Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Załączam zdjęcie z zaznaczonymi wlotami i wylotami, u góry z prawej wylot wody z sumpa (pompa OR3500) u dołu po prawej wlot wody przez "komin a'la kot) wymusza pobieranie wody z okolic dna i unosi się do przelewu. Z lewej strony stoi pompka która ma wspomagać filtrację mechaniczną wewnątrz akwa (1100 l/h) chciałbym żeby pobierała z okolic dna (tak jak jest ustawiona gombka teraz, albo wzdłuż krótszej ścianki akwa. Pytanie brzmi: JAK USTAWIĆ WYLOT z tej pompy aby obieg wody w akwa był maksymalnie sprawny. Muszę podjąć decyzję teraz bo przystępuję do konstruowania tła i muszę uwzględnić ustawienie tej pompy. Akwarium ma długość 180cm.


pralka.jpg


Dzięki za wszelkie uwagi, wiem że na pewno się przydadzą, proszę o opinie zanim będzie za późno.

Opublikowano

Witaj cezarix.

No akwarium imponujace. Odczówam małe dejavu :P. Niemniej jednak uważam że umieszczenie tej pompy z gabka jest dość niefortunne z założenia. Zakładając że obieg wody powinien byc od prawej do lewej na górze, i od lewej do prawej na dole, w ten sposób zgarniając bród z dna do otworów w dolnej części obudowy komina, to przy takim umieszczeniu pompy z gabką, bedzie ona i tak zbierała zabrudzenia z wody, a nie z dna, bo w tym miejscu bedzi ewlaśnie taki obieg wody. Ponadto, nie da się właściwie w tym miejscu ustawić wylotu z tej pompy tak, aby nie przeciwstawiała się obiegowi wody pompowanej z sumpa.jedyne co to mozna by zrobić wylot przy dnie, w strone komina, jednak to owszem napędzi dalej obieg tak jak trzeba, ale nadal woda do gąbki bedzie "zaganiana" z góry akwarium, a nie z dna. Tu nasowa się wiec pytanie, czy jestes pewien, że tej gabki, i tej pompy wewnętrznej chcesz używać do zbierania zabrudzeń z dna? Skoro i wewnętrzy i sump ma czyścic dno, to co bedzie czyścic wodę?

Osobiście podniósł bym gabke do góry, a wylot filtra wewnętrznego zrobił nad dnem, skierowany w strone sumpa. W ten sposób będziesz naganiał brudny z dna do wlotów w dolnej cześci obudowy sumpa, a gabka bedzie zbierać zabrudzenia z wody. Jeśłi nei chcesz wieszać pompy do góry nogami (zakładając że pompy w ogóle maja nogi :P), to pozostaje tylko miejsce na szybie obok komina, i skierowanie wylotu w tą sama strone co powrót z sumpa.

Alternatywnie możesz zrobić to co sys w swoim akwarium. Wylot z sumpa nie robic tak jak na zdjęciu, czy tak jak u mnie, tylko poprowadzić rurke wzdłóż całego akwarium, tam zejść na dół, i wylot z sumpa zrobić przy dnie, po przeciwnej stronie akwarium niż komin. wówczas wewnętrzny można dać po tej samej stronie co komin. Masz w ten sposób jeden wyrzut z prawej na górze, i jeden wyrzut z lewej na dole, a wszystkie punkty zbierania zabrudzeń z prawej na dole, gdzie będzie skrajny punkt zamiatania dna. To chyba jest najlepszym rozwiązaniem, z tym ż etrzeba przy czyms takim pielęgnowac dziurke zapowietrzającą w rurze zasilanącej z sumpa, żeby w razie zatrzymania pracy pompy, nie zaciągnelo ci wody z całego akwarium do sumpa :D

mała wizualizacja:


akwa_cezarixa.JPG


Kotl

Opublikowano

:D nie mam nic przeciwko stawianiu pompu do góry nogami, cokolwiek nogami byśmy nie nazwali. Dzięki za konstruktywne uwagi. W tej chwili rozważam podniesienie gąbki (no właśnie do połowy wysokości, może tylko do 1/3) i zrobienie wylotu na dole - pewnie najlepiej na jakiś kamień bo strumień jest solidny. Teraz pytanie jak lepiej umieścić gąbkę wzdłuż bocznej szyby, czy wzdłuż akwa (tak jak jest teraz).


Drugi wariant, właśnie, zastanawiałem się nad sprowadzeniem wylotu z sumpa na dno, jednak boję się że się któregoś pięknego dnia sassie i elegancko wypompuje wodę, chociaż jak rurka zapowietrzająca będzie rozsądnej średnicy to nie powinno się nic stać.


Obstawałbym raczej przy pierwszym rozwiązaniu, muszę tylko pokombinować jak ukryć gąbkę jednocześnie nie blokując jej dostępu do wody.


PS. no tak zanim naklepałem ten post Ty dodałeś rysunki - dzięki


Zdecyduję się prawdopodobnie na wariant drugi bo:


1. boję się zassania

2. podoba mi się pomysł z filtrem z prawej strony gdyż ta ścianka jest i tak "stracona" stoi przy ścianie - w przeciwieństwie do lewej - która jest odsłonięta na środku pokoju


Jeszcze raz wielkie dzięki

Opublikowano

U mnie w akwa właśnie zastosowałem wariant drugi. Byc może nie jest najefektywniejszy z zaprezentowanych, ale sprawdza się wystarczająco. A to że czasem trzeba troche odkurzyc dno .. no cóz .. zawsze trzeba, ... zawsze znajdzie się jakiś zakamarek, kamień czy inna norka gdzie cię syf będzie zbierał pomimo supercyrkulacji.


Kot.


PS. dziurka zapowietrzająca ma u mnie 3mm i to całkowiecie wystarcza. Jednak mam powrót z sumpa te dobre 5 cm pod woda, a jeden centymetr u mnie to 6 litrów .... a na dodatkowe 30 litrów w sumpie miejsca nie mam ;P. Po prostu przy każdej pielegnacji akwarium przepycham ja na wszelki wypadek patyczkiem.

Opublikowano

ja nauczony wlasnym doswiadczeniem ( najlepszy ale i najbardziej odczuwalny sposob nauki ) zrobilem dziurke odpowietrzajaca o srednicy ok. 6mm i jakies 3 cm NAD powierzchnia wody :D

A zeby nic mi nie chlapalo, to na rurke powrotna nasadzony jest kawalek rurki o sporo wiekszej srednicy w taki sposob, aby zaslonic otworek lecz go nie zatkac

  

           |  |

           |  |

      |    |  |  |

      |    |  |  |

      |    |  |  |

      |    |     |        <-- dziurka odpowietrzajaca

      |    |  |  |

      |    |  |  |

      |    |  |  |

           |  |







oczywiscie ten kawalek rurki osadzony jest w sposob uniemozliwiajacy mu przesuniecie sie. W efekcie woda wydostajaca sie przez otworek trafia na wewnetrzna powierzchnie tej oslonki i spokojnie splywa do akwarium. W przypadku braku zasilania natychmiast zapowietrzy caly uklad, wiec jest bezpiecznie :)

Opublikowano

No tak, dwa pomysły oba ciekawe - teraz dylemat na które z nich się zdecydować. Obstaję tylko za tym żeby filtr wew. był po prawej stronie. Zastanawiam się tylko czy przeciągać wylot z sumpa na drugą stronę i na dół czy pozostać przy tym co mam, nadmienię że w tej chwili woda leje się łagodnie na powierzchnię (zrobiłem taką końcówkę rozpraszającą - praktycznie bezgłośną), nie zachodzi więc w tej chwili potrzeba stosowania otworu odpowietrzającego.


Gdyby któryś z Was znalazł jakieś za lub przeciw co do jednej z metod ułatwiłoby mi - początkującemu - dokonnie wyboru. Wiem że bedzie trudno bo kot ma u siebie jeden patent a sys drugi. Jednakowoż jesteście bogatsi w doświadczenia z obydwoma rozwiązaniami.

Opublikowano

Jasne ... wiem ... głupio odpowiadać na własny post, ale podjąłem decyzję (skromnie to ujmując Salomonową) zastosuję oba patenty, zarówno Kota jak i Sysa. Filtr wewnętrzny pozostawię z prawej strony a wylot z sumpa zrobię przełączany, albo u góry z prawej albo za tłem przy dnie z lewej, zobaczymy który system okarze się sprawniejszy w "praniu".


Wielkie dzięki za wszystkie uwagi, zwłasza za wizualizacje Kota. Sys ASCIIart dot. zapowietrzacza też super - widać cyforwą duszę :) o mnie ktoś kiedyś powiedział że myślę zerami i jedynkami ale widzę że nie ja jeden

  • 5 lat później...
Opublikowano

Cytat:

Zamieszczone przez sieran Zobacz posta

Wylot z filtr daj na przednią szybę, a falownik po drugiej stronie akwarium na tylną...


W moim przypadku to się nie sprawdza nie wiem czemu tylko ze ja zamiast falownika mam mechanika który jest skierowany na środek tylnej szyby i raz zbiera gówienka a raz się walają po całym baniaku aż mi ciśnienie skacze!coś słabe ciśnienie wylotowe mam z biologa bo słabo dmucha na przednia szybę bo jak przyłożę rękę przy szybie to nic nie czuć,ale nie jest zapchany bo sprawdzałem i bądź tu mądry...



Czy jest ktoś wstanie mi doradzić?na zdj przy mojej obsadzie macie zdj.mojego baniak widać jak mam rozmieszczone wylot,wlot i mechanika.Dodam ze na całej długości baniak tylnej,przedniej i bocznych ścianek nic nie zagradza żaden kamyk nic.

Opublikowano
Czy jest ktoś wstanie mi doradzić?na zdj przy mojej obsadzie macie zdj.mojego baniak widać jak mam rozmieszczone wylot,wlot i mechanika.
Na zdjęciu wygląda to tak,jak byś miał wylot z mechanika skierowany na przednią szybę.Poza tym zdaje mi się,że wylot z mechanika jest czymś zatkany? co do siły wylotu wody z biologa,to czarna dźwignia przy zaworze aquastop powinna być wciśnięta max.w dół,wtedy jest max.przepływ.
Opublikowano

W biologu mam czarna dźwignie na maxa a co do mechanika to on ma dwa wyloty wody ten co jest zatkany to słabiutko z niego leci ale z tego bocznego to wali ze aż milo.Po za tym on ma tylko 1500L/H(mechanik) ale w poniedziałek dostane 2000L/H


A co wy na to czy to się sprawdzi?


http://zapodaj.net/8508f79b46e19.jpg.html


A-wylot z biologa

B- mechanik

C-wlot do biloga

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • I to mi się podoba, przeskok na 4 razy większe akwarium. Dobrze, że nie kupiłeś 240 l. 👍 Rozważ jednak większą wysokość akwarium, jeśli to możliwe, szczególnie przy tej szerokości. Moim zdaniem 60 cm wygląda dobrze do maksimum 150 cm długości szkła. Przy dwóch metrach wizualnie będzie jamnik - choć to oczywiście kwestia gustu. Zrób choć 65 cm, wówczas będziesz miał zbiornik 1000+. 😉
    • Może, ale nie musi. @Pikczer widzisz tu blat?
    • No. Po wspólnych ustaleniach z rodziną doszliśmy do porozumienia - akwarium będzie stało w salonie, i najprawdopodobniej wymiarowo będzie wyglądało następująco: 200 cm długości, 80 szerokości i 60 wysokości. Czeka mnie pewnie sporo czytania żeby jakoś w miarę dobrze zgrać obsadę, z tatą zastanawiamy się generalnie nad mbuną (najbardziej podobają nam się rumowiska skalne/generalnie miejsca gdzie jest dużo skały) tata ma już z nią doświadczenia sporo, w przeciwieństwie do mnie, ale na pewno jeszcze zdążę się wiele dowiedzieć bo jeszcze jestem całkiem młody :). Także tak, dzięki za nakierowanie generalnie bo na pewno wyjdzie to dla pyszczaków na duży plus, a takie akwarium jak już zostało tutaj słusznie zauważone będzie piękną ozdobą salonu.
    • Jasne, macie racje, myślałem sobie nad tym i rzeczywiście nie ma co się z tym wszystkim spieszyć, finalnie akwarium najprawdopodobniej będzie w salonie bo u mnie w pokoju miejsca jest trochę, ale nie na tyle żeby móc postawić bardzo duże akwarium. Bardzo wam dziękuję za porady, bo uświadomiliście mi parę rzeczy . Tapatalkowane.
    • Koledzy podpowiadają Ci o maksymalizacji akwarium, uwierz mi, że mam akwarium 300 cm i do dzisiaj żałuję, że nie zrobiłem większego, bo mam miejsce. Gdyby go nie było i wcisnął bym na styk, nawet gdyby było to 200 cm to nie miał bym do siebie pretensji. Co do stelaża, blatu i innych ważnych rzeczy. Jeżeli ma to być w salonie, musi być to estetyczne i współgrać z całością. U mnie 3 tony stoi na meblu. Oczywiście mebel nie jest z IKEI ani z żadnej sieciówki, zrobiłem go pod zamówienie, a stolarz wiedział co robi. Pieniądze też są bardzo ważne, ale robienie czegoś , a potem poprawianie, bo coś się nie podoba, kosztuje dużo więcej. Ja swoje akwarium stawiałem 2 lata, zbieranie funduszy, czekanie na to co chcę. Dziś uważam, że warto, dozbierać kasę, przemyśleć wszystkie aspekty akwarystyczne, takie jak wielkość akwarium, sposób filtracji, podmiany wody itp. A moje o 60 cm za małe akwarium wygląda na szybko, tak.
    • Skoro to nie jest na 10cm gruby blat z prawdziwego orzecha włoskiego albo dębu to czy musisz koniecznie od niego zaczynać? Wyobraź sobie, że nie masz tego blatu i wtedy spróbuj obrać plan i wylicz to co chcesz. Ja wiem że ten blat też kosztuje ale przy takiej inwestycji nie ma sensu, aby się wszystko kręciło dookoła tego blatu, to nie Słońce.  Stelaż i akwarium najważniejsze elementy. Zobacz na ile wystarcza fundusze i to kalkuluj.  No i najważniejsze, odpowiedz sobie na pytanie: czy podoba mi się ten blat? Uwierz mi, że nawet jeśli nie jesteś pedantem to ten widoczny pod akwarium blat może szczypać w oczy, zawsze, każdego dnia.  Umiesz spawać? A Twój Tata umie? Idealny moment aby wspólnie zrobić stelaż pod akwarium. Jeśli masz taką możliwość to ją wykorzystaj.  Pamiętaj, że zarówno ja jak i większość tutaj ludzi absolutnie się nie mądrzy tylko są to zazwyczaj przytaczane własne doświadczenia i niekiedy wpadki.  Dobra, czas na kawę
    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.