endriu0

No i ładnie, nie wiem czy świadomie czy nie, ale jednak posłuchałeś moich rad z PW Powodzenia

Bajron, niektóre wypowiedzi są z jednej strony śmieszne, ale niestety z drugiej coraz to głupsze. Zadajesz pytanie na które nie ma odpowiedzi. Przeczytałeś 3 strony tego tematu i dalej pytasz czy test się nadaje. Zamiast czekać na odpowiedź, idź jutro z próbką wody do byle jakiego zoologicznego i porównaj ze swoim wynikiem. Zapłacisz za to max 2 zł a będziesz miał pewność. Nie ma dokładnego testu akwarystycznego, wszystkie to tylko jakieś przybliżenie, większe lub mniejsze. A jeśli Cię tak bardzo ciekawy dokładny skład wody możesz zawsze zanieść próbkę do Sanepidu, za kilkanaście-kilkadziesiąt złotych (zależnie od ilości testów) zrobią Ci dokładną analizę składu wody.

Ja polecam testy saliferta. Cena podobna ale nie ma uzupełnień. Ale za to czas wykonywania kilkukrotnie szybszy bo tylko 3 min. Nadaje się do wody słodkiej I słonej. Bo np. Jbl w morskiej jest jak zoolek tu na forum . Pokazuje jak chce.

Z drugiej strony jeśli to jest ogólniak to i rośliny tam jakieś pewnie są. Więc nie może być zbyt duża cyrkulacja bo wszystko będzie leżeć.

To trochę nie to forum Być może masz problem nie związany z filtracją, a u nas chyba nie wiele osób zna się na ogólniakach.

Jak chcesz najtaniej to najlepszy będzie kaseciak. Za sumpa czy narurowca trzeba trochę więcej zapłacić. Jak piszesz że nie masz komina, to sump odpada. Ja jakoś nie wierze w te pudełka przelewowe i overflow. Kaseciaka posklejasz sobie sam z pcv, nieduża pompa do środka plus cyrkulator i masz z głowy.

Wielosamcowość jest dobra tylko i wyłącznie wtedy, kiedy mamy więcej niż 3 samce. Dlatego że dwa są ładnie wybarwione, a trzeci blady. Ja w 240l miałem 3 + 6 saulosi, i tak bym Ci polecił ale dodatkowo możesz wrzucić jakąś małą parkę jakieś aulonki

No to można by spróbować wymyślić kaseciaka, którego będzie można bez problemu wyciągać. Coś na zasadzie odwróconych haczyków, bo wiadomo że spienione pcv nie tonie. W każdym bądź razie, zastanowiłbym się nad takim ruchomym modułem kaseciaka

A ja rw-15 mam na sprzedaż jak coś mam w morskim, w 200l chodzi na pierwszym biegu, u Ciebie w tej 500 będzie chodzić na 2 max 3 biegu. A zapas będziesz miał na większe akwarium

Może być wapień albo jakaś sucha skała z morskiego.

FF aulonocara. Można trafić gatunki podkrecone z różowymi samicami. Jak napisałem wcześniej nienaturalne ale kolorowe.

Dlatego pisałem głównie mbuna, a dla urozmaicenia plaża z mala nonmbuna. Czyli dużo małych kolorowych rybek Z nonmbuny niektóre aulonki mają nie najgorsze samice. Co prawda nie naturalne ale kolorowe.

Mi chodziło głównie o rozmiary ryb. Osobiście nie lubie i nie trzymalbym nawet w ogromnym akwarium karpia który może urosnąć do 25-30cm. A większość predatorów jest duże przecież. Napisałem jak wyżej układ z mbuna i mała nonbuna po to, aby akwarium wyglądało ładniej. Kolega da sobie kamienie dla mbuny, a żeby nie robić gruzowiska reszta to będzie plaża dla właśnie małej nonbuny. Jest nonbuna z ładnymi samicami nierosnaca dużo. Jest trochę literówek bo pisane z telefonu.

Trudno jest coś zaproponować bo każdy ma inny gust. Najlepiej jakbyś przejrzał sobie nasza bazę ryb. Dość szybko pogrupujesz tam sobie ryby pod względem rozmiarów. Zobacz co Ci się spodoba, spisz listę i pokaż tutaj. Ludzie stąd dobiorą Ci z tych gatunków takie, które mogą żyć ze sobą (temperament,dieta).

Jakby było moje to dałbym mbune albo najmniejsza nonmbune. Dlaczego? Ponieważ mi osobiście nie podobają się karpie w akwarium. Wybrałbym gatunki mające ładne samice. Co mu po akwarium w którym jest duża ilość śledzi i tylko kilka sztuk kolorowych? Ale oczywiście co kto woli.

Ja bym zrobił z tubonda, dotna Ci na wymiar w każdym sklepie internetowym. Nie potrzeba wtedy takiej grubej płyty.

Ale wtedy dołożyłbym nogi z przodu jeszcze. Bo pod ciężarem blat z przodu się wygnie. Miałem podobnie wysunięty blat w 240l i się akwarium rozszczelniło. Po porostu od wilgoci i ciężaru blat siadł

A jak nie znajdziesz to drewniane kantówki i sam poskręcasz. Ja sam zrobiłem stelaż właśnie z drewnianych kantówek.

Nie da rady, musisz dłuższą zrobić szafkę

Może faktycznie macie trochę racji, ale z drugiej strony biotop malawi to chyba jeden z najłatwiejszych w prowadzeniu akwariów. Nie ma tu jakiegoś wyrafinowanego sprzętu czy metod. Myślę że jakby poświęcić kilka wieczorów na dokładne szkice i przemyślenia to nawet i tak wielkie akwarium dałoby radę bezproblemowo prowadzić. Ważne jest żeby mieć pokój do jego obsługi.

Dałbym to wyższe. Ja osobiście mam na 80cm szafkę. Wcześniej miałem na 50cm ale dla mnie za nisko to było. 187cm wzrostu wiec rozumiesz

Ja w morskim DSB mam w drugiej komorze, ale teraz jakbym robił sumpa od nowa to dałbym w pierwszej. Co chcesz osiągnąć tym piachem i plenum?

Ale po co pchać chemię do akwarium, zwłaszcza w nowobudowanym domu? Gdzie można sobie podciągnąć wodę i kanalizację? Oczywiście kwestia tez jakości wody, która tam będzie, ale podmiana nawet dużą zawsze będzie lepsza niż 100 absorbentow. A że jest możliwość można wszystko podciągnąć, zautomatyzować wszystko to po co się bawić w kaseciaki czy narurowce. Zobaczysz że po jakimś czasie znudzi Ci się latanie co tydzień z wiadrami. A w morskim się już zastanawiam jak zautomatyzowac podmiane choć i tak jest jej nie wiele

Sump wcale nie jest skomplikowany. Zamawiając szkło otwory zrobi Ci szklarz (komin). Ewentualnie możesz dać pudełko przelewowe. Sump jest bardzo prosty, to co pompa wpompuję na górę, grawitacyjnie spada na dól i tak w kółko. Zrobisz jak ze chcesz, ale ja teraz sumpa nie zamienię na żadną inna filtrację

Skoro akwa ma być w nowo budowanym domu ja bym zrobił sobie sumpa z automatyczną podmianą wody, przez co akwarium byłoby bezobslugowe w zasadzie