Skocz do zawartości

Rozszczelniony baniak,Pomocy!!!


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Tak mam 240l. Za rozklejenie, wyczyszczenie i sklejenie ponowne 180 zł w warszawie a gdybym sam rozkleił i wyczyścił (tylko dokładnie "tak żeby nie musieli poprawiać") to 70-100 zł zależnie od ilości potrzebnego silikonu.


Pytałem w 3 różnych zakładach szklarskich i cena jest ta sama +/- 10zł. Z kolei koszt nowego akwarium na alledrogo wynosi 220-260 zł zależnie od tego gdzie i u kogo kupujesz oraz jaką ma aktualnie promocję... Oczywiście mowa o akwa ze szkła guardian...


No ja mam 15mm opti także się opyla tak czy inaczej,tylko to dzwiganie...

Opublikowano

Ja bym sobie odpowiedział na dwa pytania.

Ile ma lat zbiornik ? Jeżeli powyżej 10-15 to może zacząć silikon tracić na swoich właściwościach.

Drugie pytanie w przypadku kiedy odpowiedź pierwsza jest , NIE. To kto tak ch.... skleił zbiornik ?

Dobrze sklejony zbiornik i odpowiednio wklejone wzmocnienia nie ma prawa być mowy o rozszczelnieniu akwarium, no chyba że stoi nie wypoziomowany i to mocno.

Nie trzeba wcale montować akwariów w ramy stalowe ( naprawdę bez jaj) tym bardziej takich ,,maluchów" ;-) , dzisiejsze silikony jak pisałem odpowiednio położone dadzą 100% gwarancję nie rozszczelnienia się.

Opublikowano

No to jak nie ma roku to wal do kolesia co to tworzył i niech działa w tej sprawie. Wystające rogi nie mają żadnego wpływu na rozszczelnienie, jedynie napuchnięta płyta może mieć wpływ kiedy puchnąc i to mocno zacznie, że tak napisze ,,rozpoziomowywać" akwarium.

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Dzwonilem Gościa,nie bede komentował,w skrócie nie mam paragonu,a on sie nie poczuwa.Musze sobie sam poporadzić :/


Pytanie mam tylko takie czy sciagac żyletką nadmiar silikonu z rogu(jest do troche) i zastąpić nowym czy moze nadłożyć?Poweim szczerze ze wolałbym wyciać i zakleić od nowa,również ze względów wizualnych.

Opublikowano

Kątownik nie musi być z nierdzewki pod warunkiem że jest dobrze pomalowany i że pociągniesz go silikonem od środka (testowane na innym akwarium które działa już 10 lat i nic się z nim nie dzieje)...

Opublikowano
Kątownik nie musi być z nierdzewki pod warunkiem że jest dobrze pomalowany i że pociągniesz go silikonem od środka (testowane na innym akwarium które działa już 10 lat i nic się z nim nie dzieje)...

Sorry ale jakbym dołozył kątownikiowy stelaż to 270 litrowego akwarium z 15mm szyby to bym to musiał wózkiem widłowym wozić,pozatym byłbym chyba jedyna osobą w tej galaktyce z takim setupem ;-)

Opublikowano

Suma sumarum można do takiego akwarium z kątownika ( 240l-270l) dla większej pewność dać łańcuch w kilku miejscach,a nóż widelec rama nie wytrzyma ;-).

Jeżeli chodzi o wymianę silikonu to nie wypowiadam się bo to nie moja działka, możesz złapać kontakt z Przemkiem Wieczorkiem( przemiły człowiek) to na pewno coś poradzi.

Ja kilkanaście lat temu miałem podobną sytuację ale na dole akwarium ale winą była drewniana półka z nie doschniętego drewna i tak zapracowała, że siły działające na silikon zaczeły rozklejać akwarium. Zrobiłem tak, że spuściłem wodę z akwarium i nałożyłem warstwę silikonu w miejsce rozszczelnione, no ale w twoim wypadku będzie to mega nie estetyczne i chyba pozostaje Ci wymiana silikonu w tym miejscu.

Opublikowano

jestem po świeżutkiej awarii zbiornika 600l


Po rozważaniu różnych opcji klejenia, wklejania łat wzmocnień skontaktowałem ostatecznie zdecydowałem powierzyć fachowcowi .

Po przeliczeniu wyszło mi ze ew straty w przypadku ponownej awarii przewyższa koszt całego akwarium a nie tylko szkła


Zostało całkowicie rozebrane wyczyszczone przeszlifowane i sklejone od nowa z nowymi wzmocnieniami - koszt 350zł u kolesia w słupsku

(kontakt z allegro)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • W akwariach non-mbunowych nigdy nie uchował mi się żaden narybek. Dokładne zero. ........... koszmar. Osobiście nie mógłbym patrzeć na taki tłok i obijające się o siebie ryby. Ale nie chciałem pisać wprost. Nie chcę nikogo krytykować, bo różne są upodobania. Lethrinops (grzebacz) i Copadichromis (toniowy) po 15 szt podrośniętej młodzieży, by wykreować układy kilkusamcowe.  Placidochromis i Otopharynx (bardziej środkowe rejony) po 5 szt mniejszych niż powyższe, by wykreować haremy, bo to większe ryby yellow - jak w poprzednim moim poście dalej:
    • U mnie w 540l jest około 25 ryb i uważam że jest ok. Nie ma efektu zaganiania całej obsady w kąt akwarium podczas tarła 😉
    • @tom77 witaj. Na podstawie Twojego dość szerokiego postu dobierałem obsadę Z tymi toniowcami jest problem jak sam zauważyłeś bo ciężko kupić i Borley M i VG. Nic w tej obsadzie nie musi być "must have". Jak każdy amator poszedłem w wygląd. Janusz akwarystyka musi mieć kolorowo.  Mam jeszcze 2-3 miesiące więc zbieram opinie.  Twierdzisz że będzie problem z wielosamcowoscia przy 5 gatunkach a ja rozważam jeszcze jakiegoś małego kilera do eliminacji narybku. Nie wiem tylko co przez to rozumiesz ? Że ciężko będzie o wybarwienia jednego czy dwóch samców czy może wręcz żadnego ?  W ogóle jako doświadczony akwarysta przy takiej obsadzie po ile ryb (docelowo) i w jakich proporcjach samiec-samica wpuscilbys do baniaka.  Pytałem o to w Malawi Polska na FB i dostałem odpowiedź że ok 50 ryb co moim zdaniem jest dużym przegienciem tylko że mi to może się tylko coś wydawać a takie przerybienie pozwoli na rozkład agresji.  
    • A mierzyłaś wodę z innych źródeł dla porównania?  I jak się trzyma obsada po tygodniu?  
    • Copadichromis borleyi Mbenji ma opinię najspokojniejszego wśród C. borleyi. Może ze względu na długie płetwy brzuszne. Wydaje mi się, że ryzyko niewybarwienia się Copadichromis sp.„virginalis gold” jest mniejsze niż ryzyko podgryzania przez yellowki długich płetw brzusznych C. borleyi Mbenji. Moje C. sp.„virginalis gold” zaskakiwały mnie większą asertywnością niż się spodziewałem. Choć i tak pewnie jednak będą na dole hierarchii, bo yellowki to jednak mbuna (choć adoptowana), L. albus jest asetrywniejszy niż np. L. sp.”red cap”, a Placek i Otopharynx są jednak znacznie większe. I miałbyś ryby o kształcie „wydłużonym toniowym”, a nie trzeci gatunek „dość masywny” (jeśli C. borleyi Mbenji, bo są jeszcze Placek i Otopharynx).Niestety w ostatnich latach trudno o C. sp. „virginalis gold” wysokiej jakości (relatywnie dużo żółtego i dobrze ciemna reszta). Generalnie myślę, że wybrałeś zgraną ekipę, ani kilerów, ani bardzo spokojne gatunki. Pewności oczywiście nie ma, bo to żywe stworzenia. Wielosamcowość w pięciu gatunkach jest moim zdaniem niemożliwa. Częściowo ryby same zdecydują. Częściowo zdecydujesz Ty (w funkcji swoich upodobań). 5 gatunków wielosamcowo, nawet w akwa 200x80cm to ………, ale sam zobaczysz.🙂 Odnośnie yellow – w swoim głównym akwarium 200x80cm zawsze stosowałem zasadę selekcji, że zostawiałem „szczurki” (trochę skarłowaciałe, dobrze wybarwione samce) i jakąś samicę, albo dwie. Dlaczego? Bo yellow z non-mbuną zawsze da sobie radę. Jednak to mbuna. A w drugą stronę, jeśli przydarzy się osobnik agresywny, bo będzie ganiał słabszą non-mbunę (a tego nie chcemy). Osobiście chodzi mi o komfort moich L. sp.”red cap”. Ale odbiegliśmy od tematu. Mając 70cm wysokości zbiornika, warto zróżnicować karmienie – dla grzebaczy dłonią granulki przy dnie, dla toniowych zaraz później wolno tonący płatkowy. Ale to na marginesie, bo to dział obsadowy. Zróżnicowane zachowania wymagają zróżnicowanego karmienia.  Wszystko powyżej to tylko moje zdanie. Powodzenia w hodowli.🙂
    • U mnie są w 540l, na razie jest spokój ale jak to u pyszczaków mbuna sytuacja może się zmienić z dnia na dzień.
    • @PawełB bo to nie takie proste. Ja mam copadichromis fire crest, czyli odmiana barwna virginalis i w tej chwili są słabo wybarwione a są 4 samce. W poprzednim akwarium było z tym znacznie lepiej. Muszę przetestować podniesienie temperatury. Ostatnio po takim zabiegu dostały kolorów na jakiś czas, ale potem znowu obniżyłem i po jakimś czasie zbladły.
    • Tu taka sprzeczność bo w takim szerokim wątku na tym forum dotyczacym obsady 200cm non mbuna autor pisze że ten gatunak z toniowców daje najwieksze szanse na kilka wybarwionych samcow.  No problem jest z tymi toniowcami bo jak ładny np  C. Kadango Red Fin to agresywny. Choć tu też zdania podzielone.  
    • No nie wiem u mnie samiec wybił  wszystkich swoich pobratymców. Fakt miałem wtedy 240l, w większym może by było inaczej.
    • Powód 1 - mniejsza agresja  Powód 2 - brak problemu z narybkiem, który w mojej obsadzie non mbuna jako jedyny przeżywał chowiąc się między kamieniami. Tu  dużo zależy od wystroju, u mnie było kilka zakamarków między kamieniami niedostępnych dla dorosłych 😉. Oczywiście dla wielu to może być zaleta. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.