sprawa wyglada tak
byłam u szklarza i po rozmowie i o cenie sytuacji powiedział ze ten pomysł nie jest głupi i jest wielka szansa na to ze rysa nie pójdzie w góre do tego zagwarantowal mi to , ze gdy wkleje po obu stronach szybę , to nawet jak rysa pójdzie do górnej krawedzi to dwie szyby naklejonena płasko utrzymaja ta szczeline i nie dojdzie do rozerwania
ofc zakladajac ze rysa pójdzie w górna czesc szkła a nie gdzies na bok po za wstawki
wstawki sa wyciete ze szkła 8 mm
10mm nie mial ale powiedział pan szklarz ze grubosc szkła nie ma znaczenia w tym wypadku bo i tak w tym miejscu gdzie jest rysa akwarium bedzie mialo razem z klejem okolo 26 mm wiec to jest bardzo wiele napewno sie nie wygnie
ale gorzej moze byc z koncówka tej wstawki , efekt karbu , to tez jest obmyslane , wstawka ma długosc 60 cm i zachodzi na prawie calej długosc pod wzmocnienie wzdluzne i do wzmocnienia poprzecznego
dlatego w stawka sie bezie konczyc na wzmocnieniu poprzecznym
jestem dobrej mysli z przeciekaniem problemu nie bedzie jestem pewna na 100 % co do wytszymalosci tez jestem dobrej mysli gorzej bedzie jak rysa sie bedzie powiekszac
tródno wymiana calej szyby bedzie kosztowala jakies 350 do 400 zł
to juz lepiej by bylo skrucic zbiornik o 3 cm po za ryse , koszt nie mam pojecia jaki
dzis wkleje wstawki a pierwsze zalanie moze w weekend do tego czasu zrobie pokrywe i przywioze z 100 kilo wapienia
tylko nie mam pojecia jakie tło zastosowac , ale to juz odrebny temat