Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

1 pytanie

mam pytanie czy filtr zewnętrzny kubełkowy HW-303A z przepływem 1400l/h jako biolog da rade uciągnąć korpus z wkładem sznurowym 10 cali jako mechaniczny podpięty na wężu zasysającym?

2 pytanie

czy jeszcze będę musiał dokupić filtr wewnętrzny mechaniczny oprócz tego?

3 pytanie

Co sadzicie o sprzęcie do baniaka 200 litrów

Filtr: kubełkowy HW-303A + korpus z wkładem sznurowem

Popka: AQUAEL POMPA CIRCULATOR 1500 (1500l/h)

Falownik:JVP 101B

Grzałka: 200w standardowa


Proszę;) o rady

Opublikowano
Witam

1 pytanie

mam pytanie czy filtr zewnętrzny kubełkowy HW-303A z przepływem 1400l/h jako biolog da rade uciągnąć korpus z wkładem sznurowym 10 cali jako mechaniczny podpięty na wężu zasysającym?

2 pytanie

czy jeszcze będę musiał dokupić filtr wewnętrzny mechaniczny oprócz tego?

3 pytanie

Co sadzicie o sprzęcie do baniaka 200 litrów

Filtr: kubełkowy HW-303A + korpus z wkładem sznurowem

Popka: AQUAEL POMPA CIRCULATOR 1500 (1500l/h)

Falownik:JVP 101B

Grzałka: 200w standardowa


Proszę;) o rady



moim zdaniem :

ad1/ kubeł 1400l/h tak naprawdę czysty będzie pompował ok 700l/h jak na ssaniu wsadzisz sznurek to stanie albo wogóle nie ruszy.

ad2/ cyrkulacja 700l/h w baniaku długości 1m to za mało - więc i tak musisz dodać mechanika

ad3/ kubeł jak najbardziej a na zassaniu prefiltr - gąbka drobna za 7zł. + jeden cyrkulator .

Jak dasz oba to będzie 700+1500+3000 l/h czyli 5200l/h wyjdzie nie zła pralka.

Ja bym dał Aqaela circulator 1500 z drugą gąbką na ssaniu a wylot pod powierzchnią by ruszał taflą wody. Jak dasz jvp to już nic na niego nie założysz.

  • Dziękuję 1
Opublikowano
ad1/ kubeł 1400l/h tak naprawdę czysty będzie pompował ok 700l/h jak na ssaniu wsadzisz sznurek to stanie albo wogóle nie ruszy.

Nieprawda.

Wielu z nas tak ma i to na słabszych filtrach i działają bezproblemowo.


Spokojnie możesz korpus ze sznurkiem stosować jako prefiltr dla kubełka.

  • Dziękuję 1
Opublikowano
Nieprawda.

Wielu z nas tak ma i to na słabszych filtrach i działają bezproblemowo.


Spokojnie możesz korpus ze sznurkiem stosować jako prefiltr dla kubełka.



dzieki;)

-- dołączony post:

moim zdaniem :

ad1/ kubeł 1400l/h tak naprawdę czysty będzie pompował ok 700l/h jak na ssaniu wsadzisz sznurek to stanie albo wogóle nie ruszy.

ad2/ cyrkulacja 700l/h w baniaku długości 1m to za mało - więc i tak musisz dodać mechanika

ad3/ kubeł jak najbardziej a na zassaniu prefiltr - gąbka drobna za 7zł. + jeden cyrkulator .

Jak dasz oba to będzie 700+1500+3000 l/h czyli 5200l/h wyjdzie nie zła pralka.

Ja bym dał Aqaela circulator 1500 z drugą gąbką na ssaniu a wylot pod powierzchnią by ruszał taflą wody. Jak dasz jvp to już nic na niego nie założysz.



oki ja bym dał sam cylkulator bez pompki to będzie ok

Gość pemergency
Opublikowano
moim zdaniem :

ad1/ kubeł 1400l/h tak naprawdę czysty będzie pompował ok 700l/h jak na ssaniu wsadzisz sznurek to stanie albo wogóle nie ruszy.

ad2/ cyrkulacja 700l/h w baniaku długości 1m to za mało - więc i tak musisz dodać mechanika

ad3/ kubeł jak najbardziej a na zassaniu prefiltr - gąbka drobna za 7zł. + jeden cyrkulator .

Jak dasz oba to będzie 700+1500+3000 l/h czyli 5200l/h wyjdzie nie zła pralka.

Ja bym dał Aqaela circulator 1500 z drugą gąbką na ssaniu a wylot pod powierzchnią by ruszał taflą wody. Jak dasz jvp to już nic na niego nie założysz.



Czytając powyższy wpis dotyczący sumowania przepływu, mam pytanie do kolegi. Czy jak dam 1 cyrkulator 800l/h i 5 cyrkulatorów po 400l/h, co da bagatela 2800l/h, to też będę miał niezłą pralkę w akwarium przy 120cm długości? Rozważam podłączenie takiej ilości cyrkulatorów u siebie, ale nie jestem pewien czy to zadziała :rolleyes:


Witam

1 pytanie

mam pytanie czy filtr zewnętrzny kubełkowy HW-303A z przepływem 1400l/h jako biolog da rade uciągnąć korpus z wkładem sznurowym 10 cali jako mechaniczny podpięty na wężu zasysającym?

2 pytanie

czy jeszcze będę musiał dokupić filtr wewnętrzny mechaniczny oprócz tego?

3 pytanie

Co sadzicie o sprzęcie do baniaka 200 litrów

Filtr: kubełkowy HW-303A + korpus z wkładem sznurowem

Popka: AQUAEL POMPA CIRCULATOR 1500 (1500l/h)

Falownik:JVP 101B

Grzałka: 200w standardowa


Proszę o rady



Mam podobny baniak, tzn 240l. Wystarczy Ci spokojnie filtr kubełkowy, który wymieniłeś i ten aquael 1500, Falownik możesz sobie darować, przy tej długości zbiornika te dwa filtry dadzą sobie radę. Jak będziesz miał za duży prąd wody wywołany falownikiem to kupska zamiast wpadać do gąbki mechanika, będą ją po prostu opływać. Filtr mechaniczny musi być najsilniejszym ogniwem filtracji, tzn musi mieć większą moc zasysu niż biolog, żeby kupy nie omijały mechanika i nie wpadały do biologa. Lepszy słabszy prąd wody, zataczający pełne koło niż pralka...

  • Dziękuję 1
Opublikowano
Czytając powyższy wpis dotyczący sumowania przepływu, mam pytanie do kolegi. Czy jak dam 1 cyrkulator 800l/h i 5 cyrkulatorów po 400l/h, co da bagatela 2800l/h, to też będę miał niezłą pralkę w akwarium przy 120cm długości? Rozważam podłączenie takiej ilości cyrkulatorów u siebie, ale nie jestem pewien czy to zadziała :rolleyes:




Mam podobny baniak, tzn 240l. Wystarczy Ci spokojnie filtr kubełkowy, który wymieniłeś i ten aquael 1500, Falownik możesz sobie darować, przy tej długości zbiornika te dwa filtry dadzą sobie radę. Jak będziesz miał za duży prąd wody wywołany falownikiem to kupska zamiast wpadać do gąbki mechanika, będą ją po prostu opływać. Filtr mechaniczny musi być najsilniejszym ogniwem filtracji, tzn musi mieć większą moc zasysu niż biolog, żeby kupy nie omijały mechanika i nie wpadały do biologa. Lepszy słabszy prąd wody, zataczający pełne koło niż pralka...



dobra to falownik sobie odpuszczam a mogę dac 2 filtry zewnętrzne 1 biologiczny TETRA TEC EX 1200 a 2 mechaniczny AQUAEL MULTIKANI zamiast pąpki aquael 1500

Gość pemergency
Opublikowano
dobra to falownik sobie odpuszczam a mogę dac 2 filtry zewnętrzne 1 biologiczny TETRA TEC EX 1200 a 2 mechaniczny AQUAEL MULTIKANI zamiast pąpki aquael 1500


Ten multikani ma trochę mały przepływ jak na mechanika, ale patrząc na ten filterek wpadł mi jeden pomysł do głowy. Gdyby do tego multikani podłączyć pompę obiegową new jet 3000, byłby z tego mega wydajny filtr zewnętrzny :) pod warunkiem, że ten pojemnik multikani będzie szczelny

Opublikowano

;) Moje kubełki HW302 i HW303 w 720l pobierają wodę przez duże niezbyt gęste gąbki , na powrocie do akwarium w każdym z nich znajduje się korpus 10" z sznurkiem 100 mikro.

Moim zdaniem lepiej korpus sprawdzi się na powrocie, bo nie łapie dużych nieczystości , przy płukaniu gąbki widać jak dużo potrafi zebrać.

Filtrowanie działa bardzo sprawnie , nie widać spadku wydajności choć pewno jakiś jest.

Takie rozwiązanie zapewnia rzadszą potrzebę czyszczenia kubełka i wymiany wkładu w korpusach.

Dodatkowo mam 2 wewnętrzne mechaniczne po 700l/h również do cyrkulacji.;)

Opublikowano
;) Moje kubełki HW302 i HW303 w 720l pobierają wodę przez duże niezbyt gęste gąbki , na powrocie do akwarium w każdym z nich znajduje się korpus 10" z sznurkiem 100 mikro.

Moim zdaniem lepiej korpus sprawdzi się na powrocie, bo nie łapie dużych nieczystości , przy płukaniu gąbki widać jak dużo potrafi zebrać.

Filtrowanie działa bardzo sprawnie , nie widać spadku wydajności choć pewno jakiś jest.

Takie rozwiązanie zapewnia rzadszą potrzebę czyszczenia kubełka i wymiany wkładu w korpusach.

Dodatkowo mam 2 wewnętrzne mechaniczne po 700l/h również do cyrkulacji.;)



a jak bym dał na zasysie korpus z gąbka a na powrocie korpus ze sznurkiem 100 mikro ? by było dobrze czy już za dużo? a filtr mam taki:TETRA TEC EX 1200

Opublikowano

To nie będzie przesada , filtr da radę , myślę o tej gąbce w korpusie jak rozumiem będzie to orginalny wkład piankowy do korpusów 10". Uważam że gąbka w akwarium jeśli jest miejsce będzie lepszym rozwiązaniem , można ją płukać i raczej nie można zatkać -wkładu piankowego raczej nie da się wypłukać.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Niestety nie mogę już edytować.
    • Super opis i świetne fotki 💪 aż miło poczytać i pooglądać 🙂
    • Strasznie długo nic nie aktualizowałem a skoro znalazłem chwilę to w końcu coś napiszę  Aktualizację podzielę na jakieś akapity to łatwiej będzie się czytało i pisało 1. "Technikalia". Od strony technicznej zbiornik "hula" aż miło. Moduł filtracyjny spisuje się doskonale. Przerobiłem tylko "grodzie" wlotowe skimmera. W poprzedniej wersji było to jedynie spore wycięcie w górnej części modułu, ale niestety pod moją nieobecność dostała się tam ryba (samica Exo) i niestety padła odcięta od wody  Poprawiłem ten defekt montując coś w rodzaju śluzy z PCV którą można od góry zasunąć szczelinę i np. odciąć zupełnie dopływ wody albo zostawić malutką szczelinę, żeby zbierało brud powierzchniowy co też zrobiłem. Filtr kasetowy to największe moje zaskoczenie. Nie sądziłem, że będzie aż tak bezobsługowy. Ostatnio pierwszy raz po 7 miesiącach od zarybienia pierwszy raz go wyczyściłem. Zrobiłem to bardziej z ciekawości niż z potrzeby. Całą operację wykonałem w 10 min  Nie to co z kubłami, które miałem we wcześniejszym akwarium. Oceniam, że filtr bez czyszczenia mógłby jeszcze spokojnie pracować przez kilka miesięcy ponieważ spadek poziomu wody w komorze z falownikiem w porównaniu do komory wlotowej wynosił może 2cm. Z osprzętu baniaka jedynie oświetlenie jest słabym punktem, który w najbliższym czasie będzie wymagał mojej ingerencji. Są to belki DIY na modułach led z poprzedniego zbiornika. Nie dość, że musiałem już przelutować dwa moduły to jeszcze mam wrażenie, że stanowczo za mało światła jest w tym zbiorniku. Chciałem zakupić porządną lampę na POWER LED ale mój budżet domowy jest napięty jak plandeka na żuku i po prostu zrobię sam, ponownie na modułach LED ale dam stanowczo więcej punktów świetlnych i myślę, że będzie doskonale   2. Hydroponika. Hydroponika nadal raczkuje ale przynajmniej widać, że rośliny żyją. Najlepiej rosła mi zielistka i epipremnum. Mini skrzydłokwiat osiągnął poziom akceptacji warunków i przynajmniej nie wygląda już jakby miał zaraz zakończyć egzystencję. Miałem małą wtopę, ponieważ zapomniałem po jednym serwisie uruchomić pompkę tłoczącą wodę do doniczek i zielistka straciła 2/3 liści 😕  Ale mam wrażenie, że ta roślina odradza się w oczach więc liczę, że szybko wróci do formy. Właśnie pompka w tej instalacji jest piętą Achillesową. Poziom wody w doniczkach reguluję zwykłym zaworkiem i czasami zdarza się, że coś tam jest nie tak. Albo za wysoki poziom wody albo nieco za niski. Może w wolnej chwili spróbuję to jakoś usprawnić. Generalnie ta hydroponika jest takim eksperymentem  Chciałem dodać "zielonego" nad pokrywą. Oprócz roślin w dwóch doniczkach hydroponiki mam jeszcze z 5 stojących na pokrywie. Zobaczymy jak się to rozwinie dalej. Będąc przy roślinności - usunąłem nurzańca z akwarium bo zasysał mi go moduł filtracyjny i się blokował filtr. 3. Obsada. Obsadę i ewentualne problemy z nią związane omówię z podziałem na gatunki. - Nimbochromis Polystigma - Ten gatunek u mnie jest w zasadzie bezproblemowy i bez żadnych niemiłych przygód funkcjonuje u mnie od początku. Okazało się, że mam układ 2+4. Miałem wrażenie, że na początku ryby rosły powoli, ale w pewnym momencie zaczęły tak nabierać masy że obecnie są największymi rybami w zbiorniku. Samce pięknie się wybarwiły. Wobec siebie przejawiają wg mnie zdrowy poziom agresji. Prężą "muskuły" od czasu do czasu ale nigdy jeszcze nie widziałem jakiejś zaciętej walki pomimo tego, że chyba każda z samic już inkubowała. Każdy z samców do zalotów znalazł sobie swoją miejscówkę i tak sobie żyją na swoich zasadach. Mam nadzieję, że tak pozostanie. Naprawdę piękne rybska. - Stigmatochromis Tolae - obecnie został mi układ niezbyt korzystny 2+1. Jedna samica padła po walce z jakimś dziadostwem a jedna sztuka zamiast na samicę wyrosła jednak na samca. Jedyna samica, którą mam potrafi się "postawić" swoim kawalerom i to o dziwo skutecznie (mimo znacznej różnicy rozmiaru). Dominujący samiec jest spektakularnie ubarwiony, ale nie mogę "dorwać" samic. Przez to mam podejrzenia graniczące z pewnością, że samiec zbałamucił nie raz samice Dimidiochromis Strigatus, które u mnie pływają i na pewno jeden "kundel" się uchował.  . Samica poza okresami inkubacji nie jest męczona, ale nie przejawia jakiejś większej aktywności. Samiec alfa ma swój rewir pod kaseciakiem, którego pilnuje. Czasami coś tam się napuszy jak inna ryba tam wpłynie.  - Exochochromis Anagenys - obecnie mam układ 1+1 i samica nawet puściła jakieś maluszki z pyska i jeden gdzieś tam się jeszcze kryje. Rozpoczynałem z 3 sztukami, ale okazało się, że mam 2 samce i 1 samicę. Dosyć szybko dominujący samiec zamęczył swojego rywala a samica padła. Prawdopodobnie zamęczona bo była znacznie mniejsza od samca. Udało mi się dokupić 2 samice ale niestety jedna (duża i piękna) skończyła żywot w module filtracyjnym  Tak oto został mi omawiany układ. Na pewno będę chciał jeszcze upolować jedną samicę. - Protomelas sp. 'mbenji thick-lip' - obecnie pływa u mnie 1 samiec oraz 1 samica. Jest to moje "oczko w głowie". Przepiękna ryba! Cały czas aktywnie buszuje po zbiorniku. Samiec niesamowicie ubarwiony. Zdjęcia wg mnie tego nie oddają. Samica również ma swój urok. Mi wyjątkowo się podoba jej ubarwienie. Dobrze, że w ostatniej chwili "dołożyłem" go do zamówienia. Źle natomiast zrobiłem, że nie zamówiłem ich więcej. Miałem układ 1+2 ale jedna z inkubujących samic utknęła, jak się później okazało, w szczelinie pomiędzy modułem tła  przyklejonym do tylnej szyby a dnem i zakończyła żywot  Nie byłem świadomy istnienia tej szczeliny i cholernie szkoda mi tej ryby... Teraz oczywiście nigdzie nie mogę dostać samicy ale cały czas szukam i mam nadzieję, że uda mi się znaleźć   - Dimidiochromis Strigatus - obecnie mam na pewno 2 samce i albo 6 samic albo 5 samic i trzeciego samca. Zaczynałem z układem 1+2, później przy okazji kupiłem jeszcze jedną samicę. W międzyczasie okazało się, że samiec jest w fatalnej kondycji. Trapiło go chyba jakieś choróbsko, które od lutego do sierpnia powoli go wykańczało. Próbowałem je zwalczyć wieloma metodami, ale bezskutecznie. Samiec od początku miał dziwny kształt jak na Strigatusa, szybki oddech i kiepsko jadł. Próbowałem go odłowić z zamiarem oddania do laboratorium do przebadania ale za każdym razem traciłem cierpliwość machając za nim siatką i w końcu machnąłem na niego ręką. Szczerze mówiąc liczyłem, że szybciej sam się "przekręci" ale trwał w tej egzystencji do sierpnia. Na szczęście przypadkiem udało mi się zdobyć stadko 5 Strigatusów z pięknymi 2 młodymi samczykami i liczę, że ten gatunek dopiero porządnie u mnie zabłyśnie bo do tej pory nie było na co patrzeć. Teraz samczyki pięknie pływają po całym zbiorniku, widać że ze sobą rywalizują i przede wszystkim zaczynają "łapać" kolorek. W różnym świetle prezentują różne błyski. - Aristochromis Christyi - kupiłem 1 samca bo plułbym sobie w brodę gdybym nie spróbował go mieć u siebie. Strasznie mi się podoba ta ryba. Mam wrażenie, że jego potrzeby energetyczne są na zupełnie inny poziomie niż reszty obsady bo nieustannie patroluje zbiornik i przymierza się do upolowania podrostków, które gdzieś tam się kryją. Nigdy nie widziałem jak coś skutecznie upolował, ale wiele razy widziałem jak się zaczaja. Super widok. Zwykle zamierza się na spore ryby i się dziwi jak one nie reagując wypływają wprost na niego, ale widok jest super. Jak ta ryba rozciągnie pysk to naprawdę robi wrażenie prawdziwego drapieżnika  Samiec ma obecnie około 17cm. Zobaczymy jak będzie się dalej rozwijał w roli szefa zbiornika. 4. Karmienie. Tutaj jedna tylko uwaga. Po perypetiach z poprzednimi pokarmami premium, zacząłem karmić jedynie granulatem Aller Aqua Futura. Obecnie stosuję pellet w rozmiarze bodajże 1,3-2,0mm. Ryby zjadają go wyjątkowo chętnie, pięknie rosną i nie zauważyłem, żeby na dłużej psuł klarowność wody. Zrobiłem próbę z karmieniem mrożonymi krewetkami z dyskontu, ale oprócz Aristochromisa nie było chętnych na taki posiłek. Spróbuję jeszcze z mrożoną stynką. Takie krótkie podsumowanie kilku miesięcy tego zbiornika  Poniżej kilka zdjęć.  Pozdrawiam   - akwarium - Nimbochromis Polystigma (samiec ALFA) - Nimbochromis Polystigma (samiec BETA) - Dimidiochromis Strigatus - samiec - Aristochromis Christyi - samiec - Protomelas sp. "Mbenji Thick Lips" - samiec   A tutaj krótki filmik na którym lepiej widać całość projektu VID_20251017_204805765.mp4    
    • Tytułem uzupełnienia, żeby już wszystkie nazwy były poprawne  Socolofi to też od dawna chindongo. 
    • Dzięki Andrzeju za poprawki - nazewnictwo skopiowane z tytułów opisu w necie/na forum  Jak tylko zbliżę się do akwarium rybcie zaczynają szaleć - ciężko im zrobić fotę  Hydroponikę uruchomię w czwartek  Obiecane fotki:
    • @AGAT  Masz prawo nie wiedzieć dlatego sprostuję nazewnictwo : Obecnie od kilku lat : Chindongo Saulosi. Ten błąd się powiela cały czas.  Pierwsza litera to  "i "a nie " L "  czyli : iodotropheus. Specjalnie napisałem z małej litery aby nie było wątpliwości.
    • Ja bym go dorzucił do załogi. Dodałbym też samice do tych aulonocar.
    • Super! Czekam na fotki. Przy tej ilości ryb zadbaj o dobrą filtrację. Deklarowana wydajność kubełków to w większości przypadków ściema.
    • Obsada dotarła. Zakupy zrobione  u Pana Jacka z Żor https://pielegniceafrykanskie.pl/  - rybki dotarły z samego rana na drugi dzień po wysyłce w bardzo dobrej kondycji - wszystkie żyją i mają się dobrze razem z 5 gratisowymi :), serdecznie pozdrawiam. Obsada to : Mbuna (po 8 sztuk): Chindongo Saulosi Pseudotropheus socolofi Pseudotropheus acei Maylandia estherae Iodotropheus sprengerae Labidochromis caeruleus Non-Mbuna: Otopharynx Black Orange Dorsal x5 oraz 6 samców różnych odmian Aulonocar Jeżeli ktoś ma jakieś propozycje to chętnie wezmę pod uwagę - chyba brakuje jeszcze bardziej niebieskich ryb, może np. Pseudotropheus cyaneorhabdos Dodatkowo rozpocząłem budowę hydroponiki ze spienionego pcv 100/30/30 cm - wejdą tam 3 skrzydłokwiaty i 3 trzykrotki, keramzyt oraz zasilanie z powrotu kubełka, za 3/4 będę już montował. Zdjęcia wrzucę trochę później - na razie nic ładnego mi nie wychodzi     
    • Te zatrzaski wytrzymały u mnie kilka lat. Jedynie trzeba trochę więcej przestrzeni aby je odpiąć/zapiąć. Do tego bardzo mały pobór prądu.   🍻
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.