Skocz do zawartości

m4p

Użytkownik
  • Postów

    33
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez m4p

  1. Cześć! Z mojej strony dosyć standardowa historia, tj. powrót do akwarystyki po latach i decyzja, że Malawi, zamiast, jak za dzieciaka, skakania między biotopami. Odpowiedzi na niemal wszystkie rozterki udało mi się wyszukać na tym forum (przy okazji: widać pracę włożoną w utrzymanie profesjonalnego poziomu forum, rewelacja ). Zatem akwarium 120x50x60 już od trzech dni dojrzewa, pora zastanowić się nad obsadą i nie mogę sobie poradzić z najtrudniejszą z decyzji Pewnym ułatwieniem jest to, że na pewno chciałbym demasoni (wspólna decyzja z żoną). Eliminuje to sporo gatunków podobnych z wyglądu, albo potrzebujących trochę mięsa w diecie. Przeszukując to forum znalazłem propozycję Metraclima msobo "magunga" i bardzo mi pasuje. Chciałbym dobrać do nich jeszcze trzeci gatunek i tutaj potrzebuję rady doświadczonych malawistów. Osobiście podoba mi się Iodotropheus. Uzupełnia poprzednie dwa kolorystycznie, pływa więcej w toni, toleruje wegańską dietę. Szedłbym wtedy w taki układ małych rybek: - 8x Chindongo demasoni, - 8x Metraclima msobo "magunga", - 6x Iodotropheus sprengerae. Pytanie, czy demasoni nie zamęczą rdzawych, czy ma ktoś z Was doświadczenie z łączeniem tych dwóch gatunków? Jako inną z opcji rozważam Pseudotropheus sp. "perspicax orange cap". Roślinożerca, samiczki kontrast do pozostałych dwóch gatunków, przepiękny samiec, ale też bardzo zajadły. I pytanie właśnie czy do jednego agresywnego gatunku zamiast łagodnego lepiej dać inny agresywny i wtedy jeden i drugi jest w stanie się wybronić, a agresja jakoś się rozkłada, czy przeciwnie - mamy wtedy w akwarium rzeź? Ogólnie wszelkie uwagi mile widziane. Może jakiś inny gatunek sprawdziłby się jako trzeci: Cynotilapia hara, Pseudotropheus acei?.. I moje trzecie pytanie: co uważacie na temat zakupu egzemplarzy tego samego gatunku od dwóch różnych hodowców? Ma to sens, czy niepotrzebny zachód?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.