Kontrolowane przerybienie, czyli wiem że kupując 50 sztuk i wpuszczając to wszystko do akwarium na pewno wszystko nie zostanie, różnie sprawy potem się mają, coś na pewno zrobi wypad. Doświadczenie, hmm... w sumie to pyszczaki miałem parę lat temu, raczej w ostatnim czasie hodowałem paletki, jednak z braku czasu(jednak trochę tym rybom trzeba poświęcić) postanowiłem wrócić do tego co nie wymaga aż tyle pracy.
@MatiK
Co masz namyśli kupno w zaufanej hodowli? Bardziej zależy mi na zakupie w Warszawie, niż sprowadzaniu ryb. Myślałem nad kupnem w FishMagic, jednak stwierdziłem, że nie są mi potrzebne ryby 1 klasy. Tutaj przynajmniej mogę pojechać i zobaczyć co kupuję.