japko

szafka i akwarium już stoją i czekają na dalsze prace

zdaje sobie sprawę że kubełek, nawet dosyć mocny nie jest wystarczający aby pociągnąć mechanika i biologa, ale od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie żeby właśnie taką filtrację u siebie zrobić, myślałem nawet żeby zamiast falownika włożyć jakiś mocniejszy cyrkulator i w razie potrzeby zakładać gąbkę, ale chyba jak sam tego nie przetestuje to się nie przekonam btw. u mnie z miejscem pod akwarium również nie za bardzo dlatego chodzą mi po głowie takie kombinacje

tak tylko się pytam, bo sam zastanawiam się nad zastosowaniem rozwiązania które Ty masz, do swojego (akwarium 150x50x40) i chciałbym uniknąć mechanika wewnątrz akwarium, ale nie wiem czy to jest możliwe nie stosując dwóch kubełków

JemioloSeba co Cie skłoniło do zakupu chińczyka ? jeszcze niedawno pisałeś że na chinola nikt cie nie namówi...

również chętnie zobaczyłbym jak akwarium wygląda aktualnie

Niestety rozmieszenie pomieszczeń w mieszkaniu nie pozwala mi postawić takiego akwarium w innym miejscu niż pod tv, a powieszenie telewizora na wysokości 1,5 metra nie wchodzi w grę, natomiast mam jeszcze wnękę o szerokości 100 cm, z kolei tam akwarium mógłbym oglądać jedynie stojąc no i litraż takiego akwarium mniejszy o połowę zakładając, że postawiłbym tam 100x50x50. Edit: ostatecznie zbiornik się jeszcze skurczył do 150x40x40 (trochę jamnikiem zalatuje, no ale cóż... z kobietami w 9 miesiącu ciąży ciężko coś wynegocjować), pozostaje mi znaleźć szklarza który to poskleja i zamówić formatki na szafkę. Dzięki za uwagi i sugestie.

Tv wisiałby co najmniej 10 cm nad poziomem pokrywy, w tylnej części pokrywy od strony ściany wentylatory skierowane na wodę (zapobiegnie to odparowywaniu wody w tamtą stronę) kratka wentylacyjna na wieku w przedniej części lub na froncie pokrywy. Najbardziej zastanawia mnie kwestia ustawienia zbiornika tak nisko, czy aby przypadkiem siedząc na kanapie nie będę widział praktycznie samego dna akwarium. Dzięki za zainteresowanie tematem.

Witam, forum przeglądam już od jakiegoś czasu, obecnie posiadam niewielkie ogólne akwarium o pojemności 60 l, ale zafascynowany rybami z biotopu malawi chciałbym postawić akwarium 150x50x50, niestety jedynym miejscem, które wygospodarowałem/wynegocjowałem znajduje się pod podwieszonym telewizorem. Akwarium chciałem ustawić na zrobionej własnoręcznie szafce z płyty meblowej o grubości 18 mm. Szafka miałaby około 25-30 cm wysokości i na tym poziomie miałby znajdować się blat (18mm) podparty 5 poprzecznymi wzmocnieniami (co 30 cm) i cokołem również z płyty meblowej 18'tki wszystko poskręcane konfirmatami i tu mam kilka pytań: - czy takie wzmocnienia blatu będą wystarczające, czy też takiej wielkości zbiornik wymaga stelaża z profili metalowych ? - czy jest możliwość zastosowania cokołu mniejszego o 2-3 cm od brzegów blatu ? (czy też brzegi akwarium muszą znajdować się bezpośrednio nad wzmocnieniami szafki) - czy jest w ogóle sens stawiać tak nisko akwarium ? Zakładam że maksymalna wysokość szafki z akwarium i pokrywą osiągnie około 90 cm. załączam poglądowe obrazki, jak to wszystko miałoby wyglądać. Proszę o podpowiedzi/sugestie. Gdybym źle wybrał dział, proszę o przeniesienie tematu do odpowiedniej części forum.