Witam Wszystkich, akwarium u mnie w domu było chyba zawsze ale to moje pierwsze Malawi. Zbiornik o wymiarach dno 160x60 i wys 50. Filtracja kubeł HW 304 w nim ceramika i gąbka + prefiltr HW 603 + Ikola 600 max a w nim 2L matrix + 0,5 Purigen i 0,5 phosguard + prefiltr HW 603 w drodze też jest falownik SOBO WP-300M . Oświetlenie belka LED z białym światłem która została mi od roślinniaka. Baniak zalany po obejrzeniu pewnego pewnego gościa z YT ps. pozdrawiam go (nie wiem czy mogę podać jego nick z YT ale pewnie dużo ludzi go kojarzy) i zalałem go czystym RO + sole i bufor z seachema, dla mnie osobiście to nowość i najnowocześniejsza technologia czyt. KOSMOS . Osada to: 9 szt Mpanga Rock + 7 szt Socolofi (tych ce jeszcze dokupić) + 12 maylandia red red. Kamloty kupione w jakimś tam świecie kamienia o nazwie wood stone i już teraz się troszkę obawiam że jak ryby podrosną to będzie za mało tych skrytek pod kamlotami. Czy się mylę ? w tej kwestii i nic nie ruszać ? Dopowiem tylko że szkło ma już ponad 20 lat więc jest porysowane co widać na fotkach oraz baniak jest umiejscowiony w szafie gdzie mam dostęp tylko do przedniej szyby dlatego też boczne szyby są "uwalone" Pozdrawiam i zapraszam do komentowania jak by tu jeszcze ulepszyć życie pyskom
Nowy film_Duży.mp4