Cześć,
do tej pory używałem u siebie jedynie chińczyka HW-304B który w środku wyglądał następująco od dołu: 3 x gąbka , 1kg zeolitu, 0,5kg skały, 0,5kg jbl micromec i jakiś 1kg ceramiki
za przysłowiowe piwo dostałem 2 x lw-603 i pompę uni-pump 1000 i postanowiłem to podłączyć pod chińczyka.
Węże spadły do średnicy 16/22 jeden lw-603 jako prefiltr na wlocie ze standardowymi gąbkami a drugi na wylocie z Sera crystal clear Professional 12 szt
z hw-304 wypadły gąbki, przepływ oczywiście spadł sądzę że o 50% ale wirnik się dławi i zaczyna hałasować i wpadłem na pomysł nie wiem czy słuszny czy nie by zrobić 2 obiegi:
1. hw-304 od dołu 3 x gąbka , zeolit, 0,5kg skały, 0,5kg jbl micromec, 0,5 kg matrixa , ceramika lub kulki sery bo mam w sumie 36 szt - całość zasysa wodę z samego dołu
2. 2 x lw-603 z pompą UNI-PUMP 1000 lub Aquael MK-800 na wlocie lub wylocie w jednym zostawić standardowe 3 gąbki, w drugim kulki sery + 100g purigenu - zasys wody na 1/3 wysokości akwarium np.
Lub w innej kolejności czy też składzie
No i podstawowe pytanie czy to ma jakiś sens czy też przekombinowane i narobię sobie problemów
Z góry dziękuje za sugestie