Skocz do zawartości

Atrapy jajowe Pyszczak złocisty (Melanochromis auratus)


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam, Posiadam 6 młodych Pyszczaków złocistych (Melanochromis auratus).

przez 3 tygodnie były identyczne, od jakiegoś czasu zauwazyłem że 4 z nich wyrosły atrapy jajowe, 2 najmniejsze osobniki nie mają na płetwie ogonowej nic. Chciał bym pozostawic harem 1+5.Tearaz nie wiem czy te 2 to samiczki a 4 samce? Pomóżcie... powinienem sie kierowac tymi atrapami jajowymi czy poczekac aż zaczną sie wybarwiac?

Opublikowano

Jakie Masz akwarium.Osobiście auratusa nie wsadziłbym do zbiornika mniejszego niż 120 cm długości.Jak spełniasz te naciągane wymiary to dokup jeszcze 4szt. i czekaj na wyklarowanie obsady.

Ps.prawdopodobnie masz już 4 samce.


Wysyłane z mojego LG-P760 za pomocą Tapatalk 2

Opublikowano

Akurat u auratusow atrapy jajowe w stadium 3-4cm w 90% wystepuja u samczykow. zawsze dobieralem obsade okolo 3cm tego gatunku po pletwe odbytowej i zwykle na 6 szt 5 to samice.

Tak wiec radze dokupic 3 mlode auratusy ale bez widocznej atrapy jajowej.

p.s zdajesz sobie sprawe o wewnątrzgatunkowej agresji tej ryby?

Opublikowano

Akwarium 100x40x40 160 litrów. Duzo kryjówek, znikoma ilośc zieleni. Filtracja: JBL 1500 biolog EHEIM 2215 Mechanik i mały wewnetrzny jako napowietrzacz.

Opublikowano

Najlepiej oddaj ryby do sklepu.Auratusy nie nadają się do Twojego akwarium.

Ps.Zakup saulosi ok.10szt.

Moim zdaniem to i tak minimalny zbiornik na trzymanie saulosi.


Wysyłane z mojego LG-P760 za pomocą Tapatalk 2

Opublikowano
Akwarium 100x40x40 160 litrów. Duzo kryjówek, znikoma ilośc zieleni. Filtracja: JBL 1500 biolog EHEIM 2215 Mechanik i mały wewnetrzny jako napowietrzacz.


Poprzednicy juz sie wypowiedzieli na temat auratusa w takim malym akwarium, ale "dorzuce" cos z wlasnego doswiadczenia.

Swego czasu rowniez podobaly mi sie one (wlasciwie zonie;) ) i dalem sie namowic.Wyladowaly u mnie w ukladzie 1+3 w akwa 375l. Po dwoch miesiacach mialem tylko samca, samice zostaly przez niego doslownie zajechane.Ostatnia samice (nota bane inkubujaca)mimo ze probowala sie ukrywac i tak nie przetrwala,ja nie zdazylem zareagowac.

Nie polecam tych ryb nikomu poczatkujacemu, a juz napewno nie do 160 litrowego akwarium.

Jezeli nie chesz niedlugo wylawiac jedna po drugiej to jak najszybciej znajdz im duzo,duzo wiekszy "dom".

Opublikowano

Już rozglądałem sie za wiekszym akwa. Poczytałem troche i w nastepnym tygodniu kupie 130X50X50. Teraz pytanie do was. Ile auratusów mozna trzymac w tym 130cm akwarium. te moje 6 i dokupic jeszcze pare?, czy te 6 to max?

Opublikowano

Kolego przeczytaj post Brazylia jeszcze raz.Mimo wszystko jest to za małe akwarium na auratusy.Pare lat temu trzymałem auratusy w 120x50x50.Udało się bez zgonów,ale było to tylko w celach edukacyjnych.Reasumując jak zaczynasz przygodę z Malawi odpuść sobie auratusy na początku.Ja na start polecam "oklepane" saulosi.

Pozdrawiam.


Wysyłane z mojego LG-P760 za pomocą Tapatalk 2

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.