Idąc dalej.
1. Mechanik zjechał 5 cm nad dno. Kierunek dyszy skorygowany, wężyk do napowietrzania usunięty.
2. Przyjąłem sam że skoro nie podłączam jeszcze kubła, nie rozpocząłem startu na WA to ceramiki też nie wkładam jeszcze i dlatego filtr jedzie na samej gąbce. Opinie? Błąd?
3. Umiejscowienie i sposób podłączenia dysz do i z kubła zgodny z instrukcją i intuicją. Nie wszystko widać na zdjęciu poniżej szkic. Rodzaje końcówek zmienię po zassaniu wody do kubła (jak w instrukcji). Jak są błędy nie bójcie się pisać
4. Zmierzone parametry wody,
A. Kranówa: pH: 7,5-8,0, KH=19, GH=21, NO3= 4-5ppm, NO2<0,01 ppm
B. Woda z baniaka po 24h od nalania: pH: 7,5-8,0, KH=21, GH=19, NO3= 5ppm, NO2<0,01 ppm, NH4<0,05 ppm
Z odczynnikami nie bawiłem się od laborek 10 lat temu więc mogę mieć jakieś odchyłki (KH, GH?)
5. Wczoraj woda taka nie była, dzisiaj zrobiła się mętna zdziebko... sugestie?
Plan: o ile nie ma błędów to jutro WA + bakterie Sachem Stability + uruchomienie kubełka.
Szczałki z i do kubła oczywiście schematyczne, nie uruchomiony.