierwotniaki to normalna sprawa przy starcie akwarium.


Wysłane z telefonu

Opublikowano

Właśnie byłem w domu i zrobiłem raz jeszcze testy:


PH - 8,0

NO3 - 30

NO2 - 0

GH - 14

KH - 10


Ryby czy przekarmiam? Hmm ciężko powiedzieć..biorę w palce szczyptę jak wrzucę to po kilku sekundach 10-20 sek. wszystko znika. Karmię rano około 7.00 i wieczorem około 19-20 w zależności jak wrócę do domu.

Chloru w wodzie kranowej w zasadzie nie ma ledwo co się zabarwia pasek czyli przyjmuję, że teoretycznie jest 0.

Woda ogólnie nie jest bardzo mętna ale pływają jak gdyby jakieś drobinki a wcześniej tego nie było.


Dodam jeszcze że około 2 tyg temu miałem na szybach takie białe cieniutkie i malutkie włoski. Wyczyściłem czyścikiem szyby i było ok.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Możem ale nie musi. @Pikczer widzisz tu blat?
    • No. Po wspólnych ustaleniach z rodziną doszliśmy do porozumienia - akwarium będzie stało w salonie, i najprawdopodobniej wymiarowo będzie wyglądało następująco: 200 cm długości, 80 szerokości i 60 wysokości. Czeka mnie pewnie sporo czytania żeby jakoś w miarę dobrze zgrać obsadę, z tatą zastanawiamy się generalnie nad mbuną (najbardziej podobają nam się rumowiska skalne/generalnie miejsca gdzie jest dużo skały) tata ma już z nią doświadczenia sporo, w przeciwieństwie do mnie, ale na pewno jeszcze zdążę się wiele dowiedzieć bo jeszcze jestem całkiem młody :). Także tak, dzięki za nakierowanie generalnie bo na pewno wyjdzie to dla pyszczaków na duży plus, a takie akwarium jak już zostało tutaj słusznie zauważone będzie piękną ozdobą salonu.
    • Jasne, macie racje, myślałem sobie nad tym i rzeczywiście nie ma co się z tym wszystkim spieszyć, finalnie akwarium najprawdopodobniej będzie w salonie bo u mnie w pokoju miejsca jest trochę, ale nie na tyle żeby móc postawić bardzo duże akwarium. Bardzo wam dziękuję za porady, bo uświadomiliście mi parę rzeczy . Tapatalkowane.
    • Koledzy podpowiadają Ci o maksymalizacji akwarium, uwierz mi, że mam akwarium 300 cm i do dzisiaj żałuję, że nie zrobiłem większego, bo mam miejsce. Gdyby go nie było i wcisnął bym na styk, nawet gdyby było to 200 cm to nie miał bym do siebie pretensji. Co do stelaża, blatu i innych ważnych rzeczy. Jeżeli ma to być w salonie, musi być to estetyczne i współgrać z całością. U mnie 3 tony stoi na meblu. Oczywiście mebel nie jest z IKEI ani z żadnej sieciówki, zrobiłem go pod zamówienie, a stolarz wiedział co robi. Pieniądze też są bardzo ważne, ale robienie czegoś , a potem poprawianie, bo coś się nie podoba, kosztuje dużo więcej. Ja swoje akwarium stawiałem 2 lata, zbieranie funduszy, czekanie na to co chcę. Dziś uważam, że warto, dozbierać kasę, przemyśleć wszystkie aspekty akwarystyczne, takie jak wielkość akwarium, sposób filtracji, podmiany wody itp. A moje o 60 cm za małe akwarium wygląda na szybko, tak.
    • Skoro to nie jest na 10cm gruby blat z prawdziwego orzecha włoskiego albo dębu to czy musisz koniecznie od niego zaczynać? Wyobraź sobie, że nie masz tego blatu i wtedy spróbuj obrać plan i wylicz to co chcesz. Ja wiem że ten blat też kosztuje ale przy takiej inwestycji nie ma sensu, aby się wszystko kręciło dookoła tego blatu, to nie Słońce.  Stelaż i akwarium najważniejsze elementy. Zobacz na ile wystarcza fundusze i to kalkuluj.  No i najważniejsze, odpowiedz sobie na pytanie: czy podoba mi się ten blat? Uwierz mi, że nawet jeśli nie jesteś pedantem to ten widoczny pod akwarium blat może szczypać w oczy, zawsze, każdego dnia.  Umiesz spawać? A Twój Tata umie? Idealny moment aby wspólnie zrobić stelaż pod akwarium. Jeśli masz taką możliwość to ją wykorzystaj.  Pamiętaj, że zarówno ja jak i większość tutaj ludzi absolutnie się nie mądrzy tylko są to zazwyczaj przytaczane własne doświadczenia i niekiedy wpadki.  Dobra, czas na kawę
    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.