Witam,
dwa moje pyszczaki od jakiegoś czasu noszą w pysku ikrę. Wydawało mi się że jeden nosi już młode rybki gdyż po rozchyleniu pyska widziałem oczy. Przy próbie wyłowienia ryby jedno z "jajek" zostało przez nią wyplute... okazało się że to jajko ma oczy... dałem rybie spokój i jak na razie dalej siedzi w akwa ogólnym.
Moje pytanie jest czy takie "coś" ma szanse na przeżycie i jak długo jeszcze ryba może nosić jajka skorą są one w takim stadium?
Pozdrawiam