Witam.
Okolo miesiaca temu zalozylem swoje pierwsze malawi. Akwa 200l, 1+3 saulosi, 1+3 rdzawe.
Przez dwa tygodnie wszystko bylo w porzadku, rybki byly wesole i ruchliwe. Dzien po wymianie wody zaczely byc bardzo plochliwe a jak juz wyplynely to praktycznie nie plywaly tylko "dryfowaly". Zrobilem testy wody i okazalo sie ze no3 wynosi 100 mg/l a no2 10mg/l. Przy okazji zaobserwowalem ze na jednym z kamieni jest jakis zielony glon . Chcialbym sie zapytac czy ten oto glon ktorego zdj jest w zalaczniku moze byc przyczyna wysokiego poziomu no3 i no2 oraz plochliwosci moich rybek ? Jesli tak, to jak moge sie pozbyc cholerstwa ?