Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam, właśnie zakładam swoje pierwsze Malawi i chciałbym uniknąć błędów przy dobieraniu obsady (sam sobię raczej nie poradzę). Wymiary zbiornika 200L - 100cm-50cm(wys.)-40cm(szer.)


Jeśli to możliweto wolałbym więcej gatunków niż mniej gatunków a więcej ich sztuk. Niekoniecznie też pospolite gatunki tylko jakieś wyszukane. Z góry dziękuję za dobranie obsady. Ja jedynie znam te co podejrzałem w sklepie zoologicznym :) Po prostu marzą mi się kolorowe gatunki, :) Chciałbym zrobić 3 gatunki, nie koniecznie po prostu Yellowy tylko bardziej wyszukane. :)

Opublikowano

Maksymalnie dwa gatunki.Trzy samce to za dużo na tak małą powierzchnię dna.

10 ryb w takim zbiorniku to górny limit.Ryby nie przekraczające 10cm.

Jak widzisz wybór będziesz miał mocno ograniczony, taki urok małych zbiorników...

Opublikowano

Definitywnie trzy to za dużo ? Nie ma opcji jakiejś pogodzenia mniejszych gatunków ? Albo jeden większy dwa mniejsze, no nie wiem sam. Dużo ludzi widziałem miało 3 gatunki (nie wiem jakie skutki)

Opublikowano

Witam, jeszcze raz ja. Poczytałem link podesłany niżej. Wybrałem rybki do litrażu 200-240L, które po prostu mi się podobają. Chciałbym o pomoc w wyborze 3 gatunków, które będą mogły ze sobą żyć. Fajnie by było połączyć te pierwsze, ale nie wiem czy to możliwe ;)


Pseudotropheus polit

Metriaclima membe deep

Cynotilapia afra red top Likoma

Cynotilapia Afra Cobwe

Iodotropheus sprengerae - rdzawy

Labidochromis caeruleus - yellow

Pseudotropheus elongatus Chewere

Cynotilapia sp.Jalo Reef

Pseudotropheus demasoni

Opublikowano

Cześć. Nie pchaj na siłę 3 gatunków do takiego akwa. Różnica pomiędzy 200 a 240l jest spora bo to 20cm dna więcej. Czy Pseudotropheus saulosi Ci się nie podoba? Według mnie to jedna z najładniejszych ryb małej mbuny i można by do niego dołożyć jakiś inny ciekawy gatunek z tych co podałeś, np. Cynotilapia Afra Cobue czy Iodotropheus sprengerae, który przy odpowiednim świetle wygląda naprawdę fajnie (wiem bo mam). Miał byś wtedy ciekawą kolorystycznie obsadę odpowiednią do wielkości szkła. Jeśli chodzi o Pseudotropheus demasoni to w takim akwa tylko jedno gatunkowo bo to piękna ale bardzo agresywna ryba, zresztą nie polecana przez to początkującym. Podobne zdanie mam na temat Metriaclima membe deep. Przemyśl dobrze sprawę obsady, bo doradzając nikt nie chce zrobić Ci na złość tylko ustrzec Cię od późniejszych rozczarowań. Pozdrawiam.

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Saulosi w sumie nawet ciekawsza od Yellow, które proponowałem. A wypowiedziałbyś się co do reszty ? Jak je widzisz.

Pseudotropheus polit

Cynotilapia afra red top Likoma

Pseudotropheus elongatus Chewere

Cynotilapia sp.Jalo Reef

Opublikowano

Pooglądaj sobie w necie kolory samic (bo tych przecież zawsze docelowo jest więcej w akwa) gatunków które zaproponowałeś i myślę, że to Ci coś rozjaśni. Porównaj sobie potem z kolorami obsad, które Ci wcześniej proponowałem. Na względzie miej również warunki żywieniowe każdego gatunku o czym pisze Perez666, bo to ustrzeże Cię przed niepotrzebnymi chorobami i problemami w obsadzie.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • I to mi się podoba, przeskok na 4 razy większe akwarium. Dobrze, że nie kupiłeś 240 l. 👍 Rozważ jednak większą wysokość akwarium, jeśli to możliwe, szczególnie przy tej szerokości. Moim zdaniem 60 cm wygląda dobrze do maksimum 150 cm długości szkła. Przy dwóch metrach wizualnie będzie jamnik - choć to oczywiście kwestia gustu. Zrób choć 65 cm, wówczas będziesz miał zbiornik 1000+. 😉
    • Może, ale nie musi. @Pikczer widzisz tu blat?
    • No. Po wspólnych ustaleniach z rodziną doszliśmy do porozumienia - akwarium będzie stało w salonie, i najprawdopodobniej wymiarowo będzie wyglądało następująco: 200 cm długości, 80 szerokości i 60 wysokości. Czeka mnie pewnie sporo czytania żeby jakoś w miarę dobrze zgrać obsadę, z tatą zastanawiamy się generalnie nad mbuną (najbardziej podobają nam się rumowiska skalne/generalnie miejsca gdzie jest dużo skały) tata ma już z nią doświadczenia sporo, w przeciwieństwie do mnie, ale na pewno jeszcze zdążę się wiele dowiedzieć bo jeszcze jestem całkiem młody :). Także tak, dzięki za nakierowanie generalnie bo na pewno wyjdzie to dla pyszczaków na duży plus, a takie akwarium jak już zostało tutaj słusznie zauważone będzie piękną ozdobą salonu.
    • Jasne, macie racje, myślałem sobie nad tym i rzeczywiście nie ma co się z tym wszystkim spieszyć, finalnie akwarium najprawdopodobniej będzie w salonie bo u mnie w pokoju miejsca jest trochę, ale nie na tyle żeby móc postawić bardzo duże akwarium. Bardzo wam dziękuję za porady, bo uświadomiliście mi parę rzeczy . Tapatalkowane.
    • Koledzy podpowiadają Ci o maksymalizacji akwarium, uwierz mi, że mam akwarium 300 cm i do dzisiaj żałuję, że nie zrobiłem większego, bo mam miejsce. Gdyby go nie było i wcisnął bym na styk, nawet gdyby było to 200 cm to nie miał bym do siebie pretensji. Co do stelaża, blatu i innych ważnych rzeczy. Jeżeli ma to być w salonie, musi być to estetyczne i współgrać z całością. U mnie 3 tony stoi na meblu. Oczywiście mebel nie jest z IKEI ani z żadnej sieciówki, zrobiłem go pod zamówienie, a stolarz wiedział co robi. Pieniądze też są bardzo ważne, ale robienie czegoś , a potem poprawianie, bo coś się nie podoba, kosztuje dużo więcej. Ja swoje akwarium stawiałem 2 lata, zbieranie funduszy, czekanie na to co chcę. Dziś uważam, że warto, dozbierać kasę, przemyśleć wszystkie aspekty akwarystyczne, takie jak wielkość akwarium, sposób filtracji, podmiany wody itp. A moje o 60 cm za małe akwarium wygląda na szybko, tak.
    • Skoro to nie jest na 10cm gruby blat z prawdziwego orzecha włoskiego albo dębu to czy musisz koniecznie od niego zaczynać? Wyobraź sobie, że nie masz tego blatu i wtedy spróbuj obrać plan i wylicz to co chcesz. Ja wiem że ten blat też kosztuje ale przy takiej inwestycji nie ma sensu, aby się wszystko kręciło dookoła tego blatu, to nie Słońce.  Stelaż i akwarium najważniejsze elementy. Zobacz na ile wystarcza fundusze i to kalkuluj.  No i najważniejsze, odpowiedz sobie na pytanie: czy podoba mi się ten blat? Uwierz mi, że nawet jeśli nie jesteś pedantem to ten widoczny pod akwarium blat może szczypać w oczy, zawsze, każdego dnia.  Umiesz spawać? A Twój Tata umie? Idealny moment aby wspólnie zrobić stelaż pod akwarium. Jeśli masz taką możliwość to ją wykorzystaj.  Pamiętaj, że zarówno ja jak i większość tutaj ludzi absolutnie się nie mądrzy tylko są to zazwyczaj przytaczane własne doświadczenia i niekiedy wpadki.  Dobra, czas na kawę
    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.