Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam, pytanie kieruje glownie do doswiadczonych hodowców tego gatunku (aarset i inni o ktorych nie wiem)chociaz sam trzymam te ryby prawie 5 lat, mam pewne watpliosci i pytania ?

Otoz zaczynajac od poczaku z 15 szt wyklarowal mi sie uklad 1x5 przez okolo 2 lata bez zmian. Z tym ze od okolo roku po nabyciu swedenow i hopla na punkcie ich wybarwienia poza podstawowymi karmami jbl 40%spir. i nfc color, zaczalem podawac regularnie 2x w tyg.na zmiane 3x cyclop ezeze i azzo enh. clolor pelt . +kryl.Jedna z pobitych samic w dodatku majaca swoj rewir(samica Alpha) zostala pobita no i ok wylowilem ja do kotnika aby zregenerowala swoje sily po okolo 5 dniach, zamiast wrocic do zdrowia nie przyjmowala pokarmu co oczywiscie mnie zaniepokoilo.Po czym po 3 dniach spuchla i dokonala zywota,(typowe objawy bloat.) Nie ukrywam ze oprocz tego ze byla wzorcem demasoni zrodzonym w moim zbiorniku :( to byla najwieksza dominantka. Z dnia na dzien to sie zmienilo i rozumiem ze moglo to byc oslabienie, ewentualnie xx inkubacja w ktorej byla radzacym sobie przeciez wyjadaczem( z niej ma tyle ludzi mlodych prawilnych demonow)wiec dlaczego nagla podatnosc na ataki mlodszych samic.(moim zdaniem choroba ale jaka skoro inne ryby sa w doskonalej kondycji?)

Pisze o ukladzie 1x5 w 120x50 trwajacym 2 lata ,jezeli potrzeba istonych pominietych prze zemnie informacji na temat zycia tego gat. w moim baniaku smialo walcie.

Z ubolewaniem i wielkimk smutkiem po wielkiej stracie elozox:(

P.s zamierzam wposcic 5 osobnikow mlodych 2-3cm do doroslego stada jak sie na to zapatrujecie, o ile mialem doswiadczenie z wpuszczaniem do doroslych haremow o wysokiej asgresywnosci wewnatrzgatunkowej doroslych ryb co = fiasko( do adeptow !nie ma mozliwosci do dobranego haremu wpuszczac doroslej ryby tego gatunku jest to rowne zaganianiu jej przez cale satado i nie przez tylko i wylacznie dominanta, a jezeli rowniez mowa o wprowadzeniu 2 samca,ktory zdominuje mniejsze samice bedace w zbiorniku) , nawet wiekszego i silniejszego od Alphy to rowniez ma marne szanse na przezycie, dlaczego? Poniewaz nawet mniuejszy samiec bedacy obeznany ze zbiornikiem czujacy sie silniej bedzie ganial nowego a jak sie zmeczy reszte bedaz robic samice co w rezultacie konczy sie jego smiercia, nie raz widzialem jak 8cm rybe gania najnizsza w hierarchi 5 cm oczywiscie bedaca w stalej grupie haremowej.

Opublikowano

Jaka moze byc przyczyna smierci tej samicy, i nagla utrata kontroli?(sily,zaciecia do walki o terytorium z innymi) przeciez nie byla stara bo miala 3 lata.Jednego dnia widzialem ja w pelni zdrowa a drugiego byla poobgryzana i bita przez ostatnia samice w hierarchii .Po czym jak pisalem wyzej spuchla w kotniku i po 3 dniach odeszla.

Czy da sie jakos zapobiegac takiej sytuacji?

Opublikowano
Jaka moze byc przyczyna smierci tej samicy, i nagla utrata kontroli?(sily,zaciecia do walki o terytorium z innymi) przeciez nie byla stara bo miala 3 lata.Jednego dnia widzialem ja w pelni zdrowa a drugiego byla poobgryzana i bita przez ostatnia samice w hierarchii .Po czym jak pisalem wyzej spuchla w kotniku i po 3 dniach odeszla.

Czy da sie jakos zapobiegac takiej sytuacji?

Niestety tak czasem bywa. Znalazł się nowy pretendent do tronu i wygrał bitwę, reszty dokonali współmieszkańcy. Czy da się temu zapobiec? W pewnym stopniu tak, ale wiąże się to z ciągłą uważną obserwacją zbiornika i ewentualną ingerencją w odpowiednim czasie.

Zastanawia mnie jedna rzecz - czy ryba w kotniku tylko spuchła, czy miała też odstające łuski, wytrzeszcz oczu? To wcale nie musiał być bloat tylko bardzo mocne pobicie, uszkodzenie narządów wewnętrznych.

Opublikowano
Niestety tak czasem bywa. Znalazł się nowy pretendent do tronu i wygrał bitwę, reszty dokonali współmieszkańcy. Czy da się temu zapobiec? W pewnym stopniu tak, ale wiąże się to z ciągłą uważną obserwacją zbiornika i ewentualną ingerencją w odpowiednim czasie.

Zastanawia mnie jedna rzecz - czy ryba w kotniku tylko spuchła, czy miała też odstające łuski, wytrzeszcz oczu? To wcale nie musiał być bloat tylko bardzo mocne pobicie, uszkodzenie narządów wewnętrznych.



Mocne pobicie ale przez samice ostatnia w haremie... (do tego puchniecie?)nie raz przerabialem nie takie z mniejszymi samicami ktore dochodzily do siebie.Jak myslisz czy wpuszczenie do obecnego haremu 5 mlodych bedzie samobójem czyodpowiednia metoda poszezenia haremu. Robilem takie kombinacje u auratusow, ktore moim zdaniem przewyzszaja agresje wewnatrz-gatunkowa i bylo oki.

Opublikowano
Mocne pobicie ale przez samice ostatnia w haremie... (do tego puchniecie?)nie raz przerabialem nie takie z mniejszymi samicami ktore dochodzily do siebie.Jak myslisz czy wpuszczenie do obecnego haremu 5 mlodych bedzie samobójem czyodpowiednia metoda poszezenia haremu. Robilem takie kombinacje u auratusow, ktore moim zdaniem przewyzszaja agresje wewnatrz-gatunkowa i bylo oki.
Myślę, że dopuszczenie kilku młodych osobników powinno się udać. A co do pobicia to sądzę, że nie widziałeś całej "akcji" od początku. Gdyby tak było, to na pewno zareagowałbyś w porę. Moim zdaniem ryba była pobita przez innego osobnika a ta "ostatnia w haremie" samica tylko kończyła egzekucję.
Opublikowano

Dzis palda 2 samica:confused: nie widzialem jej od 3 dni dzis znalzlem spuchline,parametrow wody nie badam od 2 lat bo dla mnei jak jest ok to nie ma sensu ,o powiesz na to?

moze faktem staje sie silowe wybarwianie hongi miesnymi pokarmami ktore to staram sie podawac 50%na 50% i myle sobie o zaopatrzeniu sie w red top ktore bez problemu wybarwiaja sie przy zieleni.tylko pytanie czy to trylko ta przyczyna? zaznacze tez ze w ostatnich czasach mam wyplyw swidra w nocy jest tego tyle ze szok.

Opublikowano

Masz bloat i nie reaguj jednostkowo tylko globalnie, wróć do należnej roślinozercom diety, bo o ile hongi są sztuczne więc mogą mieć w sobie ewentualnie nawet krokodyla nilowego o tyle demonki to ryba której jelita pamiętają co ma jeść. Samica dominantka nie została najprawdopodobniej pobita dlatego, że byłą za słaba tylko dlatego, ze była chora. Ryby to wiedza i bardzo często dobijają słabszego osobnika. Użyj metronidazolu i bactopuru w akwarium ogólnym bo może ci się po jednej sztuce wykruszyć cały gatunek. Miałem tak raz z saulosi szły pojedynczo a po trzeciej martwej zareagowałem. Uzupełniaj oczywiście młodymi i nawet więcej niż 5 sztukami ... o ile będziesz miał co uzupełniać :(

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • I to mi się podoba, przeskok na 4 razy większe akwarium. Dobrze, że nie kupiłeś 240 l. 👍 Rozważ jednak większą wysokość akwarium, jeśli to możliwe, szczególnie przy tej szerokości. Moim zdaniem 60 cm wygląda dobrze do maksimum 150 cm długości szkła. Przy dwóch metrach wizualnie będzie jamnik - choć to oczywiście kwestia gustu. Zrób choć 65 cm, wówczas będziesz miał zbiornik 1000+. 😉
    • Może, ale nie musi. @Pikczer widzisz tu blat?
    • No. Po wspólnych ustaleniach z rodziną doszliśmy do porozumienia - akwarium będzie stało w salonie, i najprawdopodobniej wymiarowo będzie wyglądało następująco: 200 cm długości, 80 szerokości i 60 wysokości. Czeka mnie pewnie sporo czytania żeby jakoś w miarę dobrze zgrać obsadę, z tatą zastanawiamy się generalnie nad mbuną (najbardziej podobają nam się rumowiska skalne/generalnie miejsca gdzie jest dużo skały) tata ma już z nią doświadczenia sporo, w przeciwieństwie do mnie, ale na pewno jeszcze zdążę się wiele dowiedzieć bo jeszcze jestem całkiem młody :). Także tak, dzięki za nakierowanie generalnie bo na pewno wyjdzie to dla pyszczaków na duży plus, a takie akwarium jak już zostało tutaj słusznie zauważone będzie piękną ozdobą salonu.
    • Jasne, macie racje, myślałem sobie nad tym i rzeczywiście nie ma co się z tym wszystkim spieszyć, finalnie akwarium najprawdopodobniej będzie w salonie bo u mnie w pokoju miejsca jest trochę, ale nie na tyle żeby móc postawić bardzo duże akwarium. Bardzo wam dziękuję za porady, bo uświadomiliście mi parę rzeczy . Tapatalkowane.
    • Koledzy podpowiadają Ci o maksymalizacji akwarium, uwierz mi, że mam akwarium 300 cm i do dzisiaj żałuję, że nie zrobiłem większego, bo mam miejsce. Gdyby go nie było i wcisnął bym na styk, nawet gdyby było to 200 cm to nie miał bym do siebie pretensji. Co do stelaża, blatu i innych ważnych rzeczy. Jeżeli ma to być w salonie, musi być to estetyczne i współgrać z całością. U mnie 3 tony stoi na meblu. Oczywiście mebel nie jest z IKEI ani z żadnej sieciówki, zrobiłem go pod zamówienie, a stolarz wiedział co robi. Pieniądze też są bardzo ważne, ale robienie czegoś , a potem poprawianie, bo coś się nie podoba, kosztuje dużo więcej. Ja swoje akwarium stawiałem 2 lata, zbieranie funduszy, czekanie na to co chcę. Dziś uważam, że warto, dozbierać kasę, przemyśleć wszystkie aspekty akwarystyczne, takie jak wielkość akwarium, sposób filtracji, podmiany wody itp. A moje o 60 cm za małe akwarium wygląda na szybko, tak.
    • Skoro to nie jest na 10cm gruby blat z prawdziwego orzecha włoskiego albo dębu to czy musisz koniecznie od niego zaczynać? Wyobraź sobie, że nie masz tego blatu i wtedy spróbuj obrać plan i wylicz to co chcesz. Ja wiem że ten blat też kosztuje ale przy takiej inwestycji nie ma sensu, aby się wszystko kręciło dookoła tego blatu, to nie Słońce.  Stelaż i akwarium najważniejsze elementy. Zobacz na ile wystarcza fundusze i to kalkuluj.  No i najważniejsze, odpowiedz sobie na pytanie: czy podoba mi się ten blat? Uwierz mi, że nawet jeśli nie jesteś pedantem to ten widoczny pod akwarium blat może szczypać w oczy, zawsze, każdego dnia.  Umiesz spawać? A Twój Tata umie? Idealny moment aby wspólnie zrobić stelaż pod akwarium. Jeśli masz taką możliwość to ją wykorzystaj.  Pamiętaj, że zarówno ja jak i większość tutaj ludzi absolutnie się nie mądrzy tylko są to zazwyczaj przytaczane własne doświadczenia i niekiedy wpadki.  Dobra, czas na kawę
    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.