Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam.Proszę o pomoc w doborze filtrów do baniaka 120x40x50.Po przeczytaniu forum mam tylko mętlik w głowie.Myślę zakupić kubeł,filtr wewnętrzny(mechanik) i cyrkulator. W doborze kieruje się ceną,poborem mocy i przepływem.Tak więc:

-HW 302 1000l/h 18W 140zł.

-HW 303 1400l/h 35W 220zł lub 260zł z UV

-HW 304 2000l/h 55W 260zł lub 280zł w UV

-HW 505 1000l/h 14W 150zł lub 160zl z UV

-JBL CP e 901 900l/h 11W 280zł

Reszta to koszt powyżej 400zł. Jako mechanik AQUAEL TURBO 2000 i cyrkulator JVP-101Czy to dobre rozwiązanie i który kubełek bedzie najlepszy?

Opublikowano

Hej czyli potrzebujesz kubeł na biologa tak z powyższego wynika?UV się na pewno przyda a na biologa to nie potrzebujesz tego o największym przepływie tylko dużym złożu.Jeżeli chodzi o firmę ,to na pewno każdy poleci ci JBL901 sporo o nim piszą na forum a chinol jak to chinol ja mam 303B jako mechanika do baniaka takiego samego jak twój i spoko działa,ale mówią,że zależy jak uda ci się trafić na dobry ,czy np:głośny ,to w tym przypadku czysta loteria...Mój jest spoko cichy i mocny :).Biologa rzadko będziesz otwierał jak będzie z prefiltrem ,więc tylko względy ekonomiczne powinny być dla ciebie ważne. Zużycie energii i cena:)

Gość pemergency
Opublikowano
AQUAEL 2000 to koszt 110zł czy lepiej dwa kubły JBL biolog i HW 505 mechanik?


HW505 na mechanika? odpada na starcie z takim przepływem, jeśli już ma być to któryś z chińskich Sunsun to tylko HW 304.

Opublikowano

Oczywiście są zwolnicy i przeciwnicy podziału filtrów na biologa i mechanika.Ja osobiście uważam że jeżeli nie ma widocznych rezultatów w utrzymaniu równowagi w akwarium to nie ma sensu ryzykować podziałem,ponieważ mechanika musisz częściej czyścić a otwieranie i zamykanie filtra zew. zwiększa ryzyko rozszczelnienie a co za tym idzie zalania chałupy:).Co do lampy UV moim zdaniem zbędny wydatek,przydatny tylko gdy Ci się przypląta jakieś choróbsko do baniaka, w innym przypadku wręcz szkodliwe.Jednak po to dodajesz do baniaka odpowiednie szczepy bakterii aby zapanowała w nim równowaga biologiczna.Lampa UV to głupie urządzenie równo tłucze zarówno te dobre jak i złe bakterie:D .No ale jeśli nie chcesz mieć glonów i wodę jak kryształ to możesz załączyć tą lampę.Co do cyrkularka jeżeli filtry zapewnią Ci odpowiednia cyrkulację w akwarium to po co wydawać kasę.

Opublikowano

Czyli kubeł i mechanik wewnętrzny?

chyba że by kupić 304 jako biologa i dodać dwa narurkowce z gąbka jako mechanika ale czy to da rade?

Opublikowano
Czyli kubeł i mechanik wewnętrzny?

chyba że by kupić 304 jako biologa i dodać dwa narurkowce z gąbka jako mechanika ale czy to da rade?


Pytanie czy to da radę związane jest z tym ile ryb chcesz wrzucić do tego baniaka.Ja niestety mam lekkie przerybienie bo młodych mi się odławiać puki co nie chce:) , więc u mnie pracują dwa zewnętrzne.A co do narurkowców to już bym wolał zrobić drugiego mechanika skoro się przy tym tak upierasz.Wadą narurkowców jest to że i tak musisz je częściej odkręcać aby wyjąc filtry, a więc ryzyko rozszczelnienia jest takie samo jak przy mechaniku,a do tego osłabiasz przepływ kubełka i co gorsza do narurkowców często trzeba wkładać specjalne filtry(łatwo dostępne są te o 20um,ale one natychmiast się zapychają więc musisz kupić najlepiej te powyżej 50um,podobno 100 jest optymalna),które po zanieczyszczeniu możesz tylko wyrzucić,a nie wycisnąć w wodzie akwariowej jak gąbkę,a więc koszt eksploatacji wzrasta.

Gość pemergency
Opublikowano
Oczywiście są zwolnicy i przeciwnicy podziału filtrów na biologa i mechanika.Ja osobiście uważam że jeżeli nie ma widocznych rezultatów w utrzymaniu równowagi w akwarium to nie ma sensu ryzykować podziałem,ponieważ mechanika musisz częściej czyścić a otwieranie i zamykanie filtra zew. zwiększa ryzyko rozszczelnienie a co za tym idzie zalania chałupy:).Co do lampy UV moim zdaniem zbędny wydatek,przydatny tylko gdy Ci się przypląta jakieś choróbsko do baniaka, w innym przypadku wręcz szkodliwe.Jednak po to dodajesz do baniaka odpowiednie szczepy bakterii aby zapanowała w nim równowaga biologiczna.Lampa UV to głupie urządzenie równo tłucze zarówno te dobre jak i złe bakterie:D .No ale jeśli nie chcesz mieć glonów i wodę jak kryształ to możesz załączyć tą lampę.Co do cyrkularka jeżeli filtry zapewnią Ci odpowiednia cyrkulację w akwarium to po co wydawać kasę.


Panie brednie piszesz... może po za ostatnim zdaniem po kropce od słowa "lampę".

Nie wprowadzaj ludzi w błąd, możesz poprzeć czymś swoje stwierdzenie dotyczące otwierania filtra? widziałeś gdzieś taką sytuację, że się rozszczelnił od częstego otwierania przy odpowiednim dbaniu o uszczelki? W jakiej sytuacji UV jest szkodliwa? to konstrukcja zamknięta, nie świeci bezpośrednio na ryby, tylko wybija wszystko co jest w wodze... Bakterię znajdują się na piasku, kamieniach, w filtrach, dosłownie wszędzie... również w wodzie... i tylko w tym miejscu zostają zabite przez UV. A jak się koledze "przypląta choróbsko" to wtedy wyślesz go do sklepu po lampę? Jeśli w cenie 40zł można mieć lampę UV, do tego nie widoczną dla ludzkiego oka, to dlaczego niby jej nie mieć?

Opublikowano
Panie brednie piszesz... może po za ostatnim zdaniem po kropce od słowa "lampę".

Nie wprowadzaj ludzi w błąd, możesz poprzeć czymś swoje stwierdzenie dotyczące otwierania filtra? widziałeś gdzieś taką sytuację, że się rozszczelnił od częstego otwierania przy odpowiednim dbaniu o uszczelki? W jakiej sytuacji UV jest szkodliwa? to konstrukcja zamknięta, nie świeci bezpośrednio na ryby, tylko wybija wszystko co jest w wodze... Bakterię znajdują się na piasku, kamieniach, w filtrach, dosłownie wszędzie... również w wodzie... i tylko w tym miejscu zostają zabite przez UV. A jak się koledze "przypląta choróbsko" to wtedy wyślesz go do sklepu po lampę? Jeśli w cenie 40zł można mieć lampę UV, do tego nie widoczną dla ludzkiego oka, to dlaczego niby jej nie mieć?


Poczytaj sobie więcej na tym forum to pewno takich znajdziesz.Rozszczelnienie filtra zew.to nic dziwnego czas,eksploatacja itd.prowadza do rozszczelnienia.I chyba każdy tutaj się zgodzi z tym że jeżeli nie ma potrzeby otwierania dobrze działającego kubełka to się tego nie robi.A o lampie UV tez sobie niech kolega poczyta,wielu akwarystów zaleca ja tylko włączać podczas choroby w akwarium.I tak dla ciekawości kolego procesy biologiczne przebiegają w akwarium przez cały okres jego funkcjonowania a nie tylko te kilka tygodni dojrzewania,jeżeli wyjaławia się czynnik nośny w akwarium którym jest oczywiście woda,mocno ogranicza się ten proces.Bakterie to taka ciekawostka dla kolegi tez organizmy żywe które muszą się namnażać i które też umierają.

Gość pemergency
Opublikowano
Poczytaj sobie więcej na tym forum to pewno takich znajdziesz.Rozszczelnienie filtra zew.to nic dziwnego czas,eksploatacja itd.prowadza do rozszczelnienia.I chyba każdy tutaj się zgodzi z tym że jeżeli nie ma potrzeby otwierania dobrze działającego kubełka to się tego nie robi.A o lampie UV tez sobie niech kolega poczyta,wielu akwarystów zaleca ja tylko włączać podczas choroby w akwarium.I tak dla ciekawości kolego procesy biologiczne przebiegają w akwarium przez cały okres jego funkcjonowania a nie tylko te kilka tygodni dojrzewania,jeżeli wyjaławia się czynnik nośny w akwarium którym jest oczywiście woda,mocno ogranicza się ten proces.Bakterie to taka ciekawostka dla kolegi tez organizmy żywe które muszą się namnażać i które też umierają.


Nie widziałem jeszcze rozszczelnionego filtra jeśli dba się o uszczelki, a kubeł nie jest wadliwy od samego początku. Natomiast widziałem filtry po 10 latach eksploatacji, które nigdy się nie rozszczelniły a były otwierane regularnie. Ciekawe co napiszesz o osobach, które od lat z powodzeniem stosują kubły jako filtry mechaniczne, otwierają je wielokrotnie w ciągu roku i nigdy nie miały problemu z ich szczelnością. Chciałbym również zwrócić uwagę na fakt, że na większości zagranicznych for dyskusyjnych akwaryści korzystają wyłącznie z filtrów kubełkowych...

Lampy nie używa się tylko w czasie choroby, świetnie sprawdza się np w zwalczaniu pierwotniaków. Dokładnie wiem jak przebiegają procesy biologiczne i nigdzie nie napisałem o tym, że lampa ma działać cały czas, a tylko że może się koledze przydać, więc płacąc 40zł dodatkowo jest to lepsze rozwiązanie niż później kupować dodatkową lampę. Więc może Ty kolego sobie poczytaj mojego wcześniejszego posta ze zrozumieniem, bo chyba troszkę za daleko wybiegłeś myślami... a komentarze typu "Bakterie to taka ciekawostka dla kolegi tez organizmy żywe które muszą się namnażać i które też umierają" zachowaj dla siebie bo są raczej nie na miejscu i nie bardzo rozumiem co i komu chciałeś udowodnić tym postem...

Jeżeli już piszesz komuś porady na forum to dobrze by było gdybyś mógł je poprzeć konkretnymi przykładami, a nie opowieściami typu "coś gdzieś słyszałem, że ktoś tam powiedział", bo takich postów nic nie wnoszących do tematu jest na forum wiele...

  • Dziękuję 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Moja a502ps coś nie działa. A502e usuwała żółtawą barwę wody. Ta nie. Może sprzedawca się pomylił ?  Jak u Was ? EDIT: Sprzedawca wyklucza pomyłkę ze względu na kolor. Być może słaby przepływ przez żywicę, jak pływa w ruchomym złożu. Wrzuciłem do solanki. Zobaczymy co z tego wyjdzie...
    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.