witam, nie odpisywałem bo miałem problem z internetem ale już jestem. dziękuję za odpowiedzi do których się zastosuję. odłowiłem rdzawe, które raczej komuś oddam bo średnio mi się podobają. chcę zapytać matik ,eljot i forumowicze:
1: czy musze odławiać koralowe z większego czy mogę je zostawic
z afrą, yelow (dołoże bo został jeden), borley odłowie i zostały by trzy gatunki afra, yellow i coral?
2: odławiam do mniejszego coral i zostaje afra, yellow i ewentualnie mógłby zamieszkać tam jakiś kolorowy pseudotropheus np: Elongatus CHEWERE, chailosi chitande, flavus lub hongi sweden.
akwarium 325l stoi w centralnym miejscu, mam małe dzieci i chciałbym by było kolorowo(rozumiem że może dla profesjonalistów odpustowo), ale mnie samemu podobają się różne kolory
3: do mniejszego mogę dać inne gatunki, nie ukrywam że np hongi sweden jest ładny ale jak poczytałem to jest niezbyt lekka w hodowli odmiana i jak odłowie faktycznie corala do mniejszego to czy np z hongi się to utrzyma ? jak zostanie coral w większym to czym obsadzić mniejsze, którymś pseudotropheusem wymienionym wyżej i np: hongi a może demasoni, 2 czy 3 gatunki w nim mogą być czy tylko jeden?
4: czy może w ogóle zamienić i afre dać do mniejszego a do większego np. hongi i coś jescze? np.yellow, i któregos z pseudotropheusów
poczytałem fora klubu ale jakoś ciężko mi wyciągnąć to coś co dało by odpowiedź a nie chciałbym popełnić fatalnych w skutkach dla ryb błędów. ciesze się, ze nie ma tragedii z tym co jest a borleia i rdzawego sprzedam lub oddam, zależy co nastąpi szybciej, ale najpierw to je muszę złapać a to będzie trudne i chyba bez spuszczania i wyciągania kamoli nie obędzie się. dlatego jak mam zlewać to za jednym ruchem wszystko muszę mieć zaplanowane. woda z akwarium trafi z powrotem do akwarium, bez straty litra.
proszę o poradę .:confused:z głowy się dymi bo zanim się człowiek nauczy to się myśli, myśli i jak ktoś z zewnątrz nie ruszy to może być cięzko.