Sarar
Użytkownik-
Postów
101 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Reputacja
26Informacje o profilu
-
Lokalizacja
Warszawa
-
Moje akwarium
SA
Ostatnie wizyty
Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.
-
Jakiś czas temu miałem nad akwarium 450l świetlówkę Hagen Poewr Glo t5 54w. Potem naszło mnie aby poeksperymentować z ledami. Były moduly, power led, rgb itd. Jednak jakośc światła z ledów w żadnej konfiguracji nie dorównała świetlówce. Nie pozostaje nic innego jak wrócić do świetlówek. Problem tylko taki, że nigdzie nie można już dostac Hagen Power Glo ani Fluval Power. Która z aktualnie dostępnych na rynku świetlówek najlepiej t5 54W będzie świecić podobnie do wspomnianego Hagena? A może polecicie sprawdzoną lampę led? Tym razem musi to być porządnej jakości gotowiec, żadne DIY. Może Fluval Aquasky Led?
-
Mam dokładnie tak samo rozwiązane przy zbiorniku identycznych rozmiarów. Szafka bazuje na stelażu aluminiowym. Też miałem obawy jak nie byłem obeznany z tematem ale wytrzymałościowo nie ma żadnego problemu a jest na pewno ładniej jak akwarium licuje się z drzwiami. Popatrz jak stawiane są baniaki w hodowlach, tam często front i tyl wystają nawet po kilkanaście cm. W planach mam zmianę zbiornika z 150x50x60 na 210x70x60 i z wyliczeń wynika, że ten większy spokojnie może stać na stelażu od 450-tki. Jednak mimo wszystko będzie też nowy stelaż bo wjedzie też większy sump i za dużo byłoby kombinacji z obudowa na rowno z akwarium.
-
Widzę, że jest ostra walka z odławianiem. Nie czytałem całego story ale napiszę jak ja do tego podszedłem. Najpierw były próby z siatką i akwarium pełnym wody - bez sukcesu bo ryby chowały się w tle strukturalnym. Następnie były różnej maści pułapki poczynając od butelek z uciętą szyjką i wciśnięta 'odwrotnie' a kończąc na pułapkach plexi za prawie 2 stówki. Tu już trochę lepiej ale w pierwszej kolejności wpadały tu dominujące samce a reszta była raczej z boku. Znowu wyławianie tego co mnie interesowalo bez sukcesu. Ostatecznie kupiłem 20 metrów węża, pompę o przepływie 1000l, dokładnie umyłem i wypłukałem wannę ale bez żadnej chemii a następnie spuściłem wodę z akwarium do wanny do takiego stopnia, że wyławialem co chciałem łącznie z 2-centymetrowymi maluchami. Po zakończonej operacji woda z wanny z powrotem do akwa i po temacie. Nie licząc przepompowywania wody cala operacja zajęła niecałą godzinę. Wg mnie ten ostatni to jedyny słuszny sposób. W przyszłości nie zamierzam podchodzić do wyławiania ryb bez spuszczania wody bo inne sposoby wymagają dużej ilości wolnego czasu i dużych pokładów cierpliowsci a niestety cierpię na brak jednego i drugiego
-
Obsada wybrana i w całości zakupiona w Malawi World - zobaczymy co z tych maluchów wyrośnie. Ostatecznie padło na mdoka+yellow. Nie mogłem się jednak oprzeć i dokupiłem troche maluchów z innych gatunków - narazie będą sobie rosły póki jest miejsce w akwarium a z czasem będzie redukcja więc co ostaecznie wyjdzie z obsady to się okaże. Poza mdoką i yellow na tą chwilę pływają tetrastigma, black dorsal i borley. Patrząc na zachowania tych maluchów to wychodzi na to, że mam 3 gatunki grzebiące w piachu - placidochromis mdoka white lips, otopharynx tetrastigma i otopharynx black orange dorsal. A największą pierdołą jeśli chodzi o dojście do koryta jest mdoka, mimo że są jedne z większych to przegrywają z dwa razy mniejszymi black dorsal
-
Tak, wiem - jakiś czas temu chyba na fb pisaliśmy w tym temacie. Nurtuje mnie tylko skąd taka różnica w cenie. Ale chyba trzeba przeprowadzić testy AB żeby zweryfikować czy ceny przekładają się na cokolwiek poza poczuciem, że jak zapłaciłem drożej to mam 'lepsze' ryby Swoją drogą to mocno zainspirowała mnie Twoja obsada i chyba też pójdę w jakieś samotne samce poza mdokami i yellowami. Pytanie tylko czy wtedy można też zaobserwować efekt maksymalnego wybarwienia jak w trakcie tarła czy potyczek między samcami.
-
Szczerze mówiąc to czekałem na wypowiedź autora wątku 'Artykuł "Wybór obsady non-mbuna do akwarium 150 lub 160cm" '. Poniekąd takiej też odpowiedzi się spodziewałem Po moich doświadczeniach z mbuna gdzie zaczynałem w szczytowym momencie miałem nawet 5 gatunków a skończyłem na dwóch stadach msobo i kulfony plus 3 callainosy pearl white to właśnie ten ostatni stan mi najbardziej pasował. W przypadku non mbuna chyba będzie podobnie. Stawiam na mdoke i yellow. Ale nie będę tak prawilny i na tym nie koniec. Na początek coś pewnie jeszcze dodam, jakiś Otopharynx, borley czy inny fryeri a z czasem przyjdzie czas na redukcję. Chciałem Was podpytać jeszcze o hodowle, w tygodniu jadę do Katowic więc odwiedzę Malawi World albo/i Żory. Oprócz tego jest jeszcze Tan Mal i Tanganika Konin gdzie ceny ryb a 2 do 3 razy wyższe za ten sam rozmiar. Z czego wynika ta różnica? Rzeczywiście jakość ryb jest znacząco wyższa i nie warto się nawet interesować hodowlami ze Śląska?
-
Dziękuję Panowie za cenne uwagi. Mam świadomość, że 450l na non mbunę to nie jest dużo. Jednak zaczynam od młodych ryb i z czasem na bank konieczna będzie redukcja, podobnie miałem przy obecnej mbunie gdzie ostatecznie zostało 24 ryby. Ostatecznie obsada będzie w oparciu o Mdoki a ich ilość zależy w jakiej wielkości będą dostępne. Do tego dorzucę coś z poniższych i obsada wyklaruje się w miarę dorastania ryb. Myślałem żeby na początek oprócz Mdoki dać 3 albo 4 poniższe gatunki i docelowo redukować. Taka non mbuna w rozmiarze tych 5-8 cm nie jest chyba zbyt agresywna. Nie będzie to za duży tłok na początek? - Otopharynx Lithobates Zimbawe Rock - Sciaenochromis fryeri - AULONOCARA RED RUBIN/BAENSCHI BENGA - Copadichromis Borleyi - Otopharynx Tetrastigma - Protomelas Steveni Taiwan - Protomelas Taeniolatus sp. Red Empress - Protomelas Mara Rock
-
Naszło mnie na zmianę obsady. Aktualna pływa u mnie od 2,5 roku - 2+9 msobo, 3+7 kulfony i 3 callainos pearl white. Akwarium to klasyczna 450 z tłem strukturalnym w którym jest sporo kryjówek. Teraz będzie non mbuna i chciałem się Was doradzić co i w jakich ilościach się sprawdzi. Założenie jest takie żeby był jakiś grzebacz, toniowiec i może coś co potrzebuje kryjówek ale nie wiem czy taka ryba znajdzie się w non mbuna. A może pokusić się o wpuszczenie tylko samca z tych dodatkowych gatunków... Typy mam dwa: 1. Obsada w oparciu o stado wielosamcowe Lethrinops red cap a do tego coś z poniższych: - Otopharynx Lithobates Zimbawe Rock - Copadichromis AZUREUS/MLOTO Ivory/trewavasae Lupingu - Sciaenochromis fryeri 2. Obsada w oparciu o stado wielosamcowe Placidochromis Mdoka White Lips I coś z ponizszych: - Otopharynx Lithobates Zimbawe Rock - Sciaenochromis fryeri - AULONOCARA RED RUBIN/BAENSCHI BENGA - Copadichromis Borleyi - Otopharynx Tetrastigma - Protomelas Steveni Taiwan - Protomelas Taeniolatus sp. Red Empress - Protomelas Mara Rock W tygodniu jadę do Katowic więc przy okazji odwiedzę okoliczne hodowle i może uda się skompletować nową obsadę.
-
@Bastian bardzo ładny zbiornik, obsada również ciekawa. Jak Ci się sprawdzają układy z jedną samiczką jak i samotne samce? Nie ma problemu z agresją? Czy przy tej ilości ryb w Twoim akwarium można już mówić o lekkim przerybieniu? Z jakiej hodowli kupowałeś ryby, były już 'podrośnięte' czy maluchy? Dopytuję bo sam chcę zmienić obsadę z mbuna na non mbuna w mojej klasycznej 450. Obawiam się tylko tych mało atrakcyjnych szarych samiczek Czy w Twojej opinii w zbiorniku 150x50x60 z dużą liczbą kryjówek (tło strukturalne z korytarzami i zamkniętymi grotami) sprawdziłaby się taka obsada: Placidochromis phenochilus Mdoka - 6-8 sztuk Aulonocara baenschi - 2+3 jako żółty akcent I dodatkowo coś z poniższych Placidochromis phenochilus Tanzania Lupingu - 1-2 samce Otopharynx Lithobates Sulphur Head Zimbabwe Rock - samiec albo układ 1+2 Sciaenochromis AHLI/FRYERI IceBerg - samiec albo układ 1+2 Otopharynx tetrastigma - samiec albo układ 1+2 Copadichromis borleyi Kadango - samiec albo układ 1+2 PROTOMELAS TAENIOLATUS red empress - samiec albo układ 1+2 Protomelas sp. "steveni taiwan" - samiec albo układ 1+2
-
Czyli dziesięciocentymetrowy pyszczak waży 40g? Z tego co piszesz to zdecydowanie za mało karmię moje ryby a mam ich 25 sztuk średnio będzie pewnie około 10 cm. Aż dzisiaj zważyłem i sypię im dziennie w sumie około 5g czyli połowę zalecanej wg. Ciebie dawki. Ryby wyglądają dobrze, wydaje mi się, że jeśli bym dwukrotnie zwiększył porcję karmy to już byłoby przekarmianie. A wracając do tematu filtracji to proponuję dołożyć falownik - coś w stylu SOW8 powinno wystarczyć. Dobrze byłoby też zwiększyć ilość mediów biologicznych w kaseciaku jeśli jest na to miejsce.
-
M 450l z samym sumpem plus jakaś wydajna cyrkulacja, do tego tło 3d. Niby daje to radę ale jak ryby podrosną to sama cyrkulacja raczej nie zamiecie grubszego syfu do komina. Kolejnym razem na pewno zaplanuje filtrację która będzie zasysała również dołem. Ale zrobie to dodając do komina dostawke gdzie zasys będzie dołem a dalej przelew przez komin, druga ściana komina to klasyczny grzebień i wtedy będzie 2 in 1.
-
Zamówiłem u niego 12 sztuk ale będą to maluchy bez żadnej gwarancji płci. Uzbiera się z tego kilka samiczek czy wziąć jednak więcej, redukcja i tak będzie konieczna.
-
Jaka jest różnica pomiędzy Callainos Pearl White Ruarwe a Kirondo? Po zdjęciach na Malawi.si różnic większych nie dostrzegam.
-
Używałem kilka razy Hydor Mixo i generalnie spełnia swoje zadanie. Dawki w miarę powtarzalne, pokarm nie łapie wilgoci, 2 karmienia dziennie podawane każde w jednej porcji. Jednak teraz kupiłbym karmnik który jedno karmienie rozkłada na kilka porcji, JBL ma taką opcję, nie wiem jak inne.
-
@Tomasz78 nie wiem co jest przyczyną słabego wybarwienia Hary, jest to zdecydowanie największa ryba w akwa - ponad 12cm, żadna inna jej nie gania. Może tak jak pisał @Bezprym brak drugiego samca nie motywuje jej do wybarwienia. Jak znajdę gdzieś podrośnięty harem to uzupelnie obsadę i zobaczymy co z tego wyjdzie. Pollita z kolei nie chce bo to podobno straszny zawadiaka. Trzeci gatunek chcialbym żeby był w miarę spokojny dlatego jak gdzieś znajdę callainosa to sprobuje z tym gatunkiem a jak nie to zostanie Hara albo wymienię ja na Acei Luwala. Chyba, że jakis inny w miarę spokojny pyszczak z niebrzydkimi i nieżółtymi samiczkami. Tylko jaki... Callainosy mają być podobno u Malawiana po majówce. Tan mal też może je sprowadzić.