jaras

tak jak Andrzej piszę - zakwit wody. kilka lat temu miałem podobny problem w akwarium ze skalarami, żadna podmiana nawet 70% nie pomagała. kupiłem wtedy lampę UV i rezultaty były widoczne już po dobie od włączenia.

Dimidiochromis comressiceps też będzie miał ciężko z większymi od siebie rybami. U mnie było dobrze, póki był największy z obsady, ale później sytuacja się zmieniła i przeważnie "stał" gdzieś nieruchomo w kącie. Pomyślałbym o fossorochromis rostratus, co prawda to nie jest drapieżnik, ale spokojnie sobie poradzi w Twoim zestawieniu w dodatku ma bardzo ładne samice. Tylko nie wiem czy Twoje akwarium nie będzie zbyt małe na takie ryby

Mi to wygląda na film bakteryjny, masz skimmer wycięty w kasecie? Jeżeli film jest tylko w kasecie to ja bym się nie przejmował

Blat jak najbardziej. 25mm w zupełności wystarczy a z bokami i tyłem, to tak jak kolega wyżej napisał.

Jak dasz z tyłu dodatkową płytę, to wytrzyma bez problemu, oczywiście jeszcze trzeba dodatkowy blat i to najlepiej OSB lub MFP 18MM płyta meblowa też się nada ale jak zostanie się gdzieś woda to może spuchnąć.

Może być taki wzrost ceny. Niestety ale pianka poliuretanowa przez ostatnie 2lata podrożała średnio o 300% podejrzewam ,że wycenę robili na starych dostawach. Zawodowo zajmuję się meblarstwem, więc mnie ten wzrost cen też dopadł

Witam. Kupowałem jakieś 2 lata temu ryby od p. Roberta, byłem osobiście hodowla jest bardzo ładna, duże czyste akwaria z filtracją opartą na hamburgach, ryby zdrowe. Pan Robert z tego co się orientuję nie rozmnaża ryb na sprzedaż tylko je sprowadza z tych samych europejskich hodowli co konkurencja. Tylko jest jedno ale, ja ze swoich ryb nie byłem zadowolony kupowałem od niego tyrranochromisy nigriventer , dostałem hybrydy, później po rozmowie telefonicznej z Panem dowiedziałem się - no bo jest tyrranochromis nigriventer jeziorny i hodowlany, która to rybę zrobili Niemcy z jakiejś tam krzyżówki prawdopodobnie z venustusem. Wszystko pięknie tylko dlaczego nie dowiedziałem się o tym fakcie przy zakupie, że kupuję hybrydy, tym bardziej,że jeziorne też miał. Czyli według mnie handlarz ustawiony na biznes. Ale widziałem u niego inne ryby i wyglądały ok.

Myślę,że nie. Temperatura wody w jeziorze oscyluje na poziomie 23-28stopni. Nie zauważyłem nigdy jakiś problemów związanych z taką temperaturą. Plusy są takie,że woda mało paruje i nie skrapla się pod pokrywą,bo temperaturę w domu mam podobną, nie stosuję rządnych grzałek co przy moim ponad 1000l akwarium wiąże się z dużą oszczędnością energii. W małym akwarium z mbuna też mam podobną temperaturę wody. Oczywiście latem temperatura jest wyższa

Też kupiłem taki jak Diux, póki co działa dobrze, różnica między wskazaniem jego a tym,który mam podpięty pod sterownik od Romka to 0,2 stopnia. Świeci bardzo ładnie niezbyt jaskrawo

A skąd się wzięło te 35ppi. Albo coś źle doczytałem,albo mowa była o 30ppi. Według mnie 30ppi jest zbyt rzadka do narurowca i powinno być 45ppi. Miałem w kasecie gąbkę 30ppi i według mnie aby klarowała dobrze wodę to potrzeba co najmniej miesiąc. Dlatego przeszedłem na gąbkę 45ppi,a narurowca mam dodatkowo właśnie do klarowania wody na sznurkach

Też jestem chętny na takie gąbki

Mbune mam w mniejszym akwarium, które stoi w sypialni. A w predatorium zostało zainstalowane tło strukturalne i pływają już jednogatunkowo Cyphotilapia gibberosa moba blue zaire z tanganiki

Akurat na zdjęciu jest. Buccochromis rhoadesii, dimidiochromis compressicetps, aristochromis christyi, mylochromis gracilis, oraz kundelki, które kupiłem jako tyrranochromis nigriventer.... Nie ma to znaczenia co było na zdjęciu. Obsada była różna. Te ryby gdy podchodzą do tarła zajmują bardzo duże rewiry. I nie ma tu znaczenia czy to był buccochromis, który miał 30cm czy mylochromis gracilis, który mierzył 22cm. Ryba która mierzy 25cm i jest przeganiana zwyczajnie nie ma się gdzie schować.

A jaki sens jest hodowli ryb, kiedy nie można obserwować ich naturalnych zachowań. Bez samicy samiec nie będzie miał koloru

Witam. Chciałbym opisać swoje spostrzeżenia z hodowli tych pięknych ryb w moim akwarium 230x70x65 - brutto. 1050l. Ryby zostały zakupione ponad 3 lata temu z kilku renomowanych źródeł, wszystkie pokolenia F1 jako kilku centymetrowe maluchy. mylochromis gracilis, buccochromis rhodesii, aristochromis christyi, fossorochromis rostratus, nimbochromis fuscotaeniatus. Przez pierwsze kilka miesięcy ryby pływały zgodnie, wręcz towarzysko. Pierwsze problemy pojawiły się kiedy fossorochromis jako pierwszy z gatunków przymierzał się do tarła. Samiec zagarnął całe akwarium dla siebie. Trwało to kilka dni, później wszystko wróciło do normy. Lecz nie na długo, bo pojawiły się kolejne tarła, kolejnych gatunków. A najgorsza sytuacja, która często się u mnie zdarzała była wtedy, kiedy dwa gatunki jednocześnie podchodziły do tarła. Akwarium było wtedy podzielone na dwie części - reszta ryb przy powierzchni w kątach. Niejednokrotnie ryby były poranione od walki. Nie pomagało nic, aby przywrócić spokój w akwarium - np. usunięcie jednego gatunku - powodowało, że następny stawał się agresywny Mylochromis Gracilis ostatnio podczas podchodzenia do tarła zabił samicę buccochromisa jednym strzałem w bok głowy. W grudniu zapadła decyzja o sprzedaży wszystkich ryb, nie mogłem już patrzeć na wieczną walkę w akwarium. Wątek o budowie baniaka Moje wnioski - Te ryby moim zdaniem zwyczajnie nie nadają się do akwari domowych, każde takie akwarium będzie dla nich zbyt małe. Prosta sprawa - np. buccochromis u mnie mierzył 30cm. baniak ma 70cm szer. brutto minus tło . To raptem tylko 2 długości ciała tej ryby.

Cześć Uszkodzenie mechaniczne, pewnie nie wyrobił zakrętu i walnął gdzieś spłoszony w skałę. U mnie często takie akcję się zdarzają Buccochromisowi

Ja na kasetę nie dam powiedzieć złego słowa. według mnie Henio wymyślił genialny wynalazek. Obsługa tego filtra jest bardzo prosta i przy odpowiednim dobraniu szczeliny zasysowej i pompy - woda jest kryształ. Gąbkę w kasecie mam 45ppi ,filtr zabudowany w tle i akwarium z predatorami o pojemności ponad 1000l.

Jestem chętny na jeden harem mbuny

Panie Romku. Fajnie, że nowy sterownik będzie miał 7 kanałów. To się sprawdza w dużych akwariach. Co mi brakuję to możliwość wpisania do sterownika 2 programów i przełączania się po między nimi jednym przyciskiem. Godziny mojej pracy są różne i czasami chciałbym mieć fajne światło do południa, a czasami popołudniu. Gdy mnie nie ma w domu ustawiam sobie światło eko po przez przycisk krótkiego lub długiego kliknięcia. Ale lepiej moim zdaniem, aby był osobny fizyczny przycisk do zmieniania programu. Druga uwaga tyczy się czujnika temperatury- skoro już jest w tej bogatrzej wersji to powinien też być wyświetlacz na sterowniku wskazujący daną temp. w akwarium. Próbowałem wcześniej termometry z zewnętrzna czujką i zwyczajnie padają po paru miesiącach (wyświetlacz umieszczony w obudowie, pewnie wilgoć załatwia termometry...) Tak naprawdę to Pana sterowniki kupuję się na ładnych parę lat i to czy kosztuję on 100zł, czy full wypas według tej specyfikacji co napisałem wyżej i będzie kosztował 200zł nie ma dla mnie znaczenia. Ważne jest to aby spełniał wymagania.

Romek. A można wiedzieć z jakich dokładnie bajerów zrezygnowałeś?

Roman, nie ukrywam, że chciałbym, aby te same funkcje co z kompa były dostępne w aplikacji telefonicznej. Zdaję sobie sprawę z tego, że to masa czasu i pracy, ale też może dużo nowych klientów. Skoro sam zaproponowaleś... Najgorzej, jak się ludzi zapyta co chcą... Będą pewnie chcieli wszystko