Otóz juz wam powiem jak to zrobiłem. Obudowa nachodzi na akwa az 3 cm! Więc całkiem spokojnie można było podnieśc ja tak aby nachodziła 0.5cm. Wtedy juz mam 2.5 więcej. Do tego podstawka nie jest płaska ma takie okrągłe wgłebienia na których ma stać akwa, głebokie na 2 cm to daje w sumie 4.5 bez obniżania lustra wody. Nikt nie leje wody na styk więc jesli mam 2cm od krawedziu akwa, to mam juz 6.5 cm. Wszystko sie mieści. Aktualnie mam dwa takie akwa. W malawi wszystko ukryłem pod pokrywą a 100L INstalacje zrobiłem pod szafką.(Istnieje taka mozliwość żeby pod pokrywa była tylko świetlówka) Efekt końcowy sie liczy, ale liczą sie również nowe pomysły i tańsze rozwiązania. Moze ktos kto będzie miał w domu oprawkę ze świetlówka kupi taka podstawke i zrobi obudowę za 40zł a nie za 150:) Acha jeszcze ktos pisał o karmieniu. Wyciąłem jedno takie wgłębienie zrobiłem ładne zamknięcie i mozna bez trudu karmić rybki. Otwory na węże mozna wyciąc z tyłu na krawędzi. Jest to rozwiązanie dla tych którzy posiadaja w domu takie rzeczy. Ja mam kilka dławików, starterów, gniazd itp, wiec sporo zaoszczedziłem. Jeśli chodzi o prace przy akwa.... Powiedzcie szczerze co wolicie. Patrzec na gotowe akwa czy cos przy nim robić?? Prawda jest taka, że my to bardzo lubimy, a efekt końcowy jest zwieńczeniem. Jeszcze jest satysfakcja;)