Skocz do zawartości

kasuhtak

Użytkownik
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

10

O kasuhtak

  • Urodziny 19.01.1983

Informacje o profilu

  • Lokalizacja
    Szczecin
  • Zainteresowania
    akwarystyka, boston terrier
  • Zawód
    Psycholog
  • Moje akwarium
    Kiedyś 200l. w panoramie, w którym to miejscu później stanęło dziecięce łóżeczko... Aktualnie szykowane będzie 600
  • Płeć
    Kobieta
  • Imię
    kasuhtak
  1. Sabotage to jest zabawniejszy fragment tej sprawy, przed odebraniem tlumacze mamie jak rybki beda wygladały ze dwie beda takie troche niebieskawe a 5 bedzie koloru podobnego do pomaranczowego. Mama jest w sklepie zoo (ja siedze w pracy) i dzwoni do mnie ze rybki wszystkie sa takie same i jest ich 6. po czym daje mi tego znawce dostawce do słuchawki i ten zaczyna mi wpierac ze one sa tak młodziutkie ze nie widać płci... Przyznam ze to moje pierwsze rybki malawi i cos tu sie nie zgadzało ale potulnie powiedziałam panu ze jak tak to ok, naiwna uwiezylam.... Przez tydzien przygotowałam sie bardzo dobrze merytorycznie i pan nie miał wyjscia i musiał rybki przyjac i oddac kase na koniec jeszcze przeprosic pownien.
  2. Dzieki za szybka reakcję! Ten sklep to na prawobrzezu. No pan sprzedwca wziął ode mnie numer i niby jeszcze skontaktuje sie z samym hodowcą bo ja nie lubie spraw nie wyjasnionych i nie lubie tez jak ktos kity mi wciska. Ponoć w ksiązce "malawi moja pasja" jest napisane ze u red blue mozna poznac płec juz od samego poczatku i panu mowie ze odsyłam go do tej pozycji skoro nie wierzy forom internetowym (sama nie wiem, ale ktos mi powiedział ze jest tam takie zdanie ) na to on ze ufa swojemu dostawcy i sprawdzac nie bedzie.szkoda ze wielu sprzedawców nie interesuje sie rybami ktore sprzedaja, moze to by zaoszczedziło nerów i mojego czasu na wyłapywanie ryb z akwarium... Makok w Świnoujsciu bede w świeta ale nie wiem czy bedzie wypadało sie tym zajmować jakby co to zgadamy sie innego dnia
  3. witajcie, jakis czas temu zalozylam akwa 200l. Planowałam trzymac tam m.e. red blue. Rybcie zamowiłam u pana w sklepie zoo, no i po jakims czasie przyszly. Ryb nie mogłam osobiscie odebrać ponieważ pracowałam w tym czesie wiec odebrała je moja mama. Obsada miała być 2+5. Po powrocie do domu zagladam do akwa a tam pływa 6 ryb niebieskich w paski... Dałam im i sobie troche czasu czyli tydzien na przemyslenie pewnych spraw, po ktorym rybcie spakowałam do woreczka i odniosłam do sklepu. Pan w sklepie naturalnie przyjął rybki oddał pieniążki, ale wpierał mi ze jego dostawca sie i tak najlepiej poczym zadzwonił do niego. W rozmowie dowiedziałam się ze dostałam maylandie zebre red blue no i panu mowie ze raczej nie ma czegos takiego. Wiem o tym czytając fora internetowe, ksiązki, artykuły publikowane w internecie.... wiecie co ten pan na to powiedział?? że na forum może sobie wejść każdy i wypisywać co chce. troche mi rece opadły. Chciała bym żebysie ustosunkowałki się do tego, oraz napisali czy istnieje taki gatunek. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.