Skocz do zawartości

wojtek2287

Użytkownik
  • Postów

    37
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0

Informacje o profilu

  • Lokalizacja
    Mazowsze Powiat Piaseczyński
  • Moje akwarium
    140 l z sumpem

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. Witam wszytkich Po długim i owocnym prowadzeniu malwi przybłąkała mi się chorubsko. Najpewniej bload. Już trzy ryby poleciały. Opuchlizna, wytrzeszcz, ryby bladły i po pierwszych objawach mijały trzy dni i koniec. Dziwi mnie tylko to że padały tylko Rdzawe a w akwarium jest jeszcze duża rodzina saulosi. Moje pytanie jest takie czy z metranidazolem obowiązkowo trzeba podać baktoforte s tak jak jest powyżej? A może go czymś zastąpić. Baktoforte S nie idzie nigdzie dostać. Z góry dziękuję za odp. A i jeszcze jedno czy jeśli teraz żadna z ryb nie ma objawów to wdrażać leczenie całego akwarium czy poczekać na kolejną z objawami?
  2. Na 100procent samica. Nawet powiem więcej świeżo po inkubacji.
  3. Witam forumowiczów. Moje akwarium to 160 l akwarium. Obsada to saulosi i rdzawe. Szkiełko funkcjonuje od jakichś 17-18 mies. Nie miałem żadnej choroby i padnieć bez powodu (dwie ryby zostały zamęczone przez resztę, nic nie dało odłowienie i wpuszczenie ponownie po jakimś czasie). Ryby regularnie podchodzą do tarła i są bardzo energiczne, jak to pyszczak. Od 2 dni jedna z moich dwóch dużych samic saulosi wydaje się trzymać nieco z boku i ma coś wyglądającego na otarcie na boku. Normalnie podchodzi do jedzenia. Ryby ja trochę ganiają ale nie jest to takie gonienie jak już miałem okazję widzieć w moim akwarium. Boję się że to może być choroba, albo druga samica ustawiła hierarchię w stadzie. Dodaje zdjęcie takie jak udało mi się zrobić. Doradźcie co robić. Pozdrawiam
  4. Witam Pana

    Jestem z Pana okolicy i mam do Pana pytanie. Czy chciałby Pan przygarnąć ode mnie samce saulosi lub zna Pan kogoś kto chciałby takie rybki. Muszę zrobić redukcję bo mam aż 5 samców. Rybki które chcę oddać mają około 7-8 cm. jają ponad rok i dwa są w pełni wybarwione a jeden zdominowany blady.

    pozdrawiam i czekam na jakąkolwiek odp.

    1. tom77

      tom77

      Cześć

      Na forum jesteśmy na Ty 🙂

      Masz typowy problem. Rodzi się więcej samców niż samic, a potrzeby są odwrotne. Rybek nie przygarnę, bo mam tylko non-mbunę + "adoptowane" yellow. Może spróbuj oddać do któregoś ze sklepów akwarystycznych. Przy 2 akwariach można w jednym trzymać harem, a w drugim same samce. W sumie niewiele Ci pomogłem.

      Pozdrawiam

      tom77

    2. wojtek2287

      wojtek2287

      Mimo wszystko dziękuję za odp. A tak z innej beczki poważnie masz tyle szkła w domu co w opisie profilu?

      Mam malawi od roku i czasami mam pytania i problemy jak każdy początkujący a wśród znajomych nikt niema pyszczaków. Jeśli to nie będzie problem to pozwolę sobie czasem podpytać bardziej doświadczonego w temacie.

      Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję

    3. tom77

      tom77

      Pytaj. Nie wiem czy pomogę, bo nasz mbunę, ale się postaram. Lubię obsady, technikę nie za bardzo. Wszystkie akwa z opisu są czynne, część oczywiście jako pomocnicze.

      Powodzenia.

  5. Jeszcze raz dziękuję i będę obserwował.
  6. Tak też wyczytałem ale do tej pory w zbiorniku było zawsze spokojnie i myślałem że samce ze sobą walczą ewentualnie pogonią babeczkę. Nie miałem pojęcia że pyszczek może być u samiczki uszkodzony. Bałem się że może to być pleśniawka albo ospa bo podobne narośle miałem kiedyś na welonkach. Bardzo dziękuję za błyskawiczną reakcję.
  7. Witam szanowne grono malawistów i życzę postępów w hodowli w nadchodzącym roku. Jestem mało doświadczonym akwarystom z ledwo 7 mies. stażem i zauważyłem dzisiaj coś dziwnego na pyszczku mojego saulosi. Pokażę foto i w miarę możliwości poproszę o pomoc. Mam pewne podejrzenie po poczytaniu na gorąco co może być przyczyną ale wolę poprosić o radę mądrzejszych w temacie. obsada: 10 saulosi z czego 5 samców dwa wybarwione a reszta udaje panienki ( około 6-8 cm) kilka małych saulosi bo mnożą się jak głupie ale mało z nich dorasta bo nie odławiam ich 8 rdzawych płeć mi nie jest znana (4-5cm) 6 małych ślimaków helmetów Z góry dziękuję za pomoc i mam nadzieję że to nie jest żadna choroba
  8. JA u siebie zauważyłem że jak jest w pomieszczeniu ciemno i podchodząc do akwarium nie rzucając cienia to są w miarę spokojne i mniej uciekają. Natomiast w dzień lub wieczorem jak jest zapalone światło w pokoju to się chowają. Wydaj mi się że ustawienie zbiornika mam złe, tylko to mnie martwi dlaczego wcześniej było ok a teraz się boją.
  9. Parametry robione w poniedziałek tj. dzień po podmianie: NH4 i NO2 najmniejszy parametr na skali PH 8 tylko NO3 było 30 mam jeszcze test KH ale nie robiłem
  10. Pytanie tylko dlaczego było dobrze a teraz jest źle. Wydaje mi się (a jestem mało doświadczony w temacie) że jeśli miałby by się oswoić to bały by się od początku a nie tak w ostatnim czasie gdzie w akwarium są już prawie 4 mes. a problem jest od około 2-2.5 tygodnia.
  11. Moje dalsze obserwacje: Przeszukałem forum odnośnie dziwnego zachowania pyszczaków i znalazłem temat o wysokim NO3. Moje akwarium jest już stabilne i robię podmianki raz na tydzień więc myślałem że mnie to nie dotyczy, stąd moje przekonanie w opisie problemu że parametry wody są ok. Okazało się że pomimo niedzielnej podmianki około 20% wody moje NO3 to 15-30 ze wskazaniem raczej na 30. Wiem że są forumowicze którzy twierdzą że nawet te 30 to akceptowalny parametr ale moje rybki są jeszcze młode i do tej pory miały zawsze wszystko bliskie zeru. Wyczytałem też że stosując sam filtr biologiczny bez prefiltra może się okazać że w filtrze jest bagienko co może też zachwiać biologię. Wczoraj zrobiłem podmiankę około 20%, w odlanej wodzie przepłukałem wszystkie gąbki i ceramikę. zlałem wszystko z przestrzeni filtra biologicznego. Dodałem na wszelki wypadek bakterie. Z filtra mechanika który postawiłem ze dwa tygodnie temu wywaliłem węgiel i zostawiłem samą gąbkę. Dzisiaj rano rybki były jeszcze trochę płochliwe ale po podaniu pokarmu pod taflą wody aż się "gotuje". Dzisiaj wieczorem zrobię test NO3 i mam nadzieję że będzie ok. Ewentualnie wykonam jutro jeszcze raz podmianę. Co sądzicie? Możliwa jest taka przyczyna? pozdrawiam
  12. W większości zbiorników na forum i nie tylko oświetlenie jest usytuowane pod pokrywą i oddziałuje bezpośrednio na taflę wody. U mnie jest oświetlenie potem szyba i dopiero tafla wody. Teraz na szybie którą jest przykryte akwarium jest dużo skroplin i w połączeniu z falującą wodą na dnie widać cienie które się tworzą od tego. Bardzo żadko zdarza się żeby wypływały do tafli wody. Pokarm jedzą dopiero jak opadnie do dołu. Jeszcze ciekawa jest sprawa falownika bo jakoś zbiegło się to w czasie.
  13. akwarium około 150-160l 65x50x50 obsada 10 saulosi sporo kamieni około 40-45kg dużo kryjówek foto robione jakiś czas temu jak jeszcze pięknie pływały po całym akwarium
  14. Mam Taki problem. Od jakiegoś czasu moje pyszczaki zaczęły się mnie bać. Parametry wody ok, ciągle jakaś samiczka inkubuje więc chyba jest im dobrze a rybki zaczęły uciekać jak podchodzę do akwarium. Nawet jak je karmię to nieśmiało wypływają z kryjówek których jest u mnie bardzo dużo. Pomyślałem że może to przez cotygodniowe podmianki i czyszczenie szyb ręką od środka ale nie ja pierwszy to robię a nie słyszałem żeby u kogoś to wystraszyło pysie. zmiana która nastąpiła w moim akwarium ostatnimi czasy to wymiana falownika na filtr turbo 1000 w którym dodałem węgiel. Jedno jest pewne że jest teraz mniejszy nurt niż z falownikiem, ale czy to może być powód? Będę wdzięczny za jakiekolwiek podpowiedzi. Pozdrawiam
  15. wojtek2287

    węgiel w mechaniku

    Witam wszystkich forumowiczów i kolejny raz przychodzę po poradę. W moim akwarium około 140-150l cały czas mam wrażenie że woda nie jest tak klarowna jak bym chciał, niby czysta ale czegoś jej brakuje. Moja filtracja to tylko sump za tylną ścianką akwarium z przelewem od góry bez zasysania wody z dołu. Poza tym puki rybki były mniejsze i mniej wydalały jako mechanik się też to sprawdziło ale teraz mam wrażenie że coraz więcej tych kup pływa i mnie to trochę denerwuje. Pomyślałem że załatwię dwa problemy jednym sposobem i postanowiłem kupić filtr wewnętrzny aquael turbo 1000. Wydaję mi się że on wyeliminuje problem pływających odchodów ryb a koszyczek wypełnię węglem aktywnym dla wyklarowania wody (Tylko czy zastosowanie węgla w mechaniku jest dopuszczalne). Dodam jeszcze że parametry wody mam ok i podmiany wody robię regularnie raz w tygodniu i czyszczę wtedy szyby. Z góry dziękuję za zainteresowanie i pmoc
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.