-
Postów
602 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Reputacja
229O rafalniski
- Urodziny 20.09.1976
Informacje o profilu
-
Lokalizacja
Gdańsk
-
Moje akwarium
500l 210x40x63
Cyn. Likoma, Cyn. Hara, Labeotr. TW OB/MC, Metriaclima Estherae, Labidochromis Chisumulae, Ps. Acei Luwala, Ps. Elongatus Mphanga, Synodontis Polli White -
Płeć
Mężczyzna
-
Imię
Rafał
-
Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie.
-
Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie . W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie
-
Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
-
Jedno nie daje mi spokoju, czy na pewno dobrze regenerujemy żywice jonowymienne? Powszechnie polecana na forum i stosowana metoda regeneracji zakłada przygotowanie roztworu 10% solanki i objętości 3 x objętość żywicy, w której następnie płukane jest złoże. Patrząc jednak jak sposób regeneracji w domowych stacjach uzdatniania (opis np. https://www.filtry-do-wody.info/blog/regeneracja-zmiekczacza-wody-co-warto-wiedziec/) widzę jedną zasadniczą różnicę: w stacji uzdatniania solanka przechodzi przez złoże tylko RAZ i trafia do kanalizy a u nas żywica zwykle "kąpie się" w solance przez dłuższy czas. Przykładowo, stacja do usuwania azotanów w instalacji domowej (https://sklep.osmoza.pl/usuwanie-azotanow-global-water-nitrate-p-2240.html) zużywa do regeneracji 25l żywicy 140 l wody i 2,9 kg soli (solanka o stężeniu ok 2%) i trwa niecałą godzinę. Proporcjonalnie, do regeneracji 1 litra żywicy zużywane jest zatem ok 5,6l solanki. I teraz pytanie co jest lepsze dla żywicy i jej właściwości absorpcyjnych? Jednorazowe płukanie solanką o mniejszym stężeniu ale w większej ilości, czy długie płukanie w tej samej solance o większym stężeniu? W pierwszym przypadku wypłukujemy wszystko z zabrudzonej żywicy, a w drugim "zabrudzona" solanka wielokrotnie przepływa przez nasze złoże. Tak jak już wcześniej pisałem mam u siebie 3 litry PA202 i do regeneracji używam 6 lub 9 litrów solanki 10%. Regenerację robię na dwa sposoby: albo mieszam gorącą "zupę" w wielkim 9-o litrowym garnku (6 litrów solanki + 3 litry żywicy), albo 9 litrów letniej solanki (ok 40oC) przepycham małą pompką przez dwa szeregowo połączone HW603 z wylotem z powrotem do gara. W obu przypadkach regeneracja trwa ok godzinę. Czasami powtarzam proces regeneracji po raz drugi z nową "czystą" solanką - wtedy kolor "zupy" jest jaśniejszy Po tym oczywiście płukanie pod kranem i z powrotem do akwa. Następnym razem planuję jednak przygotować w wiadrze 30 litrów solanki o mniejszym stężeniu i przepchnąć ją tylko raz przez całą żywicę przy wolnym przepływie (litr na minutę). Co o tym sądzicie? A może ktoś już tak robi?
-
A502PS ma właśnie pochłaniać związki i zanieczyszczenia organiczne po to żeby PA202 mogła spokojnie pracować i pochłaniać NO3 Przy okazji pytanie czy ktoś kto używał może testu na DOC - Rataj ANTIALGAE CHSK? https://www.invital.pl/rataj-antialgae-chsk-test Jeżeli tak, to czy jego wyniki rzeczywiście pokażą poprawę po zastosowaniu Purigenu lub A502PS?
-
rafalniski obserwuje zawartość Media filtracyjne i ich skuteczność i Jak używać Purolite A520E?
-
A502PS tak samo jak Purigen klaruje wodę, więc efekt wizualny to pierwsze co widać, jeżeli nie używasz innych żywic Ja stosuje PA202 i wodę mam kryształ. A502PS rozważam tylko jako osłonę/wsparcie dla PA tak aby wydłużyć okresy jej regeneracji.
-
Niestety coraz krótsze okresy kiedy trzeba regenerować żywice skłaniają do poszukiwania nowych rozwiązań Czy ktoś używa może u siebie żywicę do usuwania zanieczyszczeń organicznych Purolite A502PS jako ochronę żywic zbijających NO3 (A520 lub PA202) i może podzielić się swoimi doświadczeniami?
-
NO3 20 w kranie to trochę słabo Purigen klaruje wodę a nie usuwa NO3 więc nic tu zdziała. Purolite A520 lub PureResin PA202 usuwają NO3, ale przy 20ppi w kranie szybko się zapchają i konieczne będą częste regeneracje Proponuję założyć nowy wątek w dziale Woda i zapytać jak skutecznie usuwać tak duże ilości NO3 z kranówki - ja w kranie mam zerowe NO3 więc tu raczej nie pomogę, ale na pewno na forum ktoś ci coś doradzi. Bakterie są OK, możesz ewentualnie dokupić kilka ampułek Prodibio BioDigest i stosować na przemian.
-
Specjalnie rybom już raczej nie pomożesz - pozostaje obserwacja. Nie musisz startować od zera, jak nie lałeś do akwarium żadnej chemii zabijającej biologię to możesz próbować jeszcze je ustabilizować. Test NO3 Zooleka ma na skali 20 i 50 - skąd to 25? NO3 powyżej 20 to podwyższony poziom, który wymaga działania - na początek spora podmiana - 50% lub nawet więcej. Dolewaj bakterie i co kilka dni rób pomiary - jak NO3 zacznie spadać to będzie znak, że biologia się stabilizuje. Zrób też pełne testy kranówki, poszukaj w necie albo zadzwoń do wodociągów i zapytaj o parametry wody pod kątem akwarium (powinni ci podać). Nie wiem czy jest sens stosowania uzdatniaczy do wody czy też jej odstawianie na dobę - jak nie masz w wodzie chloru to nie ma takiej potrzeby. Na pewno warto się jednak wyposażyć w tzw. "ustrojstwo": Ciężko powiedzieć ile czasu wszystko potrwa, u każdego jest inaczej - nastaw się raczej na tygodnie nie na dni Pamiętaj tylko żeby nie przekombinować i nie lać "na pałę" do akwarium wszystkiego co ci w zoologu polecą Pyśki to brudasy i biologia musi być ustabilizowana żebyś nie miał znowu powtórki z rozrywki. Cierpliwość to podobno cnota akwarysty, ale z własnego doświadczenia wiem, że ciężko nad nią zapanować Powodzenia, trzymam kciuki!
-
Może i ryby uda się uratować, ale nie ma pewności czy kilkutygodniowe zatrucie amoniakiem i azotynami nie przyniesie wkrótce kolejnych zgonów. Jedno jest pewne - Malawi z taką obsadą i w tak małym litrażu niestety się nie sprawdzi
-
Niestety błędów popełniłeś całą masę i nie wiem czy cokolwiek sensownego da się teraz zrobić Po pierwsze źle dobrałeś obsadę do litrażu akwarium - Cyrtocara moorii dorasta do 20-25 cm więc nijak pasuje do 140l !!! Po drugie wpuściłeś ryby do niedojrzałego akwarium i najprawdopodobniej szybki przyrost NO2 je wykończył. Po trzecie podmiana 20l ze 140l to niecałe 15% - aby podmiana miała jakikolwiek sens w przypadku zachwiana parametrów wody to musi być ona znacząca - co najmniej 50%. Rada na przyszłość - oddaj wszystkie ryby, nie rozmawiaj już nigdy więcej z tym kto ci je wcisnął (ewentualnie tylko w kwestii zwrotu ryb), poczytaj 4 pierwsze posty w dziale Podstawy https://forum.klub-malawi.pl/forum/111-podstawy/ i zacznij przygodę z Malawi jeszcze raz od początku, na spokojnie
-
Jest różnica pomiędzy Purigenem (klaruje wodę) a Purolite (zbija NO3) - z treści wnioskuję, że piszesz o tym drugim Jeżeli masz na myśli Purolite to niestety tak Ja mam u siebie w podobnym litrażu 3 lity PA202 i średnio co 3 miesiące regeneracja. Co tydzień przy serwisie podmieniam ok 120l wody (czyli ok 1/3) a raz na jakiś czas (jak żony nie ma w domu ) nawet więcej.
-
Mój Hypermaxa pracuje obecnie w nietypowej konfiguracji. Mam jeden wlot fi 25mm z rozdzieleniem na dwa prefiltry HW603 z wężami 16mm. Oba wyloty są połączone w jeden fi 25mm. Tak to wygląda. Poniżej film z porównaniem siku z wylotu Hypermaxa przy 100% z wylotem z Unimaxa 500 (podobnie 2 wyloty połączone w jeden). 20230319_181144.mp4 Poniżej film z testów wydajności Hypermaxa w wiaderku. 20230319_111944.mp4
-
Myślę że nie. Zanim odpaliłem Hypermaxa w nowym akwarium zrobiłem kilka testów w moim Glossy. Poniżej jeden z filmików z przepływem. 20220610_111229.mp4 Dwa wyloty ogarną ci przy okazji cyrkulację w akwarium bez dodatkowych sprzętów.
-
Miałem okazję być w grupie testowej Aquaela i tetsować Hypermaxa w wersji Link. Przy 50% mocy filtr miał wydajność ok 1700l/h, a przy 100% dochodził do ok 2800 l/h. 50% mocy to minimum pracy filtra i jest on wtedy praktycznie niesłyszalny im wyższa moc, tym niestety praca wirnika jest coraz głośniejsza Obecnie mam Hypermaxa z dwoma prefiltarmi HW603 i taki zestaw ma u mnie wydajność ok 2000 l/h przy 100% mocy.