Skocz do zawartości

patec

Użytkownik
  • Postów

    106
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez patec

  1. Planuję restart i zmianę obsady z mbuny na non mbune. W związku z tym zmiana aranżacji. Chciałbym zrobić jakieś tło na całość lub moduły częściowe. Wpadł mi do głowy również pomysł zmiany filtracji z narurowca na kaseciaka ale szkoda mi trochę miejsca w akwarium. Narurowiec jak do tej pory sprawował się dobrze. 

    Rozwiązanie pośrednie jakie mi przyszło do głowy to wykonanie prefiltra z gąbki umieszczonej w module w tle na zasadzie kaseciaka tylko za gąbka zasys do narurowca.

    Czy Ktoś spotkał się z takim rozwiązaniem? Może Ktoś ma podobne rozwiązanie w swoim akwarium? 

    Jaką gąbkę polecali byście użyć (gęstość, powierzchnię, grubość)?

    Ma to sens w ogóle? Co sądzicie o takim pomyśle?

    • Lubię to 1
  2. Witam po czasie.

    Niestety nie mam dobrych informacji. 

    Akwarium istnieje do dnia dzisiejszego w całkiem niezłej kondycji, jednak dobór obsady i nie do końca dobrze ułożenie kamienie mocno wpłynęła na stan obsady na dzień dzisiejszy, ale po kolei.

    Rośliny oczywiście nie przetrwały pomimo kilku prób, wszystko zostało wygryzione do samych korzeni. 

    Jeśli chodzi o obsadę to póki ryby były małe oczywiście wszystko było ok, jednak z czasem dzięki niewielkim przestrzenią pomiędzy kamieniami zaczęło się pojawiać sporo maluchów. Próby odłowienia czegokolwiek spełzły na niczym, udało się jedynie złapać pojedyncze osobniki. 

    Niestety znaczącą większość maluchów jakie przetrwały to pulpicany i wyparły inne gatunki.

    Jeśli chodzi o gatunki:

    Pseudotropheus acei Luwala - piękne ryby jak dla mnie, mało problemowe, padło kilka słabszych na początku
    Chindongo saulosi - niestety nie ujawnił się żaden ładny samiec
    Cynotilapia pulpican afra white top - jak wyżej, namnożyły się okrutnie, póki były małe, wszystko było ok, niestety podrosły i samiec alfa wytłukł prawie wszystkie inne ryby
    Metriaclima estherae red red - ładne, ale żaden samiec nie wybarwił się jaśniej, natomiast pojawił się maluch a nawet dwa od początku jasny
    Chindongo socolofi - fajnie prezentowały się w tym zestawieniu
    Iodotropheus sprengerae makokola red - samiec alfa naprawdę robi wrażenie.

    Zatem po ponad 5 latach ruszam że zmianą obsady i nową aranżacją.

    • Lubię to 4
    • Dziękuję 1
  3. U mnie takie rozwiązanie sprawdza się w 100%. Co prawda mam to zrobione z płytek ceramicznych, ale są spady i odpływ z syfonem podłączonym do kanalizacji. 

    Jedyny minus to w moim przypadku dość szybko wysychający syfon i zaciąganie zapachów z instalacji kanalizacyjnej. Ale w tej chwili mam stałą dolewkę i ściakający nadmar wody temu zapobiega.

    Odkręcanie korpusów bez podkładania wiader, misek czy tam innych naczyń i nieprzejmowanie się cieknącą wodą jest bezcenne. Dodatkowo mam zamontowaną słuchawkę prysznicową więc przepłukanie korpusów to bajka. 

  4. Jakiś czas temu na kamieniu pojawił się punkt o innym kolorze. Z czasem zaczął się powiększać co dziwne zwiększał się w kształcie idealnego koła. Teraz takich powiększających się punktów jest coraz więcej.

    Podejrzewam, że zarasta to innym glonem. Ale chciałbym się poradzić fachowców.

    Powiedzcie proszę co rośnie teraz i co go zastępuje.

    Kamień to serpentynit.

    Zdjęcie dla zobrazowania sytuacji:

    IMG20200115214116_resize_75.jpg

  5. Moim zdaniem dopływ wody ze stałej podmiany najlepiej dać bezpośrednio do zbiornika, np. rurką od RO. W tym przypadku masz stały nadzór nad przepływem. Widać mniej więcej jak szybko kapie. W przypadku, który zastosowałeś realny przepływ będzie inny niż ustawiony przy swobodnym wypływie. Tu podłączasz się za pompą do instalacji, która ma jakieś ciśnienie więc przepływ będzie mniejszy, podłączając się przed pompą masz podciśnienie, więc woda będzie zasysana i przepływ będzie większy. 

    • Lubię to 1
  6. 18 godzin temu, jesiotr napisał:

    Fajne w sumpie jest to że w akwarium jest stały poziom wody( czy można zrobić też z narurowcem żeby woda automatycznie się dolewała do stałego poziomu

    Ja proponuję zastosować tzw overflow pipe, czyli coś takiego automatic-water-change-system-design-diy

    Ja mam coś takiego u siebie w połączeniu z narurowcem, od dwóch lat ani jednego zatrzymania działania. 

    2.jpg.c3f45cc1b05013f66be9121a5b99ade4.thumb.jpg.f788e2aae6dfa92d01b24e86accdd0d8.jpg

    Przelew zaznaczony na czerwono. W tym przypadku również można precyzyjnie ustawić wysokość lustra wody.

  7. Do testów otrzymałem pokarm TROPICAL GEL FORMULA HERBIVORUS.

    Pokarm przygotowałem według instrukcji jako tonący dodając nieco mniej wody niż zaleca producent. Cześć żelu rozsmarowalem na rurce PVC, resztę rozłożyłem do silikonowej foremki na lód I całość do lodówki do zastygnięcia. Z foremki większość pokarmu zamroziłem do późniejszego użytku.

    Na pierwszy ogień poszła rurka PVC. Ryby szybko odkryły, że jest to pokarm i rzuciły się do skubania. Jednak pokarmu było stanowczo za dużo. Frajda z takiego sposobu karmienia była duża. Niestety dużo pokarmu się rozpuscilo i dość mocno zanieczyscilo wodę. Drugi minus to podanie jedzenia w jednym miejscu. Cześć ryb była mocno najedzona a część nie pojadła wcale.

    Kolejne porcje pokarmu podawałem rozmrożone, kostki wieszałem na nitce. Sytuacja była podobna. Frajda sporo, woda mocno zanieczyszczona, ryby nierówno najedzone.

    Podawałem również dzieląc kostki na mniejsze kawałki i wrzucając pokarm na dno po całym akwarium. Frajda mniejsza, woda zanieczyszczona jeszcze bardziej, ale za to każdemu się coś dostało. 

    Generalnie pokarm mi się nie spodobał. 

    Problem zanieczyszczenia wody jest duży. Dawkowanie ciężkie do wyczucia, zwłaszcza, że pokarm trzeba zamrozić przy dłuższym przechowywaniu, ponieważ jednorazowa porcja do przygotowania jest dość spora.

    Zalety to dobry skład oraz qmożliwość przygotowania różnych form pokarmu. 

    Jak dla mnie pokarm raczej nie do stosowania na co dzień ale jako forma urozmaicenia sposobu podania pokarmu (np. rozsmarowany na kamieniu) jak najbardziej.

     

     

    • Lubię to 4
  8. Ryby rosną, kilka wypadło z mojej winy, kilka po prostu słabych. I tak jest ich sporo za dużo niż docelowo.

    Zastanawiam  się kiedy rozpoczać redukcję i czym się kierować. I oczywiście co zrobić z odłowionymi sztukami.

    Póki co wiem, że chcę się pozbyć 2 samców Saulosi są prawie wybarwione ale daleko im do wzorca więc raczej chętnych na nie będzie brak.

  9. 23 godziny temu, severall napisał:

    Jak sprawuje się obsada?

    Póki co nie ma żadnych problemów.

    Jeden samiec Chindongo saulosi już się wybarwia, drugi zaczyna.  Tak samo Cynotilapia pulpican. Wszystkie Chindongo socolofi  siedzą prawie cały czas pomiędzy skałami. Reszta raczej neutralna.

    Jeszcze za krótki czas są u mnie, także za wiele powiedziec nie mogę. 

     

  10. Dzięki za miłe słowa. :)

    Co do pomieszczenia technicznego to nie do końca jest skończone. Brakuje jeszcze maskowania stelażu i zabudowa szafek oraz trzeba skończyć elektrykę bo póki co wisi wszystko ;)

    Ale ok, coś pokażę. Wejście za akwarium chciałem maksymalnie zamaskować dletego są takie drzwi:

    1.thumb.jpg.150d7346ecbf91756ff2bac27fefbd92.jpg

     Nad akwariuk jest duża pólka na graty domowe. Samo akwarium zamknięte jest 3 płytami z twardego pcw przesuwanymi w plastikowych profilach. W razie potrzeby można je całkowicie wyjąć.

    Natomiast pod spodem połowę miejsca również wygospodarowałem na mini spiżarkę, docelowo maja być tam szuflady.

    2.thumb.jpg.d405d26b61af7f7bfc449b4eb16da957.jpg

    Przechodząc do meritum, druga połowa to miejsce na narurowca. Przyznam, że było go ciężko wcisnąć w to miejsce, ale się udało. 

    Cała wnęka jest wykafelkowana a w podłodze jest kratka odpływowa, także korpusy narurowca mogę odkręcać nie zważając na lejącą się wodę.

    Jest też pętla podłogówki, ale nie wiem czy zostanie wykorzystana z racji tego, że póki co temperatura utrzymuje się na odpowiednim poziomie, w zimie też podejrzewam, że będzie ok bo żona lubi ciepełko więc w domu będzie ciepło.

    3.thumb.jpg.96ec35a268d3b7ef8c2283f6b26d5875.jpg

    To chyba tyle tak z grubsza.

    • Lubię to 6
    • Dziękuję 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.