-
Postów
1220 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Reputacja
1157Kontakt
-
Strona URL
http://www.naprawa-komputerow.zgora.pl
Informacje o profilu
-
Lokalizacja
Zielona Góra
-
Moje akwarium
180x50x60. Głównie non-Mbuna.
Aktualnie dwa kubełki: Fluval fx6, JBL e1502. Cyrkulator eheim streamOn 6500+.
A co do obsady to oczywiście miks :)
-
Płeć
Mężczyzna
-
Imię
Łukasz
Ostatnie wizyty
Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.
-
Jak Tobie się podoba to jest git. Fajne gruzowisko. A z grzałką nie bój się, zrób prosty test. Ja teraz sprawdziłem i mam w pokoju dokładnie 22,3 a akwarium ma 23,9 bez grzałki. Termometry pokazują tyle ale mam jeszcze pirometr i to potwierdził. Może się okazać, że zamiast 24,5 z grzałką temperatura ustabilizuje się zimą np na 23,5 bez grzałki. Oczywiście przykrycie akwarium też ma znaczenie. Zdrówka dla ryb życzę
-
Projekt akwarium 280x60x60; pokrywa, filtr, szafka.
Pikczer odpowiedział(a) na triamond temat w Osprzęt do akwarium
Dobrze tu prawicie. Zauważyłem to u siebie jak otworzyłem kubły po ponad półtora roku, jakoś tak. Już się zgubiłem. Miałem napędzany kubeł z fx4 ifx6 pompą, do tego prefiltr z hw-603. A drugi kubeł aktywny to jble1502 +dwa prefiltry hw603. Zlikwidowałem JBL z prefiltrami. Było w nim trochę bagna, zauważyłem że albo mocno wychwytuje tej filtr wszystko co się da albo bakterie lubią w nim mieszkać. Może odpowiedni przepływ? Za to fx4 kubeł który zaraz za prefiltrem wszystko łapie był prawie czysty, jakoś niechętnie tam ktoś mieszkał. Były oczywiście gąbki i różne bzdurne wkłady, które kiedyś kupiłem to wrzuciłem. Dziwne, że tak na oko mało tam było bakterii, szlamu. Za to pełno piasku który gdzieś dostawał się przez prefiltr. A z tego kubła dalej woda idzie do fx6 i tam normalnie bagienko, widać że coś żyje, że coś mieszka. Brudu że szok. A nawet miałem tam na samym dnie wrzucone takie coś jak JBL bio nitratex i to pierwszy raz od lat kiedy coś zjadło te kulki. Dziwne ale w drugim z szeregu kuble powstały warunki do bardzo intensywnego życia. Sorry jeśli nie na temat. Ale zmierzam do tego że rzeczywiście w naszych filtrach bakterie mnożą się w ilości dostosowanej do tego ile mamy ryb, jak je karmimy. Zapewne jakie są podmiany wody etc. Widać że jedne warunki pasują im bardziej a inne mniej. Niektóre ceramiki powinny być chociaż brudne a tam nic , zero jakiegoś śluzu, a niektóre elementy a przede wszystkim gąbki sprzyjały zdecydowanie powstawaniu bagienka. Gąbki wygrywają i to o różnej gradacji, ale najdziwniejsze jest to, że bakterie mają nawet swoje preferencje co do kubełka Także że jeśli rzeczywiście zbudujemy np kaseciaka ogromnego to w jakimś procencie będzie zamieszkany ale jednocześnie będzie na tyle wydajny że łatwo się nie zapcha glutami. Próbuję te swoje kubły jakoś odnieść do kaseciaka bo nie ukrywam, że bardzo interesuje mnie taka forma filtracji. @triamond masz rzeczywiście fajną, wielką powierzchnię czynną, duża przestrzeń i to daje czadu. Boje się że jak zrobię za małego kaseciaka to bajzel się zrobi z wodą. -
Ja np podmieniam około 45% wody i staram się robić to regularnie. Woda jest ok. Ale problemy mogą się pojawić jak stwierdzisz że będziesz podmieniać np 10% wody albo robić tylko dolewki, albo to wszystko np co 2-3 miesiące. Wtedy może być kłopot. Każde akwarium jest inne i w niektórych będzie wszystko szło łatwo a w niektórych prawie identycznych trzeba bardziej dokładnie wszystkiego pilnować. Pomyśl o "ustrojstwie" do podmiany wody, najlepiej z podwójnym filtrem węglowym i będzie dobrze. Małe ryby mało smrodza i wszystko długo działa wręcz idealnie, a dopiero jak podrosną i jest ich dużo to robi się malutki rybny chlew Używałem różnych żywic a teraz już mi się nie chce żadnych używać i najlepsze co można zrobić to podmiana wody. Oczywiście to moje zdanie:)
-
Słuchaj powyższych porad. Większość osób przechodziło przez takie kombinacje i nieraz żałowali, że nie postawili większego akwarium. Weź wdech, cofnij się od szafki i pomyśl jak fajnie by wyglądało akwarium np 180cm długie. Z mojego doświadczenia, to nie stawiaj na pierwszym miejscu szafki. Policz kapitał, przekalkuluj ile kosztuje mniejsze lub większe akwarium, do tego filtracja, tło, dekoracje. I zobaczysz, że szafka jest najtańsza w tym wszystkim. Popatrz bo czasami ktoś np na OLX może sprzedawać fajną, niedrogą szafkę pod większe akwarium. Policz ile wyjdzie kupowanie formatek, dodatków, słupków a może i nawet dodatkowego blatu na wierzch, a ile wyjdzie inwestycja w gotową szafkę. Wiem, że to kasa ale może się okazać, że różnica cenowa będzie niewielka, teoretycznie. Ja np wskoczyłem w akwarium 120cm, po półtora roku w 180cm. Ile to zmarnowanej kasy... A dlatego tylko w 180cm bo stała obok głupia wielką komoda i miała tam stać. Większe akwarium by nie weszło, bo było z 3 cm luzu. A pół roku później robiłem remont pokoju i ta komoda , wielką, stara wyleciała i teraz jest mniejsza. Bez problemu by weszło 220cm akwarium. Może te wypociny coś Ci rozjaśnią
-
KONIEC Z PALETAMI - pomocy przy obsadzie
Pikczer odpowiedział(a) na Lucjan23 temat w Obsada akwarium z pyszczakami
Fajne maluchy:) Zdrówka życzę rybom i Tobie -
KONIEC Z PALETAMI - pomocy przy obsadzie
Pikczer odpowiedział(a) na Lucjan23 temat w Obsada akwarium z pyszczakami
Ja też robię ciach w siatkę i do akwarium. -
KONIEC Z PALETAMI - pomocy przy obsadzie
Pikczer odpowiedział(a) na Lucjan23 temat w Obsada akwarium z pyszczakami
Fajna drużyna, wrzuć fotę jak przyjadą:) -
KONIEC Z PALETAMI - pomocy przy obsadzie
Pikczer odpowiedział(a) na Lucjan23 temat w Obsada akwarium z pyszczakami
Witam, jeśli chodzi o "Kolcobrzuch" to około 2 lata temu brałem od nich ryby. Przyszły znacznie mniejsze, nie wyglądały na okazy zdrowia. Jedna była ewidentnie bardzo chora. Od razu wysyłałem zdjęcia etc. Efekt? Zerwali kontakt i tyle. Po dwóch latach ( reszta padła w ciągu tygodnia, dwóch) została mi jedna Aulonocara która miała być samcem, a obecnie już drugi raz nosi jajka. Brzydka, szara paskuda ale jestem sentymentalny więc niech sobie mieszka. Aaaa urosła do około 7cm przez 2 lata. Tak jak koledzy piszą. Spróbuj poszukać miejsca gdzie możesz zobaczyć ryby. Jak kupisz "tanio" to będziesz miał tanioche, byle jaką. Są mrozy i byłbym ostrożny z wysyłką. -
Bardzo ładnie to wygląda:) A co do kolorów to jak pisałeś glony i tak wszystko po swojemu poprawią
-
Szczerze to nie wiem czy tyle mediów musi być czy nie. Bawiłem się, eksperymentowałem, coś tam dokupiłem , uczyłem się i tak sobie to urosło. Małe kubełki to prefiltry które raz na miesiąc czy dwa otwieram i usuwam bagno z piaskiem. W nich jest też wata która nieco klaruje wodę. Myślałem żeby JBLa usunąć i miałbym wtedy dwa duże kubły napędzane pompą. Mniej za prąd. Spróbuję kiedyś to ograniczyć jak będę się nudzić. Właściwie to chyba trzeba po prostu wyłączyć jeden kubełek i tyle... Akwarium 540l, ryb za dużo:) No i powoli małe cielaczki z nich się robią. Znaczna większość ma naście cm długości.
-
A tam, jak zwykle marudzisz. Jakby to miało jakieś znaczenie dla ogólnego sensu.
-
Trytytki są tylko do trzymania obudowy która jak jest mokra i w glutach to ucieka z ręki. Nie mają żadnego innego zadania. To taki uchwyt
-
@Rafał80 wybacz, że to "jutro" tyle trwało. Jakby też kogoś interesowało co mam pod akwarium. Jeszcze nie zdążyłem odkurzyć:) Po lewej stronie jest rura z zasysem z akwarium, wpada do prefiltra, ten biały Hw-603? Wlot i wylot przerobione na 1 cal. Wszystko od boku. Pokrywa jest zaslepiona. Brudna woda wlatuje na spód i wychodzi górnym wylotem z prefiltra. W środku jest kratka,wata i gąbka. Dalej leci sobie do martwego kubełka od fx6 a później do martwego od fx4. Z fx4 wychodzi do pompy Jebao. A z pompy oczywiście do akwarium. Jak na razie to działa całkiem nieźle. Po prawej stronie widać JBL e1502, który pracuje sobie całkowicie niezależnie. Oczywiście nie byłbym sobą i JBl ma rozgałęzienia na dwa prefiltry z których wyloty łączą się w jedną rurę i lecą do głównego kubełka a dopiero z niego do akwarium. Panele do obudowania stelaża akwarium są na magnes , stąd brak zawiasów.
-
Ostatnio jestem nieprzytomny i zapomniałem o najważniejszym. W pokoju gdzie stoi akwarium mam panele ale wcześniej była tam drewniana podłoga, klepki sosnowe,grube , klejone do posadzki betonowej. Po 25 latach nie miałem ochoty ich odnawiać więc położyłem porządne panele. Akwarium jednak stoi na klepkach a panele są wycięte dookoła. Także @yaro dobrze prawi, aby nie stawiać na panelach. Trochę brzydko bo bałagan ale chyba będzie widać o co mi chodzi. Sorry za kurz, ale wstyd. Idę zaraz po odkurzacz
-
Popieram, matę wymień. A co do podłogi to spróbuj takie płaskowniki metalowe, ciesielskie użyć. Niektóre są z otworami. Grube np na 2mm, można zamówić długie, krótkie, szerokie, wąskie, czego tylko dusza zapragnie. Jak będzie dłuższy to inaczej nacisk się rozłoży, lepiej. A na szybko w budowlanych marketach kupisz. Ja takie stosowałem bo też mam stelaż bez nóżek. Miejscami wszedł jeden płaskownik, miejscami dwa a i tak wszystko siądzie po swojemu na panelach. U siebie miałem problem z poziomem bo cała podłoga była krzywa i nie mam idealnego poziomu. Na razie nic się nie rozleciało Filc pod stelaż metalowy to tak niewiele zrobi, jest przecież miękki.